Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] traci moc

keram71_89 - 2 Mar 2009, 14:49
Temat postu: [MK3] traci moc
mam pytanko, to co opisze dzieje sie tak od soboty jakos, jadac fiesta 1.1 przy lekkim przychamowaniu tak nie wymagajacego redukcji biegu do nizszego i po nacisnieciu na pedla gazu auto nie ciagnie do przodu tak jakby tracil moc i do tego czuc jakby jakas spalenizne w srodku w aucie jak i na zewnatrz, co moze byc przyczyna. czasami jest ok ale jezdzac przez okolo 3 razy jakies 15 km za kazdym razem takie cos mi sie przydarzylo.
awilk - 2 Mar 2009, 15:12

Najprędzej nie odbija ci całkiem któryś hamulec. Jak znowu poczujesz spalenizne to pomacaj felgi. Tylko ostrożnie...
Miły - 2 Mar 2009, 17:35

a jak się grzeje - wymień wężyk...
awilk - 2 Mar 2009, 19:10

Miły, powodów może być duuuzo więcej więc trzeba się było rozpisać od razu a nie jeden wymienić bo wymieni wężyk a dalej będzie to samo i powie że ludzie na forum się nie znają i go w koszta wpuszczamy :-P
Zapieczone cylinderki, tłoczki, obrdzewiałe klocki...
Niech rozbierze i oceni co mu się dzieje. A przewód elastyczny na końcu bym radził wymieniać bo jego jest trudno jakoś jednoznacznie zdiagnozować bez wykręcenia a resztę ma na widoku.

Miły - 2 Mar 2009, 19:15

no łatwiej wymienić wężyk, niż rozbierać hamulec... ja już sobie powiedziałem - najpierw wężyk, bo się już 2 razy złapałem... nowe tarcze nowe klocki, nowe szczęki i bębny... i dupa... nadal to samo było... wymieniłem wężyki - jak nówka...
awilk - 2 Mar 2009, 19:44

Bo trzeba patrzeć co się dzieje z hamulcami a nie wymieniać od razu. Plusem tego jest to że masz hamulce takie jakbyś z fabryki wyjechał :-)
Miły - 2 Mar 2009, 19:45

to już kiedyś było i teraz już są zużyte nieco...
LOY - 2 Mar 2009, 20:49

Miły napisał/a:
a jak się grzeje - wymień wężyk...

mily sorry ale popieram awika ..co ma piernik do węzyka :rotfl: ..jak mu sparciała osłona i obrdzewiał cylinderek i sie nie cofa to uwazasz ze wymiana wezyka pomoze ...albo jak staneło jazmo pływajace ..bo tulejki sklejone brudem i rdza ..to tez wezyk :fox: ...za bardzo teoretyzowac zaczynacie ..niech chlopak zdejmie koło i sobie sprawdzi ..i wymieni wezyk :hahaha:

Miły - 2 Mar 2009, 20:56

dobra niech wam będzie... ale jak to będzie faktycznie wężyk to na przeprosiny czekam :hahaha:
LOY - 2 Mar 2009, 21:37

Miły napisał/a:
dobra niech wam będzie... ale jak to będzie faktycznie wężyk to na przeprosiny czekam :hahaha:

pierwszy głowe popiołem posypie i honorowo na zlocie piwo postawie :hihihi:

keram71_89 - 2 Mar 2009, 22:08

jutro poroskrecam i zobacze co to moze byc i napisze , jak bede wiedzial to napisze ale mam jeszcze jedno pytanie przed chwila sprawdzalem czy felga sie przegrzewa i okazalo sie ze tak przednia od strony kierowcy i czy to oznacza ze z tej wlasnie strony mam problem ?
drjanusz - 2 Mar 2009, 22:24

No niestety :sad: jednoznacznie wskazuje,że to ta strona :twisted:
LOY - 2 Mar 2009, 22:27

tak ..felga sie grzeje od stałego tarcia klocka o tarcze ...rozebrac i niech ktos wciska pedał hamulca i patrz czy tłoczek wyjdzie a potem sie troche cofnie ..ps .uwazaj przy wyciskaniu tłoczka zeby nie wypadł ..czasen rozruszanie i odczyszczenie i nasparowanie na jakis czas załatwia sprawe ,szukaj uszkodzen osłony gumowej
keram71_89 - 25 Mar 2009, 19:45

witam, ogolnie od czasu kiedy zalozylem post to mialem przypadek ze felga raz mi sie tylko zagrzala, ale teraz jest inny problem otoz taki ze rano jak po nocy wstaje i ruszam to tak jak by byl zaciagniety reczny a dodam ze reczny bardzo mi slabo trzyma gdyz moglem spokojnie ruszyc na jedynce z zaciagnietym hamulcem , zawsze zostawialem na podowrku samochod z zacignietym recznym ale ostatnio zrobilem inaczej zostawilem go na luzie bez recznego i po nocy to samo , tak jakby on trzymal , nie wiem czy od tego ale prosilbym o pomoc , dodoam jeszcze ze to dzieje sie tylko przez kilka metrow pozniej jest wszystko ok i smiga dobrze
awilk - 25 Mar 2009, 20:18

A zrobiłeś coś z tym grzejącym się od czasu do czasu kołem ;/ Bo jak nie to możesz mieć odpowiedź, ewentualnie hamulce w innych kołach zaczynają też szwankować. Rozebrać - sprawdzić stan hamulców, innego wyjścia nie ma.
Vinci - 25 Mar 2009, 20:41

mozliwe ze linka od recznego Ci nieodbija
MARIUSZ.B - 25 Mar 2009, 22:37

Drodzy koledzy winą jest na 1000% zapchany wężyk elastyczny. Koszt wężyka to 18-22zł (oczywiście wymieniamy je parami). Niestety kolega keram buja się z tym problemem juz od miesiąca, chyba najlepiej by było jakby któryś z klubowiczy podjechał i naprawił to za niego. Kolego keram pofatygowałeś się chociaż żeby oczyścić hamulce, wątpię żeby to pomogło ale to nic nie kosztuje.

Miły piwo już mamy u LOYa :-)

Miły - 25 Mar 2009, 22:46

MARIUSZ.B napisał/a:
Miły piwo już mamy u LOYa :-)

no ja myślę :>

awilk - 25 Mar 2009, 23:30

Ta mania wężykowa to jakaś zaraźliwa czy jak ;/
jackrzec - 26 Mar 2009, 08:24

awilk napisał/a:
Ta mania wężykowa to jakaś zaraźliwa czy jak ;/
Nie! to poprostu wiek... i olewanie przeglądów.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group