student - 20 Sie 2007, 23:21 Temat postu: fabryczny centralny zamek-pali bezpieczniki witam, kupilem fieste z fabrycznym centralnym zamkiem, ktory 'nie dziala' po rozebraniu drzwi okazalo sie ze zamek pasazera uzbrojony jest w oryginalny silownik do ktorego dochodza kable (2 kostki po 2 kable). U drzwi kierowcy zas brakuje silownika..dochodza tylko kable. Kupilem silownik od oriona(prawie identyczny jak w fiescie) i zalozylem do drzwi kierowcy(podlaczylem na 4 kable) po probie przesuniecia recznie silownika pala sie bezpieczniki. dlaczego? cos jest zle podlaczone? a moze czegos dalej brakuje w tym cz? kazi - 20 Sie 2007, 23:47 silowniki w fiescie maja sterowanie na dwoch przewodach i zasilanie na pozostałych dwóch jesli podłaczyłes zle to sie bedzie robic zwarcie zobacz jak dziala silownik ktory zamontowales gdzie ma plus gdzie minus i zewrzyj ze soba dwa jak bedzie podlaczony plus i minus tzn te dwa co sa niepodłaczone to powinien sie ruszyc silownik. Schemat podłaczenia jest gdzies na forum opcja >> szukaj sie kłania. student - 20 Sie 2007, 23:52 tak wiem wszedzie mam kolorki wiec mysle ze dobrze podlaczylem..kolor do koloru. dlatego zastanawia mnie co to moze jeszcze byc kazi - 21 Sie 2007, 11:37 a sprawdziłes na zasilaczu czy oby napewno jest dobrze - sprawdz. Jeśli to bedzie sprawne tzn ze masz gdzies zwarcie w instalacji elektrycznej wystepujące przewaznie w drzwiach. Aby wykluczyc zwarcie musialbys sprawdzic miernikiem wszystkie kable w drzwiach idace do silownika czy oby nie maja sterujące przebicia na przewód dodatni. ---------------------------------------------------------------------------------------------------------
student - 21 Sie 2007, 14:01 to juz za wysoka magia dla mnie.. na elektryce zupelnie sie nie znam. Ide wlasnie cos kombinowac moze sie uda kazi - 21 Sie 2007, 16:57 albo spalisz instalacje do konca jak sie nie znasz to nie ruszaj bo jeszcze bardziej popsujesz student - 21 Sie 2007, 22:25 postanowilem jednak pogrzebac bo na elektryka mnie nie stac jak narazie.. a wiec teraz podlaczylem oba silowniki do kazdego podlaczylem te 4 kable i dzialaja, jeden odpowiada na drugi, lecz po chwili instalacja (kable) w drzwiach kierowcy zaczynaja sie palic.. leci dym i sie topia. co moze byc przyczyna? nie weim jakie mam dokladnie silowniki czy oba sa slave czy tez jeden master.. dlaczego pala sie kabe podczas gdy silowniki dzialaja? Freeman - 21 Sie 2007, 22:35 Jeśli oba reagują na siebie tzn ze oba sa master. student - 21 Sie 2007, 22:56 i jesli oba bylyby master to bedzie sie palic instalacja? Freeman - 21 Sie 2007, 22:58 nie nie może sie palić. zobacz jakąś probówka na których kablach idzie +. student - 21 Sie 2007, 23:31 sadzisz ze moglem odwrotnie podlaczyc? czy ford bylby na tyle glupi zeby w scorpio oznaczyc kable odwrotnymi kolorami niz w fiescie.. kazi - 22 Sie 2007, 00:10 pala ci sie bo podłaczyles pewnie sterowanie do plusa albo jakos tak i dlatego przy wcisnieciu sie zaczyna palic popatrz dobrze i nie baw sie bo zaraz bedziesz pisac do nas jak zgasic pozar w fiescie albo jak ja pomalować. Freeman - 22 Sie 2007, 15:19
A skąd wiesz ,że nie? kazi - 22 Sie 2007, 17:03 a po co sa schematy serwisowe? czy wszystko sie robi na oko bo akurat tak jest lepiej? , łatwiej ale czy bezpiecznie? hmm 
student - 24 Sie 2007, 17:16 Postanowilem dokladnie przedstawic jak to wyglada moze ktos kto sie zna bedzie wiedzial o co chodzi i postara sie mi pomoc. A wiec tak: drzwi kierowcy - zero pradu na czerwonym i brazowym oraz bialym i zoltym 
drzwi pasazera: prad na czerwonym i brazowym 
teraz po podlaczeniu silownika u drzwi pasazera. napiecie jest na obu wiazkach 
po podlaczeniu kabli bialego i zoltego u drzwi kierowcy powstaje napiecie 12V na nich niestety nie moge podlaczyc teraz kabli czerwonego i brazowego gdyz zaczyna strzelac przy probie styku. stalo sie tak po ostatnim przypaleniu instalacji.. czy teraz ktos wie co tu moze byc nie tak? [ Dodano: Pon Sie 27, 2007 20:46 ] czy naprawde nikt nie wie co tu jest nie tak? |
