tarantino - 11 Mar 2008, 18:42 Temat postu: Fieścina gaśnie odrazu po odpaleniu, pomóżcie Witam forumowiczy, to mój pierwszy post tutaj, i odrazu zgłaszam się do Was z wielką prośbą o pomoc. Otóż mój bolid odmówił posłuszeństwa... W połowie drogi do domu autko nagle straciło moc, zaczęło sie dławić i trochę rzucać, mimo dodawania gazu. Po zjechaniu na chodnik pojawił mi się problem z odpaleniem auta, otóż praktycznie zaraz po odpaleniu autko gaśnie na biegu jałowym... pochodzi z 5sek i gaśnie. Przy odpalaniu z ssaniem gdy złapie z 2tyś obrotów chodzi, do czasu gdy nie zmniejsze mu dawki na ssaniu. No i od 2 dni stoi pod firmą gdzie kolega mnie zaholował. Nie wiem czy dobrze myśle, że może to być problem z pompką mechaniczną? Świece są w porządku, odpala na wszystkich garach. Czy może być coś nie tak z gaźniczkiem? Fiestka ma silniczek 1,1, jeździ wyłącznie na Pb95 z Shella, ma oryginalny przebieg 80tyś, po wymianie oleju i filtra oleju, filtra powietrza. Do tej pory od 2 miesięcy nie sprawiało żadnych problemów. Może dodam jeszcze, że u niemca od którego go kupiłem autko stało z 5lat w garażu bardzo sporadycznie używane. Dzięki za jakąkolwiek podpowiedź, pzdr zebro78 - 13 Mar 2008, 15:53 Miałem podobny problem. Po zatankowaniu paliwa na stacji i przejechaniu kilku kilometrów auto zgasło. Po odpaleniu za chwilę znowu gasło. Gdy odpalałem na ssaniu - chodziło ale bardzo nierówno i gasło jak wyłączałem ssanie. Dojechałem do domu na ssaniu. Problemem okazał się zasyfiony gaźnik. Wymontowałem ,wymyłem i przeczyściłem w nim wszystkie dysze i fiesta śmiga z powrotem jak śmigała wcześniej. Szukam tylko teraz uszczelek do gaźnika bo stare sie rozsypały i tymczasowo mam dorobione z tektury. tarantino - 14 Mar 2008, 10:06 No wlasnie dzisiaj zaholowałem autko do diagnosty, to za pare groszy zrobi całą diagnostyke, rozkręci i wyczyści gaźnik i jeszcze raz zawory poustawia. No i będzie już gitarka. |
