Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika ogólna - fiesta się chyba przegrzewa

Tomi - 28 Maj 2007, 15:45
Temat postu: fiesta się chyba przegrzewa
Witam! moja fiesta sie chyba przegrzewa, chlodnica zostala wymieniona, termostat zostal wyjety a mimo to temp. utrzymuje sie caly czas (nawet w trasie) pod czerwonym polem.
Czy tak powinno byc czy cos jest nie tak?? dodam, ze wentylator wlacza sie dopiero gdy wzkazowka wchodzi na czerwone pole


pozdrawiam i prosze o pomoc w znalezieniu ewentualnej usterki
;)



Wojtass - 28 Maj 2007, 17:58

Tu raczej masz cos nie tak ze wskaźnikiem niż z samym układem chłodzenia.
Tomi - 28 Maj 2007, 19:04

a mozliwe ze przyczyna jest zakamieniony uklad??
diodalodz - 28 Maj 2007, 19:38

puściła uszczelka pod głowica na 99 % procent . jeszcze można zaobserwować ze na niskich obrotach grzeje sie mniej .
Tomi - 28 Maj 2007, 21:54

hmm.. a idzie to jeszcze jakos sprawdzic?? bo plynu z ukl chlodzenia nie ubywa, a oleju w nim nie bylo widac jak spuszczalem, w zbiorniczku wyrownawczym nie widac bombelkow
diodalodz - 29 Maj 2007, 00:50

wykręć termostat i poszalej bez termostatu a zobaczysz odrazu :)
Tomi - 29 Maj 2007, 08:42

wczoraj juz wykrecilem termostat o czym wczesniej wspominalem, ale dalej nie zaobserwowalem wyzej wymienionych objawow. czy to ze fiesta sie grzeje bez termostatu przemawia za tym ze poszla uszczelka?? czy musza byc jeszcze jakies objawy??
diodalodz - 29 Maj 2007, 10:17

hm a jak sie zachowuje bez termostatu ?? jaki jest kolor płynu w zbiorniczku i czy na ciepłym silniku nie ma w zbiorniczku burzy ??
Tomi - 29 Maj 2007, 13:05

moze napisze od poczatku... moja wczesniejsza chlodnica to totalny pasc, polowy blaszek nie bylo, pordzewiala, wtedy wskaznik temp. znajdowal sie pod czerownym polem, ale wentylator sie nie wlaczal, kiedys sprawdzilem i wlaczal sie w momecie gdy wskazowka lekutko wchodzila na czerwone pole.
Gdy chlodnica zaczela lac znalazlem inna uzywana ale wyglada praktycznie jak nowa, niestety temp dalej byla wysoka, myslalem ze to wina termostatu, wiec go wyciagnalem temp. dalej rosla ale juz nie tak szybko ale w ostatecznosci dalej jest za wysoka.
Wczoraj spuscilem plyn z chlodnicy i mial kolor taki jak przed wlaniem czyli byl niebieski. pomyslalem ze dobrze bedzie wyplukac chlodnice, niestety nie posiadalem zadkengo specifiku i przeplukalem ja tylko woda pod cisnieniem i wpadlo z z niej ok 5-10 platkow wielkosci paznokcia (chyba rdzy) zamontowalem ja spowrotem zalalem plynem i sytuacjia jak wczesniej. na cieplym silniku w zbiorniczku nie ma "burzy".

Nie jest to wina czujnika temperatury?? albo przeklaman wskaznika?? :/

dzieki za cierpliwosc i pomoc

pozdrawiam ;)


ps. zapomnialem dodac ze jak wyciagnalem termostat to byl pokryty jakas mazia w kolorze gliny.. dlatego tez to plukanie chlodnicy... a moze uklad jest zanieczyszczony?? jak jest taka opcja to co wlac zeby go przeczyscic???

diodalodz - 29 Maj 2007, 19:00

czujnik też moze być zły tzn mogł ktoś wsadzić czujnik o niewłaściwym kolorze .

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group