Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Zblokowana kierownica

SPIN - 6 Kwi 2009, 14:48
Temat postu: [MK3] Zblokowana kierownica
Witam,
Zablokowała mi się kierownica, gdy wyjeżdżając z pod bloku było elegancko jak chciałem zrobić delikatną korektę to nie mogłem wogóle skręcić w żadną stronę na szczęście zniosło mnie na krawężnik, krzyżak odpada bo mam luzy na nim wiec kierownica tylko na tym luzie skręcała, po długim rozruszaniu puszczała stopniowo, pewnie przekładnia mam rację ?? jeśli tak można ją rozkręcić na części ??

Miły - 6 Kwi 2009, 14:50

wjeżdzasz na kanał, prosisz kumpla aby ruszał kierownicą, a ty patrzysz co blokuje...
SPIN - 6 Kwi 2009, 15:05

Ale teraz jest dobrze nic nie blokuje, ale to juz był drugi ras, pierwszy ras to na skrzyżowaniu było chciałem skręcić w lewo i musiałem jechać prosto a uwierz mi mocno ciągnołem :/
Tommur - 6 Kwi 2009, 16:22

No niestety to jest raczej krzyżak kolego. Jest wybity i będzie ci go blokowało. Sam piszesz że masz na nim luzy :yyy: . To co, luz powoduje, że krzyżak łatwiej chodzi hehe. Niezła teoria. Też tak miałem po kupnie fiestki. Z tym że ja po 1 takim numerze wymieniłem krzyżak. I też na skrzyżowaniu zablokowało mi kierkę. Trochu siły i puściła z potwornym strzyknięciem.
Będziesz czekał, aż zablokuje ci ją przy 110km/h??

Pozdrawiam

Maki - 6 Kwi 2009, 21:24

Mi też dzisiaj zblokowało kierownice. Ale to na ułamek sekundy. Ale stracha nabrałem. Zaglądałem i wszystko ok. Na razie kiera chodzi ok. Co to mogło być nie mam zielonego pojęcia. To był odosobniony proceder, zdarzyło mi się tylko raz.
Miły - 6 Kwi 2009, 21:27

weź otwórz maskę i leciutko ruszaj kierą ale dosłownie leciutko i patrz, czy krzyżak w komorze silnika nie ma luzów...
Arek103 - 6 Kwi 2009, 21:27

Tommur napisał/a:
Będziesz czekał, aż zablokuje ci ją przy 110km/h??


I to będzie koniec oczekiwań....

Wymień krzyżak i nie ryzykuj kolego :)

elvispm - 6 Kwi 2009, 21:30

Ja tez miałem podobne przypadki, z tym ze rok temu wymieniałem krzyżak, bo mi wysiadł wiec się strasznie zdziwiłem co tym razem nawaliło, i tak nie wiem na razie śmiga. A i na kanale autko było i nic o dziwo nie wykazalo. Wiec zagadka :fox:
Miły - 6 Kwi 2009, 21:33

może poszedł ten drugi krzyżak? w kabinie?
Maki - 6 Kwi 2009, 21:44

To ja już zrobiłem nie ma luzów. I w tym cały problem.
Miły - 6 Kwi 2009, 21:50

a masz wspomaganie?
kenczorf - 7 Kwi 2009, 03:01

Koledze blokowala sie kierownica w felicji dokladnie tak jak tobie. Raz kreci a za chwile nie moze kiery uciagnac. Okazalo sie, ze przegub uwalony. Wymienil i spokoj :) Takze moze nie do konca to ten krzyzak...
Moj krzyzak mial takie luzy, ze tlukl sie na naszych drogach gorzej niz calkowicie oberwane przednie i tylnie tuleje w wachaczu i nigdy sie nie zablokowal. Caly czas bylem swiecie przekonany, ze to te tuleje ale po zmianie bylo to samo. Dzieki wymianie jedyne co zyskalem to blogi spokoj w kabinie:D

Marcinowaty - 7 Kwi 2009, 09:22

Maki napisał/a:
Mi też dzisiaj zblokowało kierownice. Ale to na ułamek sekundy. Ale stracha nabrałem. Zaglądałem i wszystko ok. Na razie kiera chodzi ok. Co to mogło być nie mam zielonego pojęcia. To był odosobniony proceder, zdarzyło mi się tylko raz.


A jak się zdarzy z 5 osobami na pokładzie.. :pop:

Maki - 7 Kwi 2009, 14:27

Sytuacja się dzisiaj powtużyła. Pojechałem do mechanika. Potwierdził moje przypuszczenia, sprzęgiełko do wymiany. Dzisiaj już kupiłem nowe, koszt 40zł. Jutro albo po jutrze wymienię.
Tommur - 7 Kwi 2009, 14:35

Jakie sprzęgiełko??? :yyy:
Miły - 7 Kwi 2009, 14:36

Tommur, jak 94 rok to może ma wspomaganie a tam może coś jest...
jasmina - 7 Kwi 2009, 15:22

Mogę się podpiąć pod temat?
Otóż chodzi o to, że mi kierownica nagle zaczęła ciężko chodzić.
Trzeszczy, blokuje się, zacina, mam problemy z wyprostowaniem jej. Nie kręci się płynnie tylko tak skokowo. I coś piszczy jak się nią kręci, taki odgłos jak jazda styropianem po szybie...
Byłam już u mechanika a on nie wie co to może być. Tyle co powiedział, że krzyżak napewno jest w porządku.
Może ktoś z was miał coś podobnego?

SPIN - 7 Kwi 2009, 15:57

Miałem jedną oponę z pękniętom sekcjom która powodowała drgania kierownicom założyłem ją przejechałem 2km i jak bym miał wspomaganie, ciekawe na jak długo :hihihi: , dzisiaj wymienię krzyżak i zobaczymy co to będzie.
Miły - 7 Kwi 2009, 16:15

jasmina, sama sprawdź, czy krzyżak jest ok... weź drugą osobę i niech patrzy na krzyżak w komorze silnika a ty leciutko ruszaj kierownicą... i będzie widać czy krzyzak czy nie... jak nie jeden to drugi jest w kabinie nad pedałami... a mechanik jak mechanik - może mieć racje a może sobie w kulki lecieć (jak mój u którego zostawiłem kiedyś auto)
kllimek - 7 Kwi 2009, 17:02

Mialem ten sam problem kierownica czasami sie blokowala i bardzo cieżko chodzila ale popsikalem kilka razy WD na obydwa krzyrzaki i narazie pomogło :-P
drjanusz - 7 Kwi 2009, 21:37

Na bank krzyżak miałem w 100% takie właśnie objawy.Po wymianie jak ręką odjął :ok:
Tomto - 7 Kwi 2009, 21:52

Tak jak już było o tym wiele razy na forum na 99,9% przypadków jest to krzyżak. Przerabiałem to samo niedawno. Kierownica w czasie jazdy, szczególnie na trasie potrafiła się blokować, nie zawsze ale dość często pojawiał się duży opór, szczególnie jak kręciłem w lewą stronę. 2,5 roku (ok 30 tyś km) temu zamontowałem nówkę krzyżak FEBI - po tym czasie wyglądał z zewnątrz bardzo ładnie i nie miał luzu, a jego stan wyszedł na jaw dopiero jak go wymontowałem z auta - szok przeżyłem, krzyżak (dokładnie jeden wałek) blokował się w rękach tak, że nie mogłem nawet go zgiąć, ogólnie chodził skokowo!!! Żeby sprawdzić czy to jest krzyżak trzeba go wyjąć z auta, inaczej można się przejechać. Teraz już nie oszczędzam paru złotych i kupię oryginalny. Z tego co zaobserwowałem krzyżak FEBI ma wadę konstrukcyjną, która powoduje, że śruba do przykręcenia jego obejmy na wieloklinie przekładni ściska też sam krzyżak powyżej co pewnie spowodowało tak poważne uszkodzenie łożysk igiełkowych (ucierpiał włąśnie ten wałek który ma łożyska w dolnej części krzyżaka). Oryginał ma w tym miejscu inny kształt i jest grubszy.
Maki - 7 Kwi 2009, 22:52

Tommur napisał/a:
Jakie sprzęgiełko??? :yyy:


Sprzęgło kardana prze pana. :ok: I nie mam wspomagania.

kenczorf - 8 Kwi 2009, 00:04

Maki napisał/a:
Sprzęgło kardana
Chyba przegub kardana :)
Maki - 8 Kwi 2009, 08:01

kenczorf napisał/a:
Chyba przegub kardana

Też tak nazywany jest i jak najbardziej ok. Ale ten przegub kardana jest sprzęgłem samonastawnym, dlatego sprzęgło kardana.

dzecky - 8 Kwi 2009, 20:13

hmm mi się nie blokuje, ale mam ogromne stuki. To nie jest ani jeden ani drugi krzyzak... Nad krzyzakiem w kabinie wystaje delikatnie taka sprezynka i tam jest luz i stuki dochodza wlasnie z tamtego miejsca. Moze wie ktos co to jest, jak sie wymienia i czy drogie?? kreci sie lekko(jedna reka na postoju). Ma delikatny luz (ok1cm) no i glosne stuki.
bidżej - 9 Kwi 2009, 00:14

Tommur, sprzęgiełko Cardana. po ludzku: krzyżak :yes:

kllimek, za 2 tygodnie znowu będziesz musiał pryskać...

SPIN - 9 Kwi 2009, 08:56

Wymieniłem i jest duża poprawa ale chciałem zrobić ósemkę i w pewnym momencie ciężko sie kręciło, nie jestem przekonany ze to akurat będzie to końca to, przy okazji wyprostowałem sobie kierownice :hihihi:
agryd - 12 Kwi 2009, 20:46

Witam.
jasmina zdołałaś usunąć usterkę czy chociaż zdiagnozować czy to na pewno był krzyżak?
Pytam bo mam objawy zbliżone do Twoich: kiera kręci się ciężko, skokami i nie odbija po skręcie (znaczy nie wraca do pozycji wyjściowej) ale nie mam luzów na krzyżaku ani nic nie trzeszczy/stuka. Więc chcę się upewnić.

Pozdro.

Lukass - 16 Kwi 2009, 11:04

Również mam takie same objawy w mojej fieście jak Jasmina. Tyle że mi mechanik powiedział że cała maglownica do wymiany ... Czy jest to możliwe ? Czy może najpierw wymienić krzyżak i zobaczyć jak to będzie chodziło ?
wojtmatusik - 16 Kwi 2009, 12:20

podpinam się bo miałem ten sam problem i do tego złapało mnie w trasie. Ktoś mi poradził żeby smarnąć WD i tak zrobiłem na razie hula. Ale jak tylko się pojawi Matki Boskiej Pieniężnej wale do sklepu po nowe krzyżaki...
Tomto - 16 Kwi 2009, 19:51

Ja też nie wierzyłem, że mój 3 letni krzyżak padnie, ale jak go wymontowałem to okazało się że się blokuje w rękach, chodził skokowo, czasami wogóle nie chciał się zginać - dlatego żeby móc określić na 100% co się posypało trzeba wymontowć ten krzyżak.
Tommur - 16 Kwi 2009, 21:54

Myśle, że tym radosnym akcentem doszliśmy do tego co było wiadomo od samego początku. (krzyżak :twisted: )
No chyba, że koledze z 1 posta kierka blokuje się na zasadzie nie bo nie.

agryd - 16 Kwi 2009, 22:05

Tommur napisał/a:
Myśle, że tym radosnym akcentem doszliśmy do tego co było wiadomo od samego początku. (krzyżak :twisted: )


No dobra, już dobra gy (jeśli to było do mnie). Po prostu jestem ciekawski :-P
Faktycznie krzyżak. Już wymieniony i po problemie :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group