Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka - [MK3] Przełącznik zespolony

Piotr2608 - 22 Sty 2009, 16:09
Temat postu: [MK3] Przełącznik zespolony
Witam serdecznie

Jestem nowy i mimo iż szukałem na forum odpowiedzi na pytanie nic nie znalazłem a problem wygląda następująco miałem uszkodzony przełącznik zespolony gdyż nie działał kierunkowskaz prawy więc wymieniłem na nowy (fotografia) wszystko w nim hula ale nie działa tylna wycieraczka co może być tego przyczyną? Zaznaczam iż tylna wycieraczka na poprzednim zespolonym działała

Pozdrawiam Piotr



kazi - 23 Sty 2009, 14:07

a wymieniłeś na nowy czy używany bo pewnie w tym nie działa wycieraczka albo cos ze stykami w klapie być może to przypadek.
polo1976 - 23 Sty 2009, 15:00

kazi napisał/a:
a wymieniłeś na nowy czy używany bo pewnie w tym nie działa wycieraczka albo cos ze stykami w klapie być może to przypadek.

Kolega pisze ze na poprzednim wycieraczka działała, wiec to raczej zespolony jak dla mnie

Piotr2608 - 24 Sty 2009, 20:53

Koledzy ale miernikiem sprawdzam i styk od tylniej wycieraczki w zespolonym działa a może w kostce wystarczy przełożyć kable? Ten który założyłem inaczej się zachowuje i ma inne oznaczenia niż tamtej poprzedni - mowa o oznaczeniach na nim i funkcjach
polo1976 - 24 Sty 2009, 22:28

No jak założyłeś od innej wersji to może faktycznie być coś zamieszane. Podaj symbole starego i nowego. Może po tym dojdziemy gdzie leży problem. Jak możesz zapodaj foty.
Piotr2608 - 25 Sty 2009, 16:10

Nie mogę znaleźć tego starego przełącznika tego nowego zdjęcię jest na górze i ma czasówki (chodź nie ma czasówek w wycieraczce bo działają normalnie) mój poprzedni nie miał czasówek i jak dało się dzwignie na dół działała tylna wycieraczka tutaj jak dam na dół działa przednia wycieraczka.
Jak znajdę ten stary podeślę fotkę.

polo1976 - 25 Sty 2009, 19:22

Żeby czasówka działa musi być jeszcze przekaźnik czasowy do wycieraczek (w skrzynce z bezpiecznikami duża pomarańczowa kostka)
http://www.fiestaklubpols...pic.php?t=11667
Z tego co poszperałem na forum są 4 wersje zespolonego do fiesty więc czeka Cię prawdopodobnie przeróbka wiązki lub wymiana zespolonego na starszą wersję

falconus - 12 Lut 2009, 10:53

Masz napewno inny przełącznik.
Mam właśnie taką wersję że czasówka jest na przedniej wycieraczce jak sie da w dół a w górę są dwa stopnie prędkości.
Tylna wycieraczka jest gdy pociągnę dźwignię do siebie, a jeśli jeszcze mocniej pociągnę to zaczyna spryskiwać przednią szybę. Trochę to nie praktyczne bo żeby spryskać przednią szybę to najpierw włączy się wycieraczka tylniej szyby

szogoon - 12 Lut 2009, 10:57

falconus, wygląda na to, że masz namieszane :P
ja mam tak, że jak ciągnę do siebie to się włącza tylna wycieraczka, a mocniej to spryskiwanie tylnej szyby, więc logiczne...
a spryskiwanie przedniej jest na przycisku :) tak jak na zdjęciu Piotr2608

drjanusz - 12 Lut 2009, 11:04

falconus to masz coś spieprzone w połączeniach kabli bo u mnie spryskiwacz przedniej działa jak nacisne na przełącznik tak samo jak na sygnał dźwiękowy,a tak jak u Ciebie-jak pociągne do góry to działa spryskiwacz ale tylnej szyby i wydaje mi się to bardziej logiczne :fox:
znajomy19 - 5 Kwi 2009, 16:54

falconus napisał/a:

Tylna wycieraczka jest gdy pociągnę dźwignię do siebie, a jeśli jeszcze mocniej pociągnę to zaczyna spryskiwać przednią szybę. Trochę to nie praktyczne bo żeby spryskać przednią szybę to najpierw włączy się wycieraczka tylniej szyby

mam tak samo wiem że do przełącznika idzie wtyczka bodajże na 6 lub 8 kabli wie ktoś które kable zamienic zeby było tak jak ma byc bo to jest troche denerwujące

Fado - 19 Cze 2009, 22:00

Witam. Mój problem w MK3 jest następujący: prawa manetka działa tylko do góry i do dołu (góra=szybki przód, dół=przerywany przód). Działa też guziczek od płynu. Niestety chyba ktoś nadużywał siły i manetka do przodu i tyłu lata bezwładnie i nie działa mi tylna wycieraczka, tak jakby coś się tam ułamało. Oczywiście da się bez tego jeździć ale jakby ktoś miał pomysł jak to naprawić, to będę wdzięczny.
bidżej - 20 Cze 2009, 13:37

Fado, rozebrać i zajrzeć. albo połamany przegub manetki, albo tylko spadła sprężynka...
Fado - 22 Cze 2009, 22:05

A może lepiej byłoby jakbym sobie zrobił jakiś guziczek sterujący wycieraczką z tyłu a zespolony zostawił jak jest?
nexia145 - 10 Lip 2009, 17:14

Witam,wtopię się w ten temat zespolonego.A więc kierunki działają cacy a awaryjne jak włącze to przekażnik tan na dole strzela,trzaska itp. Jak go wyjąłem to jeden wtyk jest okopcony cały (ten dolny) który jest jeden.Ten przekażnik ma osobne działanie dla kierunków i awaryjnych <???> Pozdrawiam
bidżej - 10 Lip 2009, 18:35

nexia145, z tego co wiem kierunki i awaryjki są oddzielne :yes:
popatrz chociażby po pracy przerywacza - jak wyciągniesz/spalisz jedną żarówkę, to kierunki będą chodzić szybciej z tej strony gdzie brak żarówki, a awaryjki zawsze tak samo :fox:

nexia145 - 10 Lip 2009, 18:44

No ale przekażnik maja jeden,ten przy zespolonym,na dole tak?może to on jest juz do :tyłek: jeśli strzela przy awaryjnych.Jest jeszcze takie cudo.jak skręce zespolony mocno te 4 srubki to awaryjne sa a kierunki głupieja a jak poluzuję to kierunki spoko a awaryjne bee.Teraz to obadałem bo kopie przy tym.Pozdro
Puff - 10 Lip 2009, 22:58

nexia145 - są oddzielne układy sterujące. Na migacze są przerywacze standardowe (gdy pobór prądu maleje, zaczynają przyspieszać - dają znać, że masz spaloną żarówkę kierunkowskazu), a na światła awaryjne masz przerywacz elektroniczny (musi migać tak samo nawet jeśli jesteś po dzwonie - częstotliwość migania jest niezależna od obciążenia)

Być może coś jest nie tak z przekaźnikiem (swoje lata już ma, styki mogą być zjechane)

nexia145 - 10 Lip 2009, 23:08

więc pisałem ,że przekażnik ma okopcony jeden styk.Ten dolny ze tak nazwę.Są dwa u góry "pionowe" i jeden dolny "poziomy"i ten dolny jest okopcony.Wymienię to sie zobaczy.Dzięki pozdrawiam
zimzia - 16 Lip 2009, 12:08

podepnę się pod ten temat
mój problem polega na tym ze gdy przesunę dźwignie w duł to nie mam pojedynczego albo przerywanego ruchu przednich wycieraczek i jeszcze jak przesunę w gorę to wycieraczki się włączają ale gdy wyłączę to nie wracają do swojego pierwotnego położenie tylko zostają w tym miejscu co wyłączyłem

bidżej - 16 Lip 2009, 12:18

problem 1 - możliwe że padł przekaźnik (chyba że masz tam układ programowalny taki jak w mk5)

problem nr 2 - prawdopodobnie zdycha silnik (ma w środku jakiśtam styk/przełącznik powodujący powrót do położenia wyjściowego). możesz spróbować to rozebrać i wyczyścić.

zimzia - 16 Lip 2009, 16:14

dobrałem się do skrzynki z przekaźnikami znajdującej się za bezpiecznikami wewnątrz nadwozia
wg tego opisu i schematu to ten w kółku




po wypięciu go nic się nie zmieniło w dół nie działa w górę nie wraca do swojego położenia

myślicie ze to możne być właśnie to???

zimzia - 19 Lip 2009, 21:32

1 problem został w wczoraj usunięty okazał się padnięty przekaźnik
dalej szukam rozwiązania problemu 2 czemu nie wracają po wyłączeniu
jutro przyjże się silnikowi i stykom

JoeMix - 19 Lip 2009, 21:44

zimzia, problemem jest albo uszkodzenie styków układu parkowania i hamowania silnika wycieraczek albo przełącznika przy kierownicy (albo ewentualnie okablowania)

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group