|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - Zmiana silnika
Rafaelo - 9 Wrz 2007, 12:59 Temat postu: Zmiana silnika Mam Fiestkę z 1995 roku z silnikiem 1.3kat i chciałbym wymienić na 1.3 Endura .Czy jest to możliwe? A jeżeli tak to co musiał bym jeszcze wymienić? mlotek
madek - 9 Wrz 2007, 14:05
pytanie po co?
zabawy jest duzo... i nie ma to zupełnie sensu
szczegoly tutaj http://www.fiestaklubpols...=15354&start=60
Rafaelo - 9 Wrz 2007, 14:24
Dzięki za odpowiedż.Mam jeszcze jedno pytanie jaka jest różnica w silnikach?Mam na oku silnik 1.3 taki jak mój tylko różni się tym że nad kolektorem są jakieś metalowe rurki a u mnie ich niema.Co to może być?
stafcio - 9 Wrz 2007, 14:29
zapewne chodzi ci o kolektor wydechowy i rurki od egr czyli recyrkulacji spalin.
jest to po to, zeby silnik sie szybciej nagrzewal i spalal wszystko dokladniej. mniej wiecej o to chodzi.
Rafaelo - 9 Wrz 2007, 14:39
To znaczy że to jest lepsza wersja silnika?Bo chyba będe musiał zmienić silnik ponieważ diabelnie głośno klekocze(ponoć wał rozrządu) i jest strasznie mułowaty.Naprawa może być droższa niż wymiana na inny.A taki z rurkami ponoć w dobrym stanie mogę kupić.
madek - 9 Wrz 2007, 15:04
Te rurki to niezbyt udany patent forda ale jak sa to sa... w niczym nie przeszkadza. Silnik jest pewnie z 94 roku bo tylko w tych rocznikach stosowali ten układ recyrkulacji spalin
stafcio - 9 Wrz 2007, 21:16
Ja mam silnik z 91 i też to mam:
a to że klekocze to nie wał jak ktoś ci doradził, tylko zawory. w tym modelu 1.3i/60km zawory są regulowane śrubą, którą trzeba co jakiś czas dokręcać (regulować manualnie) w nowszych, innych silnikach reguluje się to za pomocą popychaczy hydraulicznych.
to głośne stukanie możesz na jakiś czas zniwelować dokręcając odpowiednio te popychacze.
dday - 9 Wrz 2007, 22:33
stafcio napisał/a: | tylko zawory. |
zawory same z siebie nie klekoczą - wałek i szklanki - dobrze gadają
jackrzec - 10 Wrz 2007, 07:48
madek napisał/a: | Te rurki to niezbyt udany patent forda ale jak sa to sa... w niczym nie przeszkadza. Silnik jest pewnie z 94 roku bo tylko w tych rocznikach stosowali ten układ recyrkulacji spalin | Z tym się zgodzę, Ale znowu ja mam fiestę z maja 95 i te rurki też są, ale nie są nigdzie podłączone - tzn dochodza do tej czarnej puszki, ale ta puszka już do niczego nie była podłączona, tak że w efekcie wywaliłem to wszystko w cholere.
pawloplus - 10 Wrz 2007, 09:59
Moim skromnym zdaniem jak masz zamiar zmienic silnik kup sobie 1,4 już. Cena silnika ta sama. Zabawy nie wiele wiecej a wrazenia z jazdy duzo lepsze. Musisz tylko wyposarzyc sie dodatkowo w chłodnice od 1,4 1,6 koszt 50zł i przewody chłodnicze. Oczywiscie nowy alternator od 1,4 1,6 bo od 1,3 nie pasuje. Tak to wszystko to samo Komp podejdzie wtyki pasuja tak samo. Jedynie jak bys zmieniał silnik na 1,4 musi byc odrazu z łapa bo od 1,3 tez nieda rady.
PZDR
madek - 10 Wrz 2007, 13:04
Cytat: | Ja mam silnik z 91 i też to mam: |
jackrzec napisał/a: | Z tym się zgodzę, Ale znowu ja mam fiestę z maja 95 i te rurki też są |
no to cos mi sie pomieszalo. w kazdym razie jak to ford raz bylo raz nie...
|
|