Hyuga - 5 Cze 2008, 15:52 Temat postu: Pożar w stacyjce MK3 Hejka, mam takie pytanie. Ruszajac dzisiaj z parkingu poczulem dziwny zapach spalenizny. Z poczatku myslalem, ze to gdzies na dworze cos sie jara, bo mialem otwarte okno, ale po chwili zobaczylem szary gesty dym wydobywajacy sie mniej wiecej z otworu, gdzie umieszczony jest ciumek do otwierania maski. Zatrzymalem sie i jak dym sie ulotnil rozkrecilem kierownice i ku mojemu zdziwieniu nic tam nie zobaczylem. Zadnych popalonych kabli czy stykow, kostki cale. Sprawdzilem cala elektryke, migacze, swiatla itd i wszystko jest okej. Odpalilem auto i pojechalem do domu. Co moglo sie stac? Gdzie szukac przyczyny? Z gory dziekuje za odpowiedzi i w razie zlego umieszczenia topica prosze o przeniesienie 
madek - 5 Cze 2008, 16:33 juz o tym bylo chyba nie raz... w kazdym razie cos z przełącznikiem zespolonym poszukaj w elektryce
szynszyl - 6 Cze 2008, 06:26 posty Przepola wystarczą |
