Barak - 23 Gru 2008, 11:28 Temat postu: [MK3] Dziwne zachowanie po odpaleniu Autko mam od niedawna kupiłem w strasznym stanie bo żal było mi patrzeć jak sie marnuje na podwórku u poprzedniego właściciela i tak powoli przywracam go do stanu używalności (dobrze ze mam jeszcze punciaka to mam czym jeździć) ale wracając do tematu. Sprawa jest taka, zaraz po kupnie autko miało dziurę w gazie nie schodziło z obrotów potencjometr przepustnicy był nie podłączony, podłączyłem wymieniłem sondę i świece na oryginalne motokrafta zdobiłem smoadaptacje i jest dobrze. Ale występuje cos takiego (nie mam obrotomierz ale na oko) jak auto jest zimnie ( z odpaleniem nie ma najmniejszego problemu) to wolne obroty ma tak 900-1000 a jak sie zagrzeje to po każdym odpaleniu przez 20 sek ( z zegarkiem w ręce) utrzymuje 1200-1300 a potem spadają i jest juz normalne. Co to może być? uciu - 23 Gru 2008, 12:06 Temat postu: Re: Dziwne zachowanie po odpaleniu
Ssanie, to chyba nic nadzwyczajnego  ale dziwne że na ciepłym silniku tak długo chodzi..
Barak - 23 Gru 2008, 15:30 Temat postu: Re: Dziwne zachowanie po odpaleniu
A mi sie wydaje ze jednak ssania nie ma Freeman - 23 Gru 2008, 21:04
Barak - 23 Gru 2008, 23:49
wnioskuje po tym ze na ssaniu powinny być podwyższone obroty
To akurat wiem ze jest automatyczne Jak to jest rozwiązane w fieście, co odpowiada za załączenie i wyłączenie ssania, czujnik temperatury ten który jest wkręcony do kolektora dolotowego od dołu czy cos jeszcze? Czy jest jeszcze jakiś dodatkowy czujnik który odpowiada tylko za ssanie. Bo na mój rozum jest to po prostu na odwrót na zimnym nie ma ssania a na ciepłym jak by było. I zauważyłem jeszcze jedno jak silnik jest ciepły to po odpaleniu gdy obroty sa wyższe wystarczy lekko dodać gazu puścić gaz i obroty spadają od normalnych (czyli 900 obr) essien - 24 Gru 2008, 00:09 u mnie, zimny po odpaleniu 1500, dodam gazu 1100. Zagrzeje sie i spada na 900. Cieply zawsze 900. Według mnie wszystko masz ok, a "słuchanie obrotów" jest mało miarodajne ;-) JoeMix - 24 Gru 2008, 17:48 Więc ssanie to potoczna nazwa urządzenia rozruchowego pod postacią przepustnicy na dolot... w 1,1i (monowtrysk) takiego czegoś nie ma, po prostu sterownik podaje zwiększoną ilość paliwa i tyle,,, ale podwyższone obroty powinny być na zimnym silniku, a nie na ciepłym, jednak jeśli odpala bez problemu i obroty schodzą na wolne... (nie utrzymują się stale) to bym tego nie ruszał, bo jak rozgrzebiesz to mogą się problemy stworzyć, a zima temu nie sprzyja. A i jest jeszcze takie coś że zimny silnik odpalasz na zwolniony, gorący na naciśniętym pedale gazu (tak zgodnie ze stara procedurą) a że 1,1i ma możliwość samemu sobie uchylić przepustnicę to właśnie dlatego pewnie na ciepłym przez chwile maż podwyższone obroty. bidżej - 24 Gru 2008, 23:32 Barak, a próbowałeś odpalać z wciśniętym sprzęgłem? jak jest zimno, to olej w skrzyni jest gęsty i dość mocno obciąża silnik (czasem potrafi nawet pociągnąć samochód) - może stąd wrażenie braku "ssania" przy zimnym... |
