Forum FiestaKlubPolska -

Ubezpieczenia i rejestracja aut - OC - co robić?

bidżej - 24 Lut 2009, 16:20
Temat postu: OC - co robić?
czołem.

w ubezpieczeniach jestem całkiem zielony, dlatego poradzę się Was...

od dłuższego czasu myślałem nad zarejestrowaniem się jako współwłaściciel swojego Fieściora (do tej pory właścicielką wg dowodu jest moja mama), żeby za OC płacić mniej, korzystając ze zniżek mamy i jednocześnie "zbierając" już swoje...

tyle że po ostatnich wyczynach mamy (i młodszego brata) jej własnym samochodem (btw Fiesta mk5) wszystkie zniżki za bezszkodową jazdę pójdą się chyba wietrzyć (3 kolizje właściwie jedna po drugiej).

co teraz? warto kombinować z rejestrowaniem się jako współwłaściciel, czy lepiej rejestrować tylko na siebie?

(orientowałem się w cenach ubezpieczeń: składka dla mnie waha się między 900 a 1250pln.
dla mamy do tej pory wynosiła ok 660pln)

BLADE - 24 Lut 2009, 16:37

Pochodź po ubezpieczycielach i niech Ci wyliczą 2 warianty:

1. Na Twoją mamę i Ciebie jako współwłaściciel
2. Tylko na Ciebie

Wtedy będziesz miał rozeznanie co bardziej się opłaca.

P.S. Przygody Twojej mamy były innym pojazdem niż Twoja FoFi więc zniżek na ten samochód nie powinna stracić, a straci na ten na którym miała te przygody, ponieważ OC jest przypisane do danego samochodu.

odyniec - 24 Lut 2009, 20:10

bidżej, tylko pamiętaj - Twój brat znowu co urządzi a za to i Ty pierdniesz.

[ Dodano: Wto Lut 24, 2009 19:10 ]
jeśli będziesz na współwłaściciela z mamą.

szynszyl - 24 Lut 2009, 20:27

BLADEpl napisał/a:
Przygody Twojej mamy były innym pojazdem niż Twoja FoFi więc zniżek na ten samochód nie powinna stracić
nie do końca... np. u mnie jest indywidualne konto szkodowe i na inny samochód nie leci. Mało tego nawet jak są dwie osoby na jednym aucie to leci zniżka tylko jednej osobie - wystarczy podpisać mały papierek przy robieniu OC. W innych towarzystwach już tak nie jest., ale np. PZU wprowadziło taki bajer jak w Allianz.
Jeśli już musisz bidżej, kombinować to idź do PZU.... dla nowych klientów dają - 60% zniżki. Tylko jak zrobisz szkodę nigdy jej nie odzyskasz.... mówię o tej zniżce 60%.
co do innych zalet konkurencji podesłałbym Ci link z wypowiedzią specjalisty... ale mniejsza z tym, to byłaby nieuczciwa konkurencja - a mi tak nie wolno

bidżej - 24 Lut 2009, 20:42

szynszyl, właśnie teraz jest Fiesta ubezpieczona w PZU :)

czyli przypisywanie szkód tylko do konkretnego auta czy kierowcy (zamiast do ubezpieczającego) zależy od ubezpieczyciela?

Kudlaty - 25 Lut 2009, 00:35

bidżej, zawsze możesz ubezpieczyć auto w innym towarzystwie, zniżki zostaną przepisane. W Polsce nie ma jak na razie takiego krajowego rejestru. Wiec można kombinować w te stronę.

Pozdro BlackHat

szynszyl - 25 Lut 2009, 08:36

bidżej napisał/a:
przypisywanie szkód tylko do konkretnego auta czy kierowcy (zamiast do ubezpieczającego) zależy od ubezpieczyciela?
trzeba czytać OWU
BlackHat napisał/a:
zawsze możesz ubezpieczyć auto w innym towarzystwie
hm...
pomyśl...
masz 10% znizki
idziesz do PZU i masz 60% znizki
masz szkode idziesz gdzie indziej, a najczęściej respektuje się zniżki pzu
skaczesz na 50 % zniżki
masz szkode.. szukają twoich zniżek, a jest taka instytucja...
wypłacają komuś pare zł, a ty bulisz do 1.500.000 EUR

to jest zatem znizka marketingowa... trzeba uważać i jak wspominam kazdemu...zbieraj zaświadczenia o przebiegu szkodowości.. przy skakaniu z TU do TU przyda sie kiedyś jak znalazł

JoeMix - 25 Lut 2009, 09:06

bidżej, powiem Ci z własnego doświadczenia - nie warto. Przez pierwsze 3-4 lata jeździłem autem które było zarejestrowane na ojca (dostałem je od niego) i jakikolwiek wyjazd to był problem, bo jak coś się stanie, jaka kolwiek kolizja (na szczęście nie było żadnej która obniżyła by zniżki) to już w ogóle była tragedia,,, kupiłem auto sobie sam za 1000 a pierwsze OC wyniosło mnie 1200, więc na nie wiozłem kredyt, po roku to samo,,, męczyłem się finansowo, ale miałem ogromny komfort psychiczny, pomijając fakt iż posiadane auto ujawniło się po długim czasie gdyż się nie chwaliłem, teraz po kilku latach OC wynosi mnie już niecałe 500 złotych co na 2 raty nie jest problemem. Siostra nadal ma auto na ojca, a wiadomo (bez urazy) jak kobiety jeżdżą więc tak podsumowując na koniec - finansowo trzeba się pomęczyć, satysfakcja i komfort psychiczny - bez porównania żeby nie napisać bezcenny.
Mishco - 3 Mar 2009, 16:46

A może mama miała pecha? Nie napisałeś, czy wcześniej też miała tyle kolizji. Jeżeli podejrzewasz, że to będzie się powtarzać, to lepiej wziąć ubezpieczenia na siebie. Z kolei jakbyś wziął cały pakiet, z tym że np. ac tylko na mamę, bo jej się to może przydać w razie kolejnych kolizji. Masz trudny wybór, czy zaufać rodzinie, czy być z góry przezornym :)
Parzych - 3 Mar 2009, 17:48

bidżej napisał/a:
składka dla mnie waha się między 900 a 1250pln.
dla mamy do tej pory wynosiła ok 660pln)
Dowiedz się jaka będzie składka dla Mamy teraz, wtedy porównasz i zdecydujesz...
bidżej - 3 Mar 2009, 18:38

znajoma agentka mamy poradziła jeszcze inny myk: ubezpieczyć autko na nią, ale w innym TU... tylko że przy ubezpieczaniu chyba i tak trzeba podać historię poprzedniego ubezpieczenia?
JoeMix - 3 Mar 2009, 22:49

bidżej napisał/a:
znajoma agentka mamy poradziła jeszcze inny myk: ubezpieczyć autko na nią, ale w innym TU... tylko że przy ubezpieczaniu chyba i tak trzeba podać historię poprzedniego ubezpieczenia?
Jak chcesz wszystkie zniżki to raczej tak.
MisiekT - 3 Mar 2009, 23:29

znizki dotycza UBEZPIECZAJĄCEGO czyli wlasciciela auta i ciagna sie z jednego TU do drugiego... wykupujac nowe ubezpieczenie zaswiadczasz ze wlasciciel ma powiedzmy te 7-8 lat bezszkodowej jazdy i dostajesz max znizki i nizsza cene... ale jak zdarzy sie BUM, to TU moze (nie musi) zazadac zaswiadczen o bezszkodowosci za podany okres i jezeli ich nie dostarczysz, to od odszkodowania odliczy ci roznice w cenie zakupu ubezpiczenia ze znizkami i bez - no i pewnie sprawa sie przeciagnie co nie jest fajne jak chcesz szybko auto naprawic...

jak bylo juz napisane - policz jaki wariant sie oplaca bardziej - jak roznica jest mala to bierz tylko na siebie i problem z glowy...

PS. oczywiscie do kazdej zmiany wlasciciela dochodzi ci koszt nowego dowodu :fox:

JoeMix - 4 Mar 2009, 03:05

MisiekT.FKP napisał/a:
wykupujac nowe ubezpieczenie zaswiadczasz ze wlasciciel ma powiedzmy te 7-8 lat bezszkodowej jazdy i dostajesz max znizki i nizsza cene...
Pokaż mi towarzystwo ubezpieczeń które na mordę da Ci z 1200 do 300 zniżkę... bez papierka.
szynszyl - 4 Mar 2009, 11:06

JoeMix napisał/a:
MisiekT.FKP napisał/a:
wykupujac nowe ubezpieczenie zaswiadczasz ze wlasciciel ma powiedzmy te 7-8 lat bezszkodowej jazdy i dostajesz max znizki i nizsza cene...
Pokaż mi towarzystwo ubezpieczeń które na mordę da Ci z 1200 do 300 zniżkę... bez papierka.
każde przez online...i to się mści.
zostaw sobie tą mame na aucie i ubezpi8ecz sobie w Allianz z opcją, że chcesz naliczania osobno zniżek. u nas to funkcjonuje. niech mam sobie stuka autem ile chce ale tobie nie znikną nabywane zniżki i zapłacisz tylko raz za wiek +30 % :łoś:
a jak nie to idź do pzu dostaniesz od razu 60% zniżki... i po kłopocie <było>

Mishco - 4 Mar 2009, 16:11

przelicz sobie w tych trzech TU (pzu możesz przez kalkulator online) i Ci wtedy wyjdzie czarno na białym, bo widze że bardziej się boisz tego, że Mama Ci skasuje wszystkie zniżki niż wysokości oc
bidżej - 4 Mar 2009, 17:08

dzięki za rady, mam jeszcze trochę czasu do namysłu :)

Mishco napisał/a:
bardziej się boisz tego, że Mama Ci skasuje wszystkie zniżki niż wysokości oc
mniej więcej tak to wygląda gy

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group