Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Czujnik prędkości jazdy

kubakamer - 6 Sie 2007, 18:44
Temat postu: [MK3] Czujnik prędkości jazdy
Witam, kupiłem niedawno fieste i dziś przy wymianie licznika na taki z obrotomierzem natknąłem się na zwisające coś. Nie śmiać się proszę, dopiero zapoznaję się z budową tego auta i poprostu nie wiem co to jest. Nie było nigdzie podłączone.
Na początku myślałem, że to czujnik temperatury dający sygnał na wskażnik (bo na wskaźniku strzałka nie wychodzi poza białe pole i wiem, że muszę wymienić czujnik temp.), ale po przeszukaniu forum natknąłem się na zdjęcia czujników temperatury i to mi ich nie przypomina.
Krótko mówiąc: to zwisało sobie luźno, z jednej stronmy wtyczka była podłączona do innej wtyczki znajdującej się kilkanaście cm pod "EDISEM". W środku plastikowego korpusu umieszczony jest obracający się bolec. Kabel ma dłuość maks. 40cm. Nie mogłem znaleźć miejsca w którym mogło to być przymocowane.



Proszę o identyfilkację tego i ewentualne wskazówki co do montażu/wymiany/konsekwencji niedziałania.
Pozdrawiam

Jose - 6 Sie 2007, 21:35

A czy czasem nie jest to czujnik prędkości montowany w skrzyni biegów, a w niego wchodzi linka prędkościomierza? Przyjrzyj się lince wychodzącej ze skrzyni, czy jest między nią a skrzynią coś w tym stylu z wychodzącymi kabelkami, a wtyczka mniej więcej pod edisem sobie wisi.
Pozdr

kubakamer - 6 Sie 2007, 22:04

hmm no ale gdyby to był czujnik prędkości to by mi chyba licznik nie działał, a działa poprawnie :he: no ale pójdę sprawdzić, bo może jest to jakiś trop

[ Dodano: Pon Sie 06, 2007 22:09 ]
aha, z jednej strony jest ten obracający się bolec, a z drugiej otwór kwadratowy, który wygląda tak, jakby właśnie miała tam wchodzić linka od licznika. Dodam, że wtyczka przy tym ustrojstwie jest 3 - pinowa, inaczej mówiąc to urządzenie wykorzystuje 3 kabelki :he:

anjko - 6 Sie 2007, 22:15

Jest to czujnik prędkości jazdy i powinien być miedzy skrzynia a linka predkościomierza wkręcony. A u ciebie ktoś go wykrecił i linke bezpośrednio do skrzyni przykręcił i dlatego licznik działa. (pewnie fiestka nie chciał z obrotów s chodzić podczas jazdy na luzie i ktoś tak zrobił)
kubakamer - 6 Sie 2007, 22:20

A czy on jest potrzebny? Tzn. czy ma wpływ na coś? Czy jego brak przekłamuje wskazania prędkościomierza? Bo jeśli nie, to go wywalę, bo mi się tylko tłucze pod maską
anjko - 6 Sie 2007, 22:25

Tzn na wskazanie predkościomierza nie ma zadnego wpływu bo jest on tylko napedzany tą sama linką i mierzy predkośc jazdy ale dla komputera.
Ale tak wogole to byc powienien (i najlepiej sprawny i prawidłowo zamontowany :) )zeby cały "system" prawidłowo funkcjonował.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group