|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Wymiana tulei wahacza
stafcio - 27 Mar 2007, 09:00 Temat postu: [MK3] Wymiana tulei wahacza witam,
wiem ze byly juz tematy o wahaczach i tulejach itd. ale nikt nie pisal ile czasu to zajmuje.
fajnie jakby tez ktos zrobil zdjecia podczas roboty, chyba bede to musial zrobic ja.
pytanie mam takie: jak bardzo zapieczone sa sruby mocujace oslone wahacza i sam wahacz? czy duzo trzeba rzucic qrw zeby wymienic wahacz? na co zwrocic uwage podczas roboty?
jak bede robil to, to zrobie zdjecia i wrzuce to zeby inni mogli zobaczyc jak to robic.
jeszcze jedno, co myslicie o wymianie calego wahacza zamiast wymiany samych tuleji? na alegro sa dostepne nowe wahacze z tulejami i sworzniem za 65 zeta a komplet tulej i sworznia to ok 48 pln.
pozdrawiam.
thomasg - 27 Mar 2007, 09:04 Temat postu: Re: Wymiana wahacza w MK3
stafcio napisał/a: | .............
jeszcze jedno, co myslicie o wymianie calego wahacza zamiast wymiany samych tuleji? na alegro sa dostepne nowe wahacze z tulejami i sworzniem za 65 zeta a komplet tulej i sworznia to ok 48 pln.
pozdrawiam. |
jesli rzeczywiscie tak to wygląda cenowo to nawet się nie zastanawiaj
Radziu - 27 Mar 2007, 12:07
Jak sa wachacze za taka cene to lepiej wymien cale. Ja tydzien temu wymienialem tuleje i w trakcie prac sie okazalo ze wachacze juz tez sa do ass bo mialy wyrobione gniazda do tulei.
QBOSS - 27 Mar 2007, 12:38
Jak nie będziesz miał problemów z śrubami to ok 3 godzin ale jak możesz cały wahacz kupić to lepiej tak zrób bo tuleje często nie chcą sie wybić ja np: musiałem jechać na prasę i wyciskać ale mimo tego zewnętrzna tuleja i tak została i trzeba było ją rozcinać
thomasg - 27 Mar 2007, 13:03
bez prasy ( dostępu do prasy ) to nawet nie ma co podchodzić do wymiany tuleji , kilkanaście tuleji w życiu sp....em az w końcu znalazłem warsztacik ( kowal ) gdzie za 'butelkę' wycisną ( to można akurat samemu zrobić) , oczyszcza gniazdo , i wprasują nową w komplecie czyli dwóch wachaczach - nie jest to wydatek a pranie młotem w tuleje przez deski, gumy itd jest o dupę ........
Mafios - 27 Mar 2007, 13:58
thomasg napisał/a: | bez prasy ( dostępu do prasy ) to nawet nie ma co podchodzić do wymiany tuleji |
co ty za glupoty wypisujesz ja jakos bez prasy wymienam sobie tuleje juz nie pierwszy raz .... troszke glowa wystarczy ruszyc
thomasg - 27 Mar 2007, 15:05
Mafios, rozpisz się o imadle ( lewarach itp.) i nic więcej nie trzeba , po co mam kupowac imadło za 200- 300 zeta jak dam na flaszkę ( albo zgrzewke ) 14 zeta i mam 4 tuleje wprasowane. Na imadle byle jakim to można boazerie albo gwożdzie przytrzymać przy docinaniu. Tuleja za lekko nie wchodzi , chyba że do wydupanego wahacza . ;-)
madek - 27 Mar 2007, 15:28
czy po wymiane wahaczy trzeba ustawiac zbieznosc?
Fordon - 27 Mar 2007, 15:34
Bez imadla,palnika czy tez innych wynalazkow... kazdy na swoj sposob na wymiany i naprawy... ja to wymienilem na starej feldze wybilem obie tuleki i wbilem nowe... ale jak wiadomo kazdy ma swoj sposob... Polecam od razu wymienic oba wachacze z tulejami oraz koncowkami wahaczy bedziesz mial przynajmniej spokuj na dlugi czas...
[ Dodano: Wto Mar 27, 2007 16:34 ]
madek napisał/a: | czy po wymiane wahaczy trzeba ustawiac zbieznosc? |
Nie
sowa - 27 Mar 2007, 22:32
...nie? u mnie zawsze po grzebaniu w wahaczach ustawiają zbiezność? ...przynamnej sama kontrola chyba powinna być zrobiona??
Fordon - 27 Mar 2007, 22:44
Sprawdzalem to juz kilka razy i po kazdej wymianie wynik jest taki sam lub odchylka miesci sie w granicach normy czyli dla FWD -1mm zbiezny (czyli po 0,5mm na strone) lub 0... tak mnie uczono i tego sie trzymam...
dday - 28 Mar 2007, 00:52
Fordon napisał/a: | Sprawdzalem to juz kilka razy i po kazdej wymianie wynik jest taki sam lub odchylka miesci sie w granicach normy czyli dla FWD -1mm zbiezny (czyli po 0,5mm na strone) lub 0... tak mnie uczono i tego sie trzymam... |
ja też zaryzykowalem i nie zrobilem
okolo 20 tysiaczków za mną, opony nie pościnane, nie ściąga w żadną stronę, kiera prosto...
więc chiba szwystko gra
to jest dmuchanie na zimne - nie zaszkodzi ale nie jest potrzebe
Mafios - 28 Mar 2007, 11:15
Fordon napisał/a: | Sprawdzalem to juz kilka razy i po kazdej wymianie wynik jest taki sam lub odchylka miesci sie w granicach normy czyli dla FWD -1mm zbiezny (czyli po 0,5mm na strone) lub 0... tak mnie uczono i tego sie trzymam... |
casami trzeba chodz nie zawsze ;-)
QBOSS - 28 Mar 2007, 11:58
Ja wymieniłem tylko jeden wahacz bo przy wymianie tulei okazało się że jeden z nich jest oryginalny a drugi jest na 2 śruby czyli od wersji z słabszym (czyt. lżejszym) silnikiem, przy okazji wymieniłem też sworznie , teraz fofi prowadzi się równo ,do tego przestała zjadać opony co było efektem różnych wersji wahacza
stafcio - 28 Mar 2007, 12:03
jeszcze mam pytanie odnosnie mocowania sworznia, poniewaz sa mocowane na 2 lub 3 sruby, czy ma to jakies znaczenie jak mam na 2 a zaloze na 3? chyba nie ma? hmmm....
jackrzec - 28 Mar 2007, 23:50
Na trzy śruby wprowadzili od 94 roku. Niewiem jak pasuje ten na dwie śruby, ale wg mnie powinien.
QBOSS - 29 Mar 2007, 00:35
Nie pasuje , jak masz wahacze na 2 śruby to tylko takie sworznie ci będą pasowały , po za tym na 3 śruby sworznie wcale nie od 94 roku są , takie zastosowanie miały wszystkie XRki i niektóre Diesle
jackrzec - 29 Mar 2007, 08:29
QBOSS napisał/a: | takie zastosowanie miały wszystkie XRki i niektóre Diesle | I zwykłe fiesty od 94... ( o to mi chodziło. bo ona ma 1,3)
Sorbi - 29 Mar 2007, 08:41
jackrzec napisał/a: | QBOSS napisał/a: | takie zastosowanie miały wszystkie XRki i niektóre Diesle | I zwykłe fiesty od 94... ( o to mi chodziło. bo ona ma 1,3) |
ja mam na trzy śruby, a fiesta 91
QBOSS - 29 Mar 2007, 08:46
Sorbi napisał/a: | ja mam na trzy śruby, a fiesta 91 |
Bo już ktoś wymieniał całe wahacze ,oryginalnie miał byś na 2 śruby
|
|