Forum FiestaKlubPolska -

Car Audio i CB - [MK3] Głośniki z tyłu w orginalnych miejscach.

Maki - 28 Gru 2008, 16:55
Temat postu: [MK3] Głośniki z tyłu w orginalnych miejscach.
Chce zainstalować głośniki w tylnej części auta. Lecz w oryginalnych miejscach nie ma nic takiego gdzie trzeba wkręcić wkręty które trzymają głośnik. Jak w takim razie je zamontować i jakiej średnicy wchodzą tam głośniki.
uciu - 28 Gru 2008, 18:23
Temat postu: Re: Głośniki z tyłu w orginalnych miejscach.
Maki napisał/a:
Chce zainstalować głośniki w tylnej części auta. Lecz w oryginalnych miejscach nie ma nic takiego gdzie trzeba wkręcić wkręty które trzymają głośnik. Jak w takim razie je zamontować i jakiej średnicy wchodzą tam głośniki.


Trzeba dystanse zapodać, coś w tym stylu

http://www.allegro.pl/ite...da_121_tyl.html

SpiderMAN - 28 Gru 2008, 21:49

Nawet nie w tym stylu, a dokładnie takie...
I oświecę Cię, bo do nich nie ma instrukcji, musisz dobrać odpowiedniej grubości i długości wkręty, przykręcić dystanse, a następnie osadzić w nich głośnik i także jakimiś niezbyt długimi i grubymi wkrętami go przykręcić.
U mnie z tyłu w tych dystansach graja midbassy Magnat UltraS 213 bez tweeterów. Efekt taki sobie... Szczerze mówiąc...
Muszę dokupić zwrotnice i tweetery na tył, będzie lepiej.

Mafios - 31 Gru 2008, 16:16

nie takie dystane wogole inna budowa takich glosnikow jest
a tyle poleczki fabryczne z glosnikami maja gwinty do mocowania a te nie miaja

SpiderMAN - 31 Gru 2008, 17:45

Jak nie te, jak te... Fabrycznie z tyłu są 10cm głośniki...
A te dystanse są pod 13tki...
Kapiszi?
Wiem bo mam dokładnie takie same...

brewa7 - 30 Kwi 2011, 17:48

A czy wersja 1.1CLX '92 ma fabryczne głośniki z tyłu?? bo z przodu to wiem bo już boczki rozbierałem.
zdaszek - 30 Kwi 2011, 18:41

Otwórz bagażnik i se zobacz czy masz głośniki.
Jeżeli nie ma to znaczy, że nie ma :rotfl:

Jak masz wyprowadzone przewody to przykręć i podłącz głośniki i tyle

brewa7 - 1 Maj 2011, 00:36

Tak tak już znalazłem tylko nie zauważyłem że one są nieobudowane od spodu. Teraz już wiem że mam te słuchy. tylko mam problem teraz z radiem, bo w oryginale z tyłu są 20Watowe głośniki. Więc zakładam, że z produ też są takie, bo niestety nie mogłem coś ich wyjąć. Wszystkie radia samochodowe teraz mają wyjścia minimum 4x40W czyli moc znamionowa jest 2x większa na kanał, a bawić się w przełączanie to mi się nie chce. Nie wiecie vzy istnieją jeszcze jakieś radyjka o mocy 4x25W??
marcinek0110 - 1 Maj 2011, 18:58

http://allegro.pl/listing...from=&price_to=
istnieją

DemptD - 1 Maj 2011, 23:20

:9: ale chwila.. a to 4x50W czy tam ile chcesz.. to nie jest ile radio podaje na głośnik, tylko ile radio pociągnie.. także możesz mieć mocniejsze radio do słabszych głośników.. a jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi..
inno - 1 Maj 2011, 23:26

DemptD napisał/a:
:9: ale chwila.. a to 4x50W czy tam ile chcesz.. to nie jest ile radio podaje na głośnik, tylko ile radio pociągnie.. także możesz mieć mocniejsze radio do słabszych głośników.. a jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi..


racja.

ja mam dwa głośniki 30W albo 35W RMS a radio podaje 4x50W

marcinek0110 - 2 Maj 2011, 00:03

DemptD napisał/a:
:9: ale chwila.. a to 4x50W czy tam ile chcesz.. to nie jest ile radio podaje na głośnik, tylko ile radio pociągnie.. także możesz mieć mocniejsze radio do słabszych głośników.. a jak się mylę to niech mnie ktoś poprawi..


Z czego radio ciągnie moc? Być może źle zrozumiałem, bo jedyne co ciągnie radio to prąd;p A oddaje sygnał do wzmacniacza który go wzmacnia. 4x50W jest to moc na wyjściu wzmacniacza wbudowanego w radio. Czyli 4 kanały po 40 wat. Tak więc podając taką moc na 25 watowe głośniki istnieje ryzyko że przy rozkręceniu radia można je uszkodzić. Zazwyczaj wcześniej będzie słychać wyraźnie trzaski i charczenie głośników i każdy normalny człowiek przyciszyłby wtedy radio. Oczywiście jest coś takiego jak moc głośnika mierzona w rms i moc szczytowa, ale na razie chyba wystarczy informacja, że im dłużej będziesz katować głośniki, tym gorzej dla nich (ameryki nie odkryłem).
Osobiście kupiłbym normalne 4x40w radio i dobre głośniki a nie szukał jakiś wynalazków. Chyba że ktoś nie chce w to inwestować to wystarczy oryginalne radio i po co kombinować?

portier - 2 Maj 2011, 09:12

inno, radio nie podaje 4x50w rms
głośniki muszą być trochę mocniejsze od wzmacniacza, nigdy na odwrót

zdaszek - 3 Maj 2011, 11:08

A dlaczego nigdy na odwrót ?
Bo wtedy łatwo upalic głośniki ?
Może mając mocne radio przy kręceniu gałą trzeba myśleć trochę ?? :tyłek:

portier - 3 Maj 2011, 12:11

zdaszek, ciezko upalić glosniki radiem bo juz 13cm maja wieksza moc niż poda Ci wzmacniacz z radia.
zdaszek - 3 Maj 2011, 12:14

Więc po co piszesz "nigdy na owrót" ? :fox:
portier - 3 Maj 2011, 12:31

bo jak kupisz glosniczki 9cm to je spalisz bo po przekreceniu glosnosci pod max charczenie nie bedzie spowodowane tylko znieksztalceniami radia i glosnika
zdaszek - 3 Maj 2011, 12:49

Dlatego napisałem wyżej, że przy kręceniu gałą od głośności nalezy myśleć.
Wszystko jest dla ludzi <8>

Michaus - 3 Maj 2011, 17:17

portier napisał/a:
bo jak kupisz glosniczki 9cm to je spalisz

Nigdy nie słyszałem o płonących centymetrach wewnątrz głośników :-P
Wydawało mi się do tej pory, że rzecz zależy od cewki w danym głośniku, a nie od jego średnicy.
Zakres optymalnej pracy wzmacniacza raczej nie znajduje się w okolicach maksimum jego możliwości i zniekształceń wtedy należy się spodziewać.
Oczywiście parametry głośnika nie są bez znaczenia, ale łatwo się zorientować, kiedy dzieje się źle... (czy będziesz robił głośniej, jak chociaż trochę charczy?).

marcinek0110 - 3 Maj 2011, 21:33

oczywiście że spokojnie można stosować mocniejsze wzmacniacze do słabszych głośników. Jednak trzeba mieć tego świadomość, że głośniki mają swoją granice i przy dłuższym większym obciążeniu można je uszkodzić. nie oszukujmy się, bo są wokół nas ludzie którzy nie mają minimalnego pojęcia o sprzęcie audio i nawet zdarza się, że nie zorientują się kiedy głośniki będą trzeszczeć, ale szpan musi być i radio nawala na maksa. przeważnie radio ma na wyjściu po 40w na kanał, i nikt mi nie powie że nie ma głośników które mają mniejszą moc, tak więc istnieje możliwość spalenia głośników samym radiem.
burdzyk2 - 13 Maj 2011, 11:06

A ja czytałem jak szukałem o tym informacji jak sprawa wygląda z doborem mocy, ale już zewnętrznego wzmacniacza a głośnika basowego. Jeśli chcemy mieć taki "ociężały" bas jakby z echem to stosujemy tubę mocniejszą od wzmacniacza, a jeśli wzmacniacz będzie mocą prawie dwukrotnie przekraczał moc maksymalną głośnika to bass będzie bardziej dynamiczny i straci całkiem oddźwięk tego "echa" po każdym podskoku membrany :) Nie wiem jak to się ma do mocy wyjściowej radia, ale tak to wygląda w przypadku konfiguracji wzmacniacz+tuba. Także jak było wyżej zaznaczone, jeżeli mamy kasę i zamiłowanie do muzyki to dobieramy zestaw właśnie pod to czego głównie słuchamy :)

[ Dodano: Pią Maj 13, 2011 11:08 ]
Oczywiście jeśli chcemy mieć optymalny zestaw dobry do wszystkiego to dobieramy głośnik i wzmacniacz o takiej samej mocy, więc jeśli mamy kasę i chcemy mieć czyste brzmienie warto podobierać odpowiednie głośniki pewnie i do radia :)

qwerty67 - 13 Maj 2011, 11:16

burdzyk2 napisał/a:
Jeśli chcemy mieć taki "ociężały" bas jakby z echem to stosujemy tubę mocniejszą od wzmacniacza

To znaczy, że mamy przester na wzmacniaczu który nie wyrabia, a głośnik nie jest w pełni wykorzystywany.

burdzyk2 napisał/a:
a jeśli wzmacniacz będzie mocą prawie dwukrotnie przekraczał moc maksymalną głośnika to

To spalimy głośnik.


ZARÓWNO WZMACNIACZ JAK I GŁOŚNIK POWINNY MIEĆ TAKĄ SAMĄ (EW. PODOBNĄ) MOC RMS
wtedy nie będą sobie szkodzić.

A pojęcie tuba to ma się nijak do konstrukcji zbudowanej z kawałka rury, na pewno nie jest odpowiednio obliczona i nie ma wymaganych wzmocnień. I dlatego skrzynie basowe są lepsze, ponieważ są liczone pod konkretny głośnik (nie mówie o paczkach za 200-300zł tylko troszke lepszych).

Cobrak - 13 Maj 2011, 12:03

Moc mocy nie równa.To że głośnik ma powiedzmy 300w RMS nie oznacza że nie jest w stanie przyjąć 500w RMS.Dodatkowo to że wzmacniacz ma powiedzmy 2x100w RMS niekoniecznie znaczy że tą moc osiąga.Większość nowych wzmacniaczy made in China zazwyczaj nie osiąga tych mocy "papierowych".Jednak starsze wzmacniacze typu alpine czarnej serii i serii v12 lub rockfordy osiągają większą moc niż na "papierze".
Są głośniki które dopiero przy większej mocy pokazują "pazur".
Jeśli dobrze wysterujemy wzmacniacz o większej mocy niż głośnik to nie istnieje możliwość uszkodzenia głośnika ani wzmacniacza.

burdzyk2 - 13 Maj 2011, 12:59

Za duża moc nie równa się spaleniu głośnika... chyba że kupujemy chińczyka z kiepską cewką... Zresztą ja podałem w teorii jakie efekty dźwiękowe uzyskamy, ale wydaje mi się teraz że z tą dwukrotną mocą to może mi się pomieszało, ale w każdym razie chodziło o moc większą na wyjściu wzmacniacza niż moc głośnika, żeby wymóc na nim dynamiczny dźwięk

[ Dodano: Pią Maj 13, 2011 13:05 ]
qwerty67 napisał/a:
nie mówie o paczkach za 200-300zł tylko troszke lepszych


Eee... Za tyle to poskładasz 4 głośniki plus normalne radyjko i też będziesz mógł słuchać... Jak dla mnie to trzeba być wielkim fanem muzyki, albo lubić szpanować basem z bagażnika, żeby ładować powiedzmy 500 złotych na skrzynię, drugie tyle na wzmacniacz i ze 250 na kondensator, do tego porządne radio za 600zł... no i jeszcze z przodu głośniki po 100zł... Tylko po co komu takie coś we fieście, chyba tylko szpan ;p

qwerty67 - 13 Maj 2011, 13:06

Cobrak napisał/a:
To że głośnik ma powiedzmy 300w RMS nie oznacza że nie jest w stanie przyjąć 500w RMS

Jak kupujesz szajs za 30 zł z allegro to się nie dziw. Ja mówię o głośnikach a nie wyrobach głośniko-podobnych. Jak chcecie mieć dobre brzmienie to kupujcie głośniki a nie zabawki, a jeśli chcecie oszczędzać to nie dzielcie się swoją "wiedzą" z innymi bo to bardziej szkodzi niż pomaga.

[ Dodano: Pią Maj 13, 2011 13:08 ]
Ale każdy orze tak jak może, wiadomo, ja nikogo nie nakłaniam do ładowania kasy w CA, ale piszę tak jak to się powinno robić zgodnie ze sztuką a nie tak aby oprócz muzyki z bagażnika wydobywał się siwy dym :P

Cobrak - 13 Maj 2011, 14:48

Heh...ja w swoja Fiestkę jeśli chodzi o CA władowałem już zdrowo ponad 2k i szczerze?Królik dalej ucieka.To co najbardziej mi się podoba to cisza jaka panuje dookoła samochodu kiedy w środku czujesz się jak pod sceną na koncercie The Eagles.
Dyskusja na temat sprzętu za powiedzmy te 30zł z allegro to tak naprawdę głupota ponieważ na allegro czasami idzie wyłowić perełki które zagrają lepiej niż te nowe zabawki i o dziwo nie trzeba za nie płacić majątku.

qwerty67 - 13 Maj 2011, 15:21

O ile trafisz dobrą używkę.
Cobrak - 13 Maj 2011, 15:53

Oczywiście.Co nie znaczy że uszkodzony wzmak za powiedzmy 40zł się nie opłaca ponieważ czasami drobna usterka skłania sprzedawce to oddania sprzętu za bezcen,a naprawa jest banalna lub też bardzo tania.Np.
Powodzenia w zakupie helona z niezmienianym Reconem,no chyba że nowy.
Zgadzam się z tym że dla przeciętnego użytkownika wystarczy albo seria albo hity z elektronicznego,ale jeśli ktoś spędza dużo czasu za kierownicą i w dodatku lubi cieszyć się czystym dzwiękiem a nie dudniącym bassem to niestety musi sporo PLN-ów wyłożyć.Pomijam fakt dokształcenia się z zasad CA.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group