Forum FiestaKlubPolska -

Elektryka - strzeliło i nie pali

stafcio - 29 Maj 2008, 12:33
Temat postu: strzeliło i nie pali
na wyłączonym silniku sluchalem radyja, przekręciłem aby odpalić i usłyszałem leciutkie puch...
pojezdzilem jakies 5km i sie zadławił. dobrze ze blisko domu.

efekt:
po przekreceniu klucza palą się kontrolki, nie slychac pompy paliwa i nie odpala. nie działa dmuchawa nawiewu, centralny zamek i otwieranie bagażnika.

bezpiecznik numer 2 15A wystrzelił.
bezpiecznik od pompy paliwa, dmuchawy są ok.

działanie:
po wymianie bezpiecznika bez poprawym, nadal nie pali i nie działają te rzeczy ww.

przyczyna:
no właśnie jaka?
czy mógł się przepalić któryś z tych duzych przekaźników na tyle puszki?

nie jest to post wymagający odpowiedzi na wczoraj, bo poradze sobie przedzej czy pozniej no ale moze jakies pomysly macie?

Freeman - 29 Maj 2008, 14:42

Może przekaźnik.
diodalodz - 29 Maj 2008, 20:36

albo przekaźnik albo sama skrzynka bezpieczników bo i taki problem miałem ostatnio w escorcie .
eCo^ - 30 Maj 2008, 02:29

dokładnie drugi przekaźnik od lewej w dolnym rzędzie, chyba nr 3
stafcio - 30 Maj 2008, 08:09

czy to B?
eCo^ - 30 Maj 2008, 11:14

nie, ten "V" :hihihi:
stafcio - 31 Maj 2008, 13:51

raczej to nie przekaźnik. nie widać zeby cos z nim sie stalo.
wszystkie bezpieczniki są całe.

dziwne jest to, że jak zdejme kleme + i po chwili podłącze to zapala tzn dziala pompa nawiew i to wszystko co nie dzialalo.

hmmm...

byc moze przełacznik kierunkowskazów ma jakis problem bo po jego wlaczeniu w prawo znowu strzelilo. nie wiem czy teraz odpala, zostawilem go na parkingu bo sie spierszylem. jutro czeka mnie rozbiórka kolumny kier i wymontowanie go.

jakies idee jeszcze?

[ Dodano: Pią Cze 06, 2008 09:06 ]
eCo^ napisał/a:
nie, ten "V" :hihihi:


na ile % oceniasz, że to ten?


i napisz jeszcze raz który to z tych ze zdjecia.

[ Dodano: Sob Cze 28, 2008 20:19 ]
no dobra znalazlem problem.
przewod plusa przy akumulatorze sklada sie z trzech czerwonych kabli owinietych izolacja czy jakas oslonka. jeden z nich sie przerwal. po tym auto zadzialalo.

jednym slowem jak cos sie zaczyna pitolic z elektryka trzeba przejrzec kable od urzadzen ktore nie dzialają. heh, ale mądre :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group