stafcio - 4 Cze 2009, 10:37 Temat postu: [MK3] Docieranie sprzęgła? Wymieniłem sprzęgło, koło zamachowe po 20 latach miało lekkie rowki. nie było wielkiego rantu ale jakiś tam był. teraz po wymianie calego sprzegla jest dziwnie. przy ruszaniu strasznie skacze, dopiero jak puszczę sprzęgło to nie szarpie. czy spotkal sie ktos z takimi objawami po wymianie? czy moze nowa tarcza musi sie dotrzec do kształtu wyżłobionego koła zamachowego? Laskosz - 4 Cze 2009, 22:26 wg mnie masz uwaloną jednak którąś poduszkę pod silnikiem stafcio - 5 Cze 2009, 08:34 sęk w tym, że wszystkie są nowe... Laskosz - 5 Cze 2009, 17:00 to jak nie to jeszcze zostaje krzywy docisk JoeMix - 5 Cze 2009, 17:50 Wymieniłeś sprzęgło - czyli tarcza, dościsk, łożysko,,, na lince to jest, napinasz wyzerowałeś by wyregulował się na nowe podzespoły? Czy już jest hydraulika? stafcio - 5 Cze 2009, 18:24
na lince jest, nie wydaje mi sie ze hydraulicznie. nie zerowalem linki, ale nie w tym widzę problem. co do docisku, to był równy. JoeMix - 5 Cze 2009, 18:31 Czyli wymieniłeś tarcze tylko? Jak rozpoiłeś linkę ze skrzynią to stała się ona luźna, więc samoregulator zapewne oszalał, może to nie ma nic do rzeczy, ale wyzerować go by ponownie prawidłowo naciągną linkę by wypadało,,, Bober - 5 Cze 2009, 18:42 Za to moim zdaniem to tlumiki drgan skretnych w tarczy szrpia mialem to samo u siebie i rozwalilem caly srodek tarczy , ale umuwmy sie ja nie jezdze spokojnie 
stafcio - 6 Cze 2009, 22:14
w tym sprzegle są podwójne sprężyny więc raczej dają radę. jakby uległy uszkodzeniu to na pewno nie od pierwszych obrotów silnika 
jak wyzerować? na pedale? JoeMix - 7 Cze 2009, 15:27 Rak, trzeba pedał unieść do góry i przekręcić zębatkę by linka się luźna zrobiła, potem 2-3 razy nacisnąć, trochę postrzela i powinna się naciągnąć. Maki - 7 Cze 2009, 15:47
To u mnie co jakiś czas właśnie strzela. Sprzęgło działa poprawnie, ale czasami lubi strzelnic. Co to może być. JoeMix - 7 Cze 2009, 16:47 Maki, przeskakuje zębatka na samoregulatorze, pewnego dnia (może być jutro, może być za rok) strzeli i będziesz bez sprzęgła bo się tryby na tyle zetrą ze nie zahacza o siebie. stafcio - 8 Cze 2009, 11:28 chyba sprzęgło się dociera powoli bo mniej szarpie. generalnie dziwna sprawa. Laskosz - 8 Cze 2009, 16:55
nigdy się z czumś takim nie spotkałem 
Maki - 8 Cze 2009, 18:25 JoeMix, To co mam zrobić, by mnie nie zaskoczyła awaria sprzęgła. JoeMix - 8 Cze 2009, 18:38 Maki, trzeba zajrzeć na pedał sprzęgła, jest tam zębaty półksiężyc jak mówią i taka mała zapadka - coś się starło i przeskakuje, a z każdym przeskokiem ściera się bardziej - kiedyś nadejdzie chwile że zacznie się ślizgać zamiast zazębiać. Uszkodzone elementy trzeba wymienić. albo zablokować regulator śrubą na stałe. Daras84 - 8 Cze 2009, 18:41
wiec to twoj pierwszy raz
|
