LOY - 28 Mar 2007, 18:16 Temat postu: FAQ - Pokrywa zaworów / Malowanie dzis podzielę sie z wami nastepnym etapem bezsensownych modyfikacji stylistycznych ..jak juz naprawde nie macie nic do roboty i pragniecie w durny sposób stracic ok 100 pln -polecam pomalowac pokrywe zaworów ...bedzie slicznie ,kolorowo,wesoło pod maska ..zuzycie paliwa spadnie ,moc wzrośnie a młodociane slicznotki beda wkładac wam majtki ze swoim numerem za wycieraczki ...tyle zachęt a teraz konkrety . Bedzie na przykładzie mojej hondy (wstyd!) bo w Xr-ce pokrywe zaworów wypolerowałem 
o tak - 
a tak brzydko wygladała moja seria w Hondzie 
etap 1 PRZYGOTOWANIE POKRYWY niestety zła wiadomosc dla leniwych pokrywe wypada odkrecic ..przy okazji warto ocenic czy uszczelka nie nadaje się do wymiany . Warto tez pedzelkiem i rozpuszczalnikiem wyczyścic pokrywe od spodu z nagaru i wypalonych laków które sie przez lata tam zgromadziły . Faq ukazuje pokrywe aluminiowa al;e procedura przy blaszanej jest taka sama ..no poza polerka . pokrywe czyscimy z rdzy (stlenkowanego alu) łuszczacego się lakieru itp ... ambitni moga siegnac po środek do ściągania farby i odczyścic pokrywe zupełnie . Na rynku dostepne sa środki typu SCANSOL (dobry ) ABBAIZER ( tez dobry) i to gówno którego ja uzyłem (niedobry )...jesli lakier na pokrywie jest w dobrym stanie wystarczy go zmatowic ...odczyszczanie nierównosci i rdzy papier 80-120...potem wygładzanie pod grunt papier powyzej 200. 
i dziadowski srodek 
gotowe do pokrycia gruntem 
etap 2 MALOWANIE grunt na aluminium ..polecam zapobiegnie odpryskiwaniu lakieru ...w przypadku braku mozna stosowac podkład kwasowy albo eksperymentowac z przyczepnoscia taka jak przy malowaniu tworzyw sztucznych (patrz temat) 
pokrywa zagruntowana 
a teraz kolor -oczywiście najszybszy ;-) 
proponuje na spokojnie połozyc kilka warstw ..miedzy warstwami malując sprayem nie czekac dłuzej niz 10 minut ...jesli wyjdzie wykusz (chropowatość) niema tragedii połozyc więcej bedzie z czego ściagac do wygładzenia 
etap 3 DOPIESZCZANIE czyli w moim przypadku wypolerowanie napisu ...w przypadku pokryw stalowych napisy mozna pomalowac jedynie pedzelkiem -rece nie moga sie trząść
w przypadku wypukłych napisów czekamy az lakier (napewno) wyschnie poczym bardzo ostroznie zeszlifowujemy go uzywając klocka i papieru min 120 ....potem drobniejszego 
po osłonięciu alu ..polerujemy napis uzywając zestawu polerskiego i wiertarki ..od biedy kółko filcowe i gruba pasta polerska .. 
twardą pastę polerską usuwamy pastą TEMPO ..przy okazji polwerujemy pasta lakier pokrywy 
syfy miedzy literkami czyscimy szczotka i płynem do mycia naczyn 
i gotowe ..oto efekt ...warto ...koszt max 100pln czas w zaleznosci od dokładnosci i zakresu ok 3-4 godziny . 
z nudów można polerowac dalej..zawsze jest cos do polerowania 
PS.artykuł był czywiście sponsorowany przez producenta o d%^$ potłuc srodka BONDEX ..elektronarzedzia SKILL ,producenta niebieskich szczotek do paznokci i literke " Z" marcus_87 - 29 Kwi 2007, 21:44 Loy, gdzie kupiles taki zestaw polerski? daje to rade? sowa - 29 Kwi 2007, 22:09 nie wiem czy zauwazyliście ale LOY wykazuje się coraz błyskotliwszym poczuciem humoru.. chyba te lakiery tak działają 
..nie taki sztywny LOY jak go malują
robota pierwsza klasa ... aż mnie ochota naszła na pomalowanie mojej... pytanie podstawowe.. czy to co zobacze pod pokrywą nadaje sie do oglądania czy nie patrzec i od razu to czymś przykryć? 8) Lokmen - 29 Kwi 2007, 22:14
szuwar - 26 Wrz 2010, 00:31 jakiego podkładu uzyc? jakis specjalny odporny na temperatury czy zwykły? lakier, widze na zdjęciu, moze byc taki jak do zaciskow, tak? Tommur - 26 Wrz 2010, 18:35 A po co się męczyć. Mnie lakiernia proszkowa kosztowała całe 32zł z piaskowaniem. A za spraye ile zapłacisz. Chyba, że wolisz być zadowolonym, że zrobiłeś to sam 
|
