|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - problem z alarmem
dr_Henio - 23 Sty 2007, 23:11 Temat postu: problem z alarmem Mam taki problemik, jak jest cieplo nie ma problemu jak temp schodzi do 0 i wilgotnosc rosnie, wystepuje problem, zawsze rano jak przejade pare kilometrow i zamkne auto pilotem w ciagu 2min wlaczy sie alarm. odegra swoje i spokoj
jaka moze byc przyczyna? jakies zwarcie, wilgos? ale dlaczego tylko raz dziennie i zawsze po pierwszej jezdzie?
szynszyl - 24 Sty 2007, 12:40
a nie jest tak że głupieje od napięcia/? akus rano jest pewnmi zimny (brak garażu?) wsadzisz mu pare odbiorników, dobijesz go.. potem sie ociepli.. zaczyna działąc z pojemnościa jako taką i jest good. a jak centralka ma włąsne zasilanie to tym bardzie podejrzewam strowanie z minus.. obniżone napięcie odczytuje jak streowanie.. w pracy cięzklo mi sie skupić.. więc po południu cos wymyśłe..
dr_Henio - 25 Sty 2007, 15:23
czekam na pomysl
szynszyl - 25 Sty 2007, 15:43
a jaki ten alarm? jak rozwiązano zasilanie.. czym sterowany + czy - ?
Cytat: | to najprostszy alarm Cobra, zasilanie ma podciagniete z aku 12V
steruje centralnym, 2 czujki mikro czy jakos tak i wlaczniki drzwiowe | [/quote]
dr_Henio - 31 Sty 2007, 13:36
jakis pomysl?
diodalodz - 31 Sty 2007, 14:13
co to sa czujki mikro ?? mikrofalowe ?? (mini głośniczki na desce rozdzielczej ??)
dr_Henio - 1 Lut 2007, 18:16
diodalodz napisał/a: | mikrofalowe ?? (mini głośniczki na desce rozdzielczej ??) | dokladnie tak
piotr_r - 1 Lut 2007, 19:27
styk włącznika drzwiowego dobrze styka z masą karoserii ? (srubka , którą jest przykręcony)
P.
charpia - 1 Lut 2007, 19:45
Dioda, pamietasz jak w zeszłym roku miałam podobną sytuację? Nie wiem jak to się nazywa fachowo ale wtedy mówiłeś żebym to wzięła do domu i ogrzała... pomogło... więc może kolega dr-Henio ma ten sam problem? No i na pewno trzeba sprawdzić to co napisał piotr_r bo u mnie było również złe stykanie.
diodalodz - 1 Lut 2007, 20:32
od złego stykania sie nie bedzie włączał sam . trzymajmy sie logiki
A z tobą Charpia to ja już nie pamietam co było zupełnie .
piotr_r - 2 Lut 2007, 12:29
tylko gdybam - ciekawi mnie tylko czemu za pierwszym razem i tylko raz dziennie ?
lehu8 - 2 Lut 2007, 18:21
Ja bym stawiał na te czujniki drzwiowe, one często są zawilgocone i alarm głupieje, miałem kiedyś podobnie i po wymianie przestało 8)
charpia - 3 Lut 2007, 09:53
dioda - Mariusz mi przypomniał, że to była centralka alarmu
dr_Henio Mąż mi podpowiada, ze trezba wyjąć centralkę alarmu, niech polezy sobie trochę w suchym i ciepłym miejscu (niektóre alarmy są wrażliwe na zimno i wilgoć). Spraw przewody, styki i czujniki... dobrze by było to wszystko osuszyć ( nawet zwykłą suszarką do w łosów). Jesli chcesz to zagadaj do naszego kolegi Intrudera, On się zajmuje zawodowo alarmami.
diodalodz - 3 Lut 2007, 18:38
a centralka alarmu to tak . Tam są tranzystory i jak wiecie maja tendencje do wzmacniania sygnału wiec nawet niewielka ilość w obwodzie wzmacniacza sygnału z czujnika piezzoelektrycznego powoduje wzbudzenie alarmu . I dlatego sobie czasami wyje . Najprościej wyjąć alarm rozebrać i cała strone z lutami i elektronika pokryć specjalnym lakierem do obwodów drukowanych . jest bezbarwny i zabezpiecza pola lutownicze przed utlenianiem i wilgocia Ja tak robie jak naprawiam komputery od instalacji LPG albo sterowniki silników z aut .
lehu8 - 4 Lut 2007, 23:58
Dobrze działa też zalanie woskiem ;-)
diodalodz - 5 Lut 2007, 01:13
lehu a gdzie ty teraz wosk znajdziesz mamy 21 wiek tylko kobiety go jeszcze używają do depilacji nóg . To taki żart wosk też jest fajny ale ma pare wad przykrywa druk płytki (oznaczenia staja sie mniej czytelne ) , usunięcie jest trudniejsze z powierzchni . pozatym paprania duzo . Co innego jak był by to wzmacniacz unitry z lat 70 to może i warto zasięgnąć tuningu z epoki .
|
|