iluzja - 6 Wrz 2007, 10:22 Temat postu: pomocy - koło obciera mam taki dziwny problem... nie krzyczcie jakby coś - przeszukiwałam forum, ale nic takiego akurat nie znalazłam.. 
kiedy kupiłam moją fiestkę od razu było wiadomo, że zawieszenie nie wygląda ciekawie - z tyłu po prawej stronie był rozlany amortyzator i pęknięta sprężyna, więc na dzieńdobry zapowiadała się wymiana; kolejny problem dotyczył przodu - niby sprężyny całe, amortyzatory jeszcze nienajgorsze, na szarpakach jedyne co wykazało do wymiany to końcówki drążka, sworzeń wachacza (prawy), łączniki drążka stabilizatora i osłona przegubu (lewa), ale coś było nie tak, bo przy jeździe po nierównościach lewe koło obcierało o nadkole. po dokładniejszym wpatrzeniu się w sprężyny stwierdziliśmy, że lewa jest jakaś inna niż prawa :yyy: i właśnie w tym upatrywaliśmy problemu.... w ciągu tego tygodnia wymieniłam wszystkie sprężyny na komplet GT cupline 40/25, (amortyzatory zmienione tylko z tyłu); rzeczywiście sprężyny poprzednie różniły się trochę długością, ale wymiana niczego nie poprawiła jeśli chodzi o obcieranie - ze względu na wysokość nowych jest jeszcze gorzej - teraz najmniejszy dołek to przeraźliwe tarcie, ale nadal tylko po lewej stronie!!! gdzie szukać więc rozwiązania? amortyzatory? diodalodz - 6 Wrz 2007, 12:49 napewno nie amory chyba ze też są nie od kompletu tzn prawy i lewy inny. Piter - 6 Wrz 2007, 20:04 A le o co obciera, o nadkole wewnętrzne? Zobacz czy po prostu nadkole nie jest niżej założone. iluzja - 7 Wrz 2007, 11:56
obciera o rant i o tą plastikową nakładkę - na wewnętrznym brzegu nakładki cały plastik jest w strzępkach, a rant błotnika dziś się w ogóle wygiął w drugą stronę i nawet nie mam jak spod pracy ruszyć bo blokuje oponę - mam zamiar zdjąć koła i zmienić opony na niższe, ale to nie wyeliminuje przyczyny zjawiska
tego właśnie nie wiem - na pierwszy rzut oka są takie same 
opony są takie same(wysokość 70, wiec pole do manewru jest ), felgi również - w ogóle wszystko wygląda tak samo i lewe obciera, a prawe nie :-(
co robić??? diodalodz - 7 Wrz 2007, 15:06 isć na siłownie i zrzucić kilka kg
iluzja - 7 Wrz 2007, 16:37
ha ha ha..... ważę niecałe 50kg przy 168cm wzrostu - zniknę jak schudnę 
nowe fakty - mam dystanse :yyy: a właściwie już nie mam :lol: jest deko lepiej diodalodz - 7 Wrz 2007, 19:49 hm zobacz jaki masz profil opon z tyłu i jeśli bedzie niższa opona to wsadź na przód . iluzja - 7 Wrz 2007, 22:11 są takie same - ale znalazłam rozwiązanie... byłam dziś na wulkanizacji i gościu mi wyczytał z jakiś tabelek jakie koła powinny być w tej mojej taczce i te jego informacje ani trochę do moich kółek nie pasują.... mam 6 calowe felgi 13 + opony 170/70 - ponoć ma prawo obcierać..... a więc zmiana - na razie tylko opony, potem felgi.... i pewnie przy wyborze nie obejdzie bez forum jednakże nadal nie rozumiem czemu tylko jedna strona :( więc jakby ktoś zechciał coś w tej kwestii dodać to ja chętnie przeczytam
LOY - 7 Wrz 2007, 22:39 hehe od tego trzeba było zaczac 170/70/13 bo powinnas miec 155/70/13 ewentualnie 165/65/13... przy własciwych oponach autko bedzie lepiej przyspieszac ..mniej palic i lzej bedziesz krecic kierownica tak wiec same zalety  ...
iluzja - 7 Wrz 2007, 22:59
mniej palić i lżej kręcić to bardzo kuszące perspektywy
ehhhh... się człowiek uczy 
LOY - 9 Wrz 2007, 02:10 kolezanka ..sobie profil uzupełni ...bo ja podawałem wartoesci opon dla słabych wersji ..a ta młoda panna XR-ke uzytkuje  ...a to zmienia wszystko ...
iluzja - 10 Wrz 2007, 09:12 fakt - wypełniałam profil zanim kupiłam samochód
co do obcierania - jest lepiej, ale to jeszcze nie jest to.... jestem na etapie wyszukiwania korzystnego źródła zakupu amortyzatorów i zobaczymy, co będzie dalej.... oby to rozwiązało problem pawloplus - 10 Wrz 2007, 09:52 W sumie dziwny problem. Ja mam usiebie 185/50/14 i z przodu mi nic nie obciera. Zawieszenie sportowe obnizone o jakies 60 wzgledem serii i nic. Koło ładnie sie chowa. Jakie masz felgi stalowe? Sprawdz jakie ET moze za mało sie chowają w nadkola. Do Fiesty najlepsze Et to 34-35 wtedy koło ładnie sie chowa w ranty. PZDR iluzja - 10 Wrz 2007, 10:12 pawloplus, od soboty mam oryginalne felgi od xr z oponami 185/60/13 (nie wiem jakie tam jest ET, ale skoro na takich wychodziła to chyba prawidłowe) Zawieszenie tak jak pisałam - nowe sprężyny -40 na starych jeszcze amorkach; Loy oglądając moje auto stwierdził jednak że samochód wygląda jakby był obniżony znacznie więcej i ktoś mi niższe wcisnął, ale ta wersja wydaje mi się średnio prawdopodobna, bo nie kupowałam ich od prywatnej osoby plan jest taki - dziś sobie podjadę dla pewności na diagnostykę, żeby mi sprawdzili zużycie amortyzatorów - jeśli są kiepskie (pewnie tak, ale ciekawi mnie też, czy zużycie będzie w miarę takie samo na lewym jak na prawym) to bez względu na tarcie wymienić trzeba, a potem będę szukać dalej... i może wreszcie znajdę - nadzieja umiera ostatnia
pawloplus - 10 Wrz 2007, 10:17 Wez tylko pod uwage ze na stacji ciezko okreslic czy amor do wymiany. Ja mialem wywalone amory tył ze nic nie było zero reakcji. Tyle tylko ze kolo trzymalo a na stacji wynik 79% co mnie bardzo zdziwiło. Niech ktos nacisnie na przod i zobaczy jak auto wraca. Jesli bedziesz zmieniac amorki polecam juz dedykowane to fiesty sportowe chocaiz by GT Cupline iluzja - 10 Wrz 2007, 12:28
ktosie już naciskali i stwierdzili, że do wymiany
ale czy jest sens zakładać takie tylko z przodu? z tyłu mam nowe, więc ich ot tak nie wyrzucę wróciłam z diagnostyki.... wynik: Przyczepność L - 73% P - 75% Częstotliowść rezonansowa : L - 19Hz P - 18HZ pan diagnosta twierdzi, że jest w normie.... no i zgłupiałam całkowicie
zapytałam gościa o taką sytuację.... wytłumaczył mi to w ten sposób, że ta przyczepność mogła być 79%, ale z tą częstotliwością mogło być źle pawloplus - 10 Wrz 2007, 22:11 Mi mówili ze w normie. Jak sie pytałem inych to na tescie sprawdza bardziej skutecznosc sprezyn niz amortyaztorów. Tył jak masz nowy to zostaw a w przod wstaw juz sport. Niech inni sie jeszcze wypowiedzą. |
