|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - mk3 1.1 rozładowanie akumulatora podczas jazdy, przygasanie
FiFa - 21 Lut 2009, 18:44 Temat postu: mk3 1.1 rozładowanie akumulatora podczas jazdy, przygasanie Hej. Problem polega na tym ze podczas jazdy potrafi rozładowac sie akumulator (który jest nowy) kontrolka od ładowania sie nie sweci, wiec wychodziło by na to ze jakies tam ładowanie jest... Swiatła, radio i co tylko w trakcie jazdy przygasaja, tak jakby bylo jakies zwarcie, auto ma problem z wejscie ma na obroty, obroty automatycznie spadaja (w tym momencie)... Troche to dziwne, tym bardziej ze raz jest dobrze, a zaraz potem juz nie... Moze to byc wina przewodow WN, swiec albo czegos takiego?? Bo na moj leb jesli było by zwarcie gdzies na instalacij i to az tak duze to poprostu by wysiadł bezpiecznik...
drjanusz - 21 Lut 2009, 19:21
Sprawdź czy kontrolka świeci zanim zapalisz auto-to raz.
Jak już zapalisz (a przedtem świeciła) zapal w autku to co zwykle jest włączone jak jedziesz i zobacz czy kontrolka czasem nie świeci(bardzo słabo-ledwie zauważalnie).Jeżeli nie to skontroluj dokładnie(bardzo dokładnie )kable w okolicy alternatora i rozrusznika,naciąg paska.
kamilocha1 - 23 Lut 2009, 02:22
a mi tu smierdzi dupniętym alternatorem.
w 1.1 tak samo mi sie działo
pozdro!
Nesor - 23 Lut 2009, 07:36
mi tez przygasało, tzn przygasło całkiem zanim pod blok podjechałem i juz nic nie świeciło...
przyczyna - odłączony kabelek czyli brak ladowania aku...
kamilocha1 napisał/a: | smierdzi dupniętym alternatorem. | sprawdz miernikiem czy ci ładuje aku, lub podjedz do jakiegoś elektryka niech Ci sprawdzi...
Link do tematu - http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=37389
JoeMix - 23 Lut 2009, 08:48
Nie rozumiem tekstów typu "kontrolka się nie świeci to lądowanie jest",,, może to wynika z niewiedzy, więc tłumacze, napięcie naładowanego akumulatora to niecałe 13V (bodajże 12,8V) jak silnik stoi to z jednej strony kontrolki jest 13V a z drugiej 0V, jak silnik pracuje to wystarczy żeby na alternatorze pojawiło się owe 12,8V żeby kontrolka zgasła, przy 9,6 tez pewnie zgaśnie... a ładowanie się zaczyna od 13,6V,,, a dopiero 14,0V to dobry wynik.
FiFa - 23 Lut 2009, 23:40
JoeMix, masz racje z ta kontrolka, mnie to tez wprowadziło w blad... i nie ma ładowania...
JoeMix - 24 Lut 2009, 09:35
W takim przypadku najczęściej kończą się szczotki.
awilk - 27 Lut 2009, 16:59
To ja się podepnę
Zmierzyłem dzisiaj napięcie ładowania alternatora bo akumulator mi zdycha. Pomiary robiłem na innym sprawnym aku. Na jałowych bez żadnego odbiornika 13,8V Przy podwyższaniu obrotów do 2-3 tys nie dochodzi nawet do 13,9V. Przy włączeniu świateł spadek do 13,7V. Akumulator który włożyłem do samochodu jest w dobrym stanie tylko że nie używany aktualnie, co miesiąć ładowany. Przed pomiarem zrobiłem trasę 20 km i nie wiem czy akumulator jest jeszcze niedoładowany i stąd takie niskie napięcie czy jednak regulator napięcia do wymiany albo kabelki zaśniedziałe?? Czy jednak takie napięcie uznać jeszcze za normę??
JoeMix - 27 Lut 2009, 17:34
13,8V bez obciążenia to mało,,, 14,4 to idealnie, około 14,00 było by dobrze, poniżej 13,8v nie schodzić.
PS Zawsze podawaj napięcie akumulatora przed włączeniem silnika.
|
|