|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
LPG - LPG vs. ZETEC
Grand - 13 Kwi 2009, 00:12 Temat postu: LPG vs. ZETEC kiedyś miałem zetecka z gazem
później gaz zdemontowałem i przejechałem tak z 10 tysięcy kilometrów
padła mi uszczelka pod głowicą wiec rozebrałem i pojechałem splanować łowice
mechanik który planuje z odległości 3 metrów patrząc na mnie trzymajacego głowice w rękach powiedział, że to auto jeździło na gazie a moją głowice okreslił " padlina "
itak kazałem mu splanować głowice o 0,2 mm założyłem do auta jeździło bardzo dobrze.
teraz mam na warsztacie tamtą głowice o której pisze wyżej po przejechaniu jeszcze z 15 tysięcy (cały czas bęzyna)
i mam też nową tj, inną (nigdy nie widziała gazu) odebraną prosto z naprawy głównej więc osadzanie zaworów planowanie czyszczenie docieranie itd.
i na oko pozatym, że na po remoncie jest czysta nie widze żadnej różnicy, nie widze po czym ten magik poznał, że moja jeździła na gazie.
co oznacza " zapadanie się zaworów " wypalają się gniazda ? zawory zapadają się DO komory spalania czy sprężyny je " wciągają " bardziej w głowice ?
montuje oczywiście tą nową głowice ale mam je dwie obok siebie i niewidze różnicy, no może różnią się teraz tym, że ta lepsza ma więcej dziur
bo ma ją powierciłem pod kolektor T3
JoeMix - 13 Kwi 2009, 08:44
Jak zawory i gniazda się wypalają to jeśli wszystko jest cacy, silnik trzyma szczelność, ale zawory coraz głębiej zapadają się w głowicę.
diodalodz - 13 Kwi 2009, 12:40
JoeMix napisał/a: | głębiej zapadają się w głowicę. |
hehe ciekawa wizja
gniazda i zawory dostają mikro wżerków . A to że chodzi na gazie poznał po kolorze kamienia szczególnie na zaworach wydechowych taki różowy nalot który często jest też w kolektorze wydechowym . twardy trudny do usunięcia .
A co do zaworów to po wielkich przebiegach gniazda wybijają na nich okręgi . Wszystko rozbija się o to że przylgnia (miejsce kontaktu zaworu z gniazdem ) nie może być szeroka (zużyte głowice) ani za wąska (źle naprawione głowice) . Ponadto musi być we właściwym miejscu zaworu i gniazda . Ciężko to wytłumaczyć osobie która nigdy nie szlifowała gniazd .
JoeMix - 13 Kwi 2009, 17:20
No tak gdzieś czytałem że w jakichś tam konstrukcjach wypalające się zawory/gniazda zapadają się wewnątrz trzymając szczelność, domyślam się ze nie są to przesunięcia centymetrowe tylko chyba jakieś dużo mniejsze, chodzi o zasadę.
|
|