Franz - 12 Mar 2009, 18:36 Temat postu: [MK 3] Sprawdziłem kilka rzeczy i dalej nie pali Witam! Mam taki oto problem, Fiestka [1,3 Monowtrysk] nie chce palic - akumulator kręci - iskra na świacach jest - paliwo po przewodach do dochodzi Niemam juz pomysłów co to może być może elektryka, może jeszcze coś innego.Nieznam się tak dobrze dlatego licze na pomoc. Może ta informacja się przyda, dzień wczesniej pozyczyłem bratu auto, wyjeździł paliwo do końca tak że trzeba było Fiestke odcholować.Zalałem ja benzyną ale dalej nie pali. diodalodz - 12 Mar 2009, 18:55 zdejmij wąż zasilający z monowtrysku i przekręć stacyjkę zobacz czy poleci paliwo . najlepiej wstawić węża odrazu do butelki po zdjęciu . Uwaga na oczy przy zdejmowaniu . Franz - 14 Mar 2009, 14:59 Zrobiłem dziś tak jak napisałeś i potem wogle posprawdzalem przewody paliwowe czy podaja paliwo, myśle że podają tak jak powinny ale silnik dalej nie zaskakuje ,kompletne zero odzewu, na holu też nic nie zaskakuje ... Maki - 14 Mar 2009, 19:46 A czasami go nie zalałeś. Sprawdź. diodalodz - 14 Mar 2009, 22:37 podały ok 1/3 litra w 30 sekund ?? Franz - 23 Mar 2009, 18:46 Oddałem do mechanika okazało się katalizator był zapchany w diabli ... został wycięty, potem odpalił normalnie, dzieki za pomoc, Pozdrawiam. |
