| 
				
					| 
							
								|  | Forum FiestaKlubPolska - 
 |  |  Blacharstwo / Lakiernictwo / Kosmetyka samochodowa - naklejki na karoserii -jak zlikwidowac ???
 
 Józek - 19 Sie 2007,  14:42
 Temat postu: naklejki na karoserii -jak zlikwidowac ???
 Witam wszystkich mam pytanie jak sciagnac oryginalne naklejki kture sa na boku samochodu ale tak zeby nie uszkodzic lakieru.pozdrawiam
 SpiderMAN - 19 Sie 2007,  15:16
 
 Jak zwykle naklejki to mozesz je zedrzec, a klej zmyc benzyna ekstrakcyjna.
 Jak plastikowe znaczki, to podetmij delikatnie bardzo ostrym nozem do tapet, usuwaj resztki kleju acetonem.
 Tyle.
 LOY - 19 Sie 2007,  15:22
 
 podwarzac mozesz nozem ...czasem pomaga podgrzewanie opalarka ...łatwiej puszcza klej ..a folia robi sie elastyczna i nie rwie sie tak szybko ...cóz po latach usunac bedzie trudno ..maxymalna delikatnosc bo inaczej podrapiesz paskudnie lakier i czeka ciebie lakierowanie
   Józek - 19 Sie 2007,  17:36
 
 a dzieki za podpowiedz to w najblizszy dzien wezme i sprubuje tak jak muwicie
 Tommy - 20 Sie 2007,  07:59
 
 I jeszcze pytanie w jakim stanie masz lakier, bo czasem jest on spłowiały i jak odkleisz naklejki to będziesz miał dużą różnicę w kolorze i nawet polerka nie pomoże...
 Mafios - 20 Sie 2007,  09:08
 
 to jakies pytanie na inteligencje ?  glab
 Józek - 20 Sie 2007,  09:21
 
 powiem ci ze mam dobry stan lakieru to chyba polerka powinna pomuc
 SpiderMAN - 20 Sie 2007,  10:07
 
 Tak czy siak jak oderwiesz naklejki i bedziesz usuwal resztki kleju benzyna ekstrakcyjna, to wypadaloby pozniej to przepolerowac...
 Tommy - 20 Sie 2007,  10:25
 
 Mój znajomy miał taką sytułację, że odklejał z czerwonej ibizy naklejki na bokach (jakieś kolorowe kwadraciki i te sprawy). Odkleił jedną i zauważył, że jest duża różnica w kolorze ale i tak postanowił odkleić wszystkie (eee tam... spoleruje się...) i tak oto teraz zbiera na lakiernika....
 Józek - 20 Sie 2007,  11:18
 
 to jak odkleje to zobacze czy polerka cos zmieni chyba ze zabardzo nic i bedzie widac roznice to bede musial tez nazbierac kasy i go pomalowac ale wszystko pomalu bo jakbym mial malowac to musze pozbyc sie rdzy w niekturych miejscach i wtedy malnac go dzieki za podpowiedzi
 Ad@mus - 20 Sie 2007,  21:59
 
 klej nitro zmyj a potem polerka ale nie pasta scierna tylko mleczkiem
 LOY - 21 Sie 2007,  09:47
 
 
  	  | Ad@mus napisał/a: |  	  | klej nitro zmyj a potem polerka ale nie pasta scierna tylko mleczkiem | 
 źle źle
  ...rozpuszczalnik nitro moze mu cudownie rozpuscic lakier ! mleczkiem to mozna sobie czoło nawilzyc a nie odpolerowac przebarwiony ze starosci lakier ....   Józek - 21 Sie 2007,  23:38
 
 dzis juz sciaglem kawalek naklejki ogrzewalem szuszarka i naklejka fajnie zeszla i jak narazie nie ma roznicy ze byla tam naklejka ale zobacze jak juz calkowicie sciagne ta naklejke z dwoch stron
 
 [ Dodano: Czw Sie 23, 2007 00:20 ]
 no dzis juz sciaglem calkowicie naklejki i w niekturych miejscach widac roznice lakieru ale sprubuje to wypolerowac to cos powinno pomuc
 Ad@mus - 23 Sie 2007,  12:29
 
 
  	  | LOY napisał/a: |  	  | źle źle  ...rozpuszczalnik nitro moze mu cudownie rozpuscic lakier ! mleczkiem to mozna sobie czoło nawilzyc a nie odpolerowac przebarwiony ze starosci lakier ....   | 
 
 powiedzmy ze rozpuszczalnik to benzyna ekstrakcyjna, a mleczko to pasta g6
 Bart_Skrzyszow - 23 Sie 2007,  13:11
 
 rozpuszczalnik to rozpuszczalnik, beznyna to benzyna, mleczko to ... , pasta...
 nie róbcie białego z czarnego
   
 Ja mialem co prawda tylko 2 lata naklejki na ucie (patrz avatar) ale zeszły ładnie a resztki wyczyściłem pastą tempo
 Józek - 24 Sie 2007,  00:00
 
 ja juz sciaglem z dwoch stron ta naklejke i w niekturych miejscach widac troche roznice lakieru ale powiem wam ze fajnie schodzila
 kaczoro - 24 Sie 2007,  00:20
 
 Pasta Farecla G3, ewentualnie przed tym zmatowić papierem 2000/2500 i będzie jak nowe
  Oczywiście polerka mechaniczna   Pozdrawiam!
 jackrzec - 24 Sie 2007,  07:51
 
 
 Tak... I miejsce po przejechaniu tą polerką będzie się różniło od reszty budy, bo będzie się błyszczało ja psu jaja - chyba że wypoleruje całą karoserie. 	  | kaczoro napisał/a: |  	  | Pasta Farecla G3, ewentualnie przed tym zmatowić papierem 2000/2500 i będzie jak nowe  Oczywiście polerka mechaniczna   Pozdrawiam!
 | 
 SpiderMAN - 24 Sie 2007,  08:06
 
 
 No to by było najlepsze wyjście. 	  | jackrzec napisał/a: |  	  | Tak... I miejsce po przejechaniu tą polerką będzie się różniło od reszty budy, bo będzie się błyszczało ja psu jaja - chyba że wypoleruje całą karoserie. 	  | kaczoro napisał/a: |  	  | Pasta Farecla G3, ewentualnie przed tym zmatowić papierem 2000/2500 i będzie jak nowe  Oczywiście polerka mechaniczna   Pozdrawiam!
 | 
 | 
 Ja nie polerowałem mechanicznie, a ręcznie pastą Tempo. Efekt jest OK, po naklejkach śladów nie ma żadnych. Do polerki mechanicznej się przymierzę, ale to po tym, jak na wiosnę powymieniam progi i reperaturki tylnych błotników.
 Józek - 25 Sie 2007,  02:48
 
 a to bedzie pewnie najlepsze wyjscie jak zrobie polerke calej karoseri ale na dniach wywoskuje to i zobacze czy bedzie widac
 odyniec - 28 Sie 2007,  05:19
 
 same naklejki najlepiej na swiezo sciagac - najlatwiej i niema sladow po nich (ktore czesto sa widoczne np po DeutschePost), a jak cale auto folia oklejone zostalo, to zastosowan przy tym zabiegu powinien byc specjalny srodek, coby teraz lekko sie odklejalo.
 Józek - 28 Sie 2007,  19:26
 
 dzis przejechalem cala karoserie  pasta polerska i powiem wam ze efekt fajny bo nic nie widac wiec sie ciesze teraz tylko przejechac go woskiem i bedzie wypas
 AntekLDZ - 8 Paź 2008,  18:01
 
 To ja troche odświeże temat i mam pytanko. Jak sa zamontowane znaczki FORD na masce i klapie czy tylko klejone czy posiadają bolce i po zdjeciu ich zostaną dziurki w karoseri??
 trzeci - 8 Paź 2008,  18:03
 
 Z tyłu klejone, z przodu tez klejone a po zdjęciu znaczka zostanie otwór wielkości bodajże 5-groszówki
   k_myk - 28 Paź 2008,  10:57
 
 Słuchajcie, a jak sprawa wyglada z fabrycznymi listwami na bokach auta? Zaczęły paskudnie odłazić i zastanaiwam się co z nimi zrobić... Przeżyję bez nich, tylko nie wiem jak pozbyć się tego paskudnego kleju, bez niszczenia karoserii... Widze, że sporo fiset bez nich tu "jeździ", więc jakieś doświadczenia, koleżanki i koledzy, pewnie już macie
   
 Pozdrawiam,
 k_myk
 JoeMix - 28 Paź 2008,  15:36
 
 Podgrzewasz suszarką i ścierasz szmatką...
 k_myk - 28 Paź 2008,  17:52
 
 
  	  | JoeMix napisał/a: |  	  | Podgrzewasz suszarką i ścierasz szmatką... | 
 
 A co mogę zdziałać jak, z przyczyn technicznych, suszarka nie wchodzi w rachubę? :> Benzyna ekstrakcyjna to sobie chyba z tym szitem nie poradzi...
   
 Pozdrawiam,
 k_myk
 JoeMix - 28 Paź 2008,  20:56
 
 Nie mów że nigdzie nie masz 220V pod ręką,,, (czy suszarki?) w ostateczności kup lutownice hobbistyczna na gaz z dyszą do wydmuchu gorącego powietrza... ale dobrze trzeba ustawić i częsta sprawdzać temperaturę co by nie podgrzać zbyt mocno...
 JoeMix - 28 Paź 2008,  22:32
 
 
  To się nazywa post wnoszący wiele do tematu   
 
    mamuten - 29 Paź 2008,  19:03
 
 albo jeszcze inna metoda kupujesz drugą fiestę bez naklejek i przekładasz wszystko
     k_myk - 29 Paź 2008,  22:08
 
 Bardzo śmieszne z tą drugą fiestą...
 
 Jak pisałem tamtego posta to sie baz na forum posypała, bo zniknęły posty na tydzień w tył i widocznie "jakimś cudem" ten sie nie dopisał
  A teraz nawet go wyedytować nie mogę :/ 
 Generalnie pisałem, że nie mam fizycznej możliwości podciągnięcia suszarki pod samochód i pytałem, czy jest jakiś sposób na te listwy nie wymagający suszarki...
 
 Pozdrawiam,
 k_myk
 
 [ Dodano: Pon Lis 10, 2008 21:15 ]
 Czyli co? Rozumiem, że jak nie mam 100m przedłużacza to mogę sie w nos ugryźć?  :yyy: Naprawdę nie da sie tego zrobić bez cholernej suszarki?
   
 Pozdrawiam,
 k_myk
 
 |  |