|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - [MK3] kontrolka hamulca
adamon - 4 Sty 2009, 12:20 Temat postu: [MK3] kontrolka hamulca witam mam dziwny problem z kontrolką hamulca: znaczy jak puszczam gaz lub hamuje zapala mi się kontrolka hamulca ręcznego, najpierw mruga a potem zapala się, jak dodaje gazu to gaśnie. Wygląda to jak by jakiś kabel robił mi zwarcie :( .
Odłączyłem kabelek od mechanizmu hamulca, ale nadal kontrolka się zapala.
Może macie jakiś pomysł gdzie szukać tego zwarcia ???
agryd - 4 Sty 2009, 12:33
A może tylko ubyło ci płynu hamulcowego?
diodalodz - 4 Sty 2009, 14:13
dokładnie dolej płynu
JoeMix - 4 Sty 2009, 15:57
Jak odłączył przewody z czujnika i nadal mu mruga to chyba ilość płynu nie ma znaczenia, masz osobną kontrolę od poziomu płynu, czy wspólną jak zaciągniesz ręczny?
adamon - 4 Sty 2009, 15:59
zaraz sprawdze stan płynu, doleje i dam znać, a co do innej kontrolki do płynu to chyba nie ma :(
Ha jak ręką odjął
dolałem płynu i kontrolka nie świeci
taka pierdoła, a ja myślałem już rozebrać całą konsole, żeby szukać zwarcia
pozdrawiam i dziękuje
diodalodz - 4 Sty 2009, 19:11
JoeMix napisał/a: | dłączył przewody z czujnika |
domyśliliśmy się że chodzi o czujnik dźwigni ręcznego
JoeMix - 4 Sty 2009, 20:21
Aaa,,, nie doczytałem, dlatego też pytałem czy ma kontrolkę wspólną z ręcznym
dzecky - 10 Kwi 2009, 06:40
mam tez taki problem podobny. Nie mam zaciągniętego recznego, a np. jak jade z górki, lub skręcam ostro to mi świeci reczny ale auto toczy się i nie czuc hamowania. Fakt ze mam poziom płynu hamulcowego na minimum. Ale nawet nie wiem jaki dolać
JoeMix - 10 Kwi 2009, 08:24
To dolej DOT-4 - chyba najpopularniejszy, chyba że w zbiorniczku masz jakiś dziwny kolor płynu (np. ostro zielony lub różowy)
Marcinowaty - 11 Kwi 2009, 18:41
JoeMix napisał/a: | ;-| To dolej DOT-4 - chyba najpopularniejszy, chyba że w zbiorniczku masz jakiś dziwny kolor płynu (np. ostro zielony lub różowy) |
Mam zielony i wlałem dot 4 (przezroczysty) ale nic się nie stało
jackrzec - 11 Kwi 2009, 19:36
Marcinowaty napisał/a: | ale nic się nie stało | I nie wybuchło?!
|
|