FreeHack - 23 Sie 2008, 20:38 Temat postu: [MK3] Kontrolka poduszki powietrznej - taśma? Witajcie! Mój problem wygląda następująco. W zeszłym roku, pewien mechanik dokonał wymiany krzyżaka kolumny kierowniczej w moim aucie. Od tego faktu zapala się kontrolka poduszki powietrznej w czasie jazdy. Czytając forum zauważyłem sugestie związane z zerwaniem taśmy poduszki powietrznej i spróbowałem ów problem zbadać. Taśma wizualnie wygląda na całą. Mój test polegał na tym, że do jednej końcówki podłączyłem bateryjkę 1,5V a na drugiej końcówce podpiąłem miernik, sprawdzając przez to przepływ prądu - okazało się, że prąd dochodzi do drugiej końcówki. Czy to dobra metoda sprawdzenia taśmy/zwijki poduszki powietrznej? Z góry dziękuję Wam serdecznie za odpowiedź. Poniżej zamieszczam zdjęcie wymontowanej taśmy i proszę o ewentualne sugestie dotyczące rozwiązania problemu. 
daniel - 23 Sie 2008, 20:47 tak samo możesz bez bateryjki sprawdzić opór miernikiem ... tylko żeby Ci do głowy nie przyszło poduszki sprawdzać FreeHack - 15 Wrz 2008, 22:29 Nikt z Was nie ma pomysłu? Może jednak ktoś pokusi się o diagnozę:) Będę wdzięczny za naprowadzenie na rozwiązanie problemu:) Zaznaczam, że kłopot pojawił się tuż po wymianie krzyżaka kolumny kierowniczej. Z góry dziękuję za wszelkie wskazówki. diodalodz - 16 Wrz 2008, 01:17 podłącz 3 V baterie (dwa paluszki) na wymontowanej taśmie i na drugi koniec żarówkę . kręć taśmą . jeśli zauważysz że gdzieś dioda miga to znaczy że taśma jest do śmieci . oczywiście poducha odpieta i schowana w garażu w szafie . JoeMix - 16 Wrz 2008, 07:07 Żarówkę czy diodę w końcu  zamiast żarówki podłącz woltomierz, najlepiej analogowy i patrz czy wskazówka się nie chwieje,,,
diodalodz - 16 Wrz 2008, 10:14 diode oczywiście  po nocy pisze to tak wychodzi .
FreeHack - 16 Wrz 2008, 11:02 Dziękuję Panowie:) Dzisiaj będę testował i poinformuję o wyniku:) Pozdrawiam! [ Dodano: Wto Wrz 16, 2008 21:43 ] Wymontowałem dziś taśmę i po podłączeniu baterii oraz voltomierza okazało się, że z 3V na drugą stronę (od wtyczki poduszki) dopływa 0,2V. Rozebrałem obudowę taśmy i okazało się, że jest zerwana, co utwierdziło mnie we wcześniejszych podejrzeniach. Próbowałem ją reanimować - połączyłem żyły, zaizolowałem je opaską termokurczliwą i złożyłem. Po tej operacji, prąd przewodzony jest poprawnie - podaję 3V i mam 3V na drugim końcu. Gdy jednak kręcę taśmą, napięcie się zmienia. Czy to definitywnie oznacza jej uszkodzenie? Proszę o odpowiedź. JoeMix - 16 Wrz 2008, 23:20  a raczey  Tego się chyba nie reanimuje - trzeba wymienić.
diodalodz - 17 Wrz 2008, 01:27 powiem tak z założenia takich rzeczy się nie regeneruje dla własnego bezpieczeństwa . jeśli zmienia sie napięcie o 0,1-0,3 V to generalnie jest ok . FreeHack - 17 Wrz 2008, 08:40 Serdecznie dziękuję za rozwianie wątpliwości i proszę o zamknięcie tematu. Pozdrawiam |
