|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Tuning stylistyczny - [MK3] Alufelgi 13 cali
kazi - 7 Kwi 2009, 20:43 Temat postu: [MK3] Alufelgi 13 cali Posiadam alumki i moim utrapieniem jest łuszcząca się farba na nich. Jak w tych zakamarkach sobie poradzić ze zdjęciem starej powłoki? Z wierzchu przejechałem szlifierką oscylacyjną oraz poźniej poprawiłem papierem ściernym. Te zakamarki są jednak straszne jak to zmyć z tamtąd? Kupiłem w castoramie środek do zmywania powłok lakierniczych i troche odpadają te warstwy a jest ich aż 4 :/ Czy zeby sobie że tak powiem ulżyć w męce to tylko zostaje piaskowanie?
W jakiej cenie jest piaskowanie bez lakierowania?
rafal__lodz - 7 Kwi 2009, 21:08
Po pierwsze felg aluminiowych się nie piaskuje tylko poddaje śrutowaniu. Co do ceny to poszukaj w necie ale ceny za 13" alusa wahają się od 35-60zł. Czym usuwałeś powłokę lakierniczą? O tym też było na forum, sporo ludzi używało Scansol. Polecam FAQ by LOY http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=23304 moze jakoś pomoże.
Jak walnąłem jakieś głupstwo to sorki, pewnie LOY mnie poprawi.
Peedro - 8 Kwi 2009, 18:13
Ja z mattigów ściągałem 7 warstw lakierów i scansol sobie poradził, a pomogła mu drucianka na wiertarkę. Ale do aluminium to bym radził scansol i coś co nie porysuje za bardzo powierzchni, do ściągania lakieru.
kazi - 9 Kwi 2009, 13:35
juz po bólu wypiaskowałem je i zaraz się zabieram zgodnie z instr Loy-a za lakierowanie
dzecky - 10 Kwi 2009, 06:31
kiedys zabralem sie takze za zdzieranie starej farby z alusów. Zacząłem od wiertarki z druciakiem. pozniej papier scierny. Fakt faktem- były mocne rysy. Ale nameczylem sie papierem i troszke lepiej bylo. Najglebsze rysy pokrylem szpachlowka, pozniej znow papierem wyszlifowalem, dalem dwie warstwy podkładu, 4 warstwy lakieru do felg i na koniec 8 warstw polysku. Bardzo czasochłonne(jedna felga jakies 6 godzin), ale zrobiłem. Poł zimy to robilem(po dwie godz. dziennie). Felgi wygladaja jak nowe, dwa lata na nich jezdze i nic nie peka, rys nie ma.
Całkowity koszt to okolo150zł.
LOY - 10 Kwi 2009, 16:09
dzecky napisał/a: | , dalem dwie warstwy podkładu, 4 warstwy lakieru do felg i na koniec 8 warstw polysku. Bardzo czasochłonne(jedna felga jakies 6 godzin), ale zrobiłem. Poł zimy to robilem(po dwie godz. dziennie).
Całkowity koszt to okolo150zł. |
ja bym z tego jakis głebszy wzór matematyczny ułozyl ...2 warstwy podkładu 4 lakieru 8 klaru ...liczyłes je ..a jakbys sie pomylił w jednej warstwie ...
panowie nasladowcy ...nie wierzcie w kazda internetowa bzdure i nie liczcie warstw podczas lakierowania ... grunt sie kładzie ..kolor-baza sie natryskuje az pokryje róznomiernie grunt.. 15-20 min pózniej kładzie sie klar ..najpierw mgła w zakamarki ..przepyla sie dla lepkosci całosc ..a potem po odparowaniu rozcienczalnika ok 15-20 min zalewa sie całosc gruba i równa warstwa i tyle ..zadne 8 -16 ..czy ilestam ..pozatym pamietajcie ..dacie gruba warstwe to przy odbiciu w powłoce powstaenie krater ..gruba warstwa nie jest tak elestyczna jak stosuunkowo cienka ..no ale do takich wniosków dochodzi sie z latami praktyki ..pozdrawiam kolege z 14 warstwami na feldze
dzecky napisał/a: | . Bardzo czasochłonne(jedna felga jakies 6 godzin), ale zrobiłem. Poł zimy to robilem(po dwie godz. dziennie).
. |
PS..2 godz dziennie pracujac -6 godzin na felge to daje nam 12 dni robienia felg ...gdzie trwa zima 24 dni ?
mikolaj_r - 10 Kwi 2009, 22:22
dzecky napisał/a: | kiedys zabralem sie takze za zdzieranie starej farby z alusów. Zacząłem od wiertarki z druciakiem. pozniej papier scierny. Fakt faktem- były mocne rysy. Ale nameczylem sie papierem i troszke lepiej bylo. Najglebsze rysy pokrylem szpachlowka, pozniej znow papierem wyszlifowalem... |
Z tym druciakiem to żeś wymyślił
|
|