Arkadius - 30 Gru 2006, 12:39 Temat postu: [MK3] Ciężko kręcące się koło Dzisiaj stwierdziłem ze coś hamuje autem głownie odczuwalne było przy cofaniu bo aż auto na zawiasie podnosi się do góry  Podniosłem sobie fieste i tak ręczny spuszczony tylnie koło od pasażera kręci się dobrze bez jakiś oporów tylko robi syt syt syt coś o coś ociera (okładzina o bęben? bęben się zwichrował?) a koło od kierowcy tak cięzko chodzi ze ledwo moge je ukręcić. Co to moze być? ręczny nie odbija na jedno koło? Coś jakoś jest do zwalniania ręcznego przy bębnach tylko dokładnie nie wiem o co chodzi i jak to działa moze by pomogło?
Qzyn - 30 Gru 2006, 12:45 Mozliwosci jest wiele. Po pierwsze delikatne syt syt syt nie powinno cie martwic, zdarza sie w miare czesto. po psortu ktoras czesc dotyka delikatnie drugiej o ile nie zwieksza oporow toczenia problem malo istotny. Co do drugiego kola to tak: Albo ci sie przytarl cylinderek od hamulca noznego, albo linka recznego sie chwyta w pancerzu albo przyciera sie to ramie ktore rozpycha szczeki. W kazdym z przypadkow musisz rozebrac beben i po prostu zobaczyc co to jest. Arkadius - 30 Gru 2006, 15:39 a coś tam słyszałem ze jest do zwalniania linki ręcznego przy bębnie? to wtedy jakby puściło to wiedziałbym ze jest linka od ręcznego do wymiany kupiłbym i dopiero rozbierał bęben semek711 - 30 Gru 2006, 15:49 Arkadius, no jest takie cos... zapomnialem jak to sie nazywa... cos w stylu "reset"  to takie ustrojstwo od napinani... zeby to zresetowac to musiesz zwalic kolo i luknac od wewnetrznej strony bebna... tam jest taka gumowa zaslepka... jak to zwalisz to wez sobie lusterko i jakas lampke i polukaj jak to wyglada w srodku... znaczy sie w ktora strone masz srubokretem "podchwaczyc" zeby to ustrojstwo zresetowac... jak dobrze pamietam to albo do gory albo na dol...
to ustrojstwo jest potrzebne miedzy innymi po to aby moc sciagnac beben... bo jak na nim sie zrobi tak warga to nijak tego nie sciagniesz... a jak to zresetujesz to wtedy szczeki wroca do ustawnie nominalnego i sprawa rozwiazana to na tyle... 
Marcin - 30 Gru 2006, 16:08 to ustrojstwo to samoregulator
semek711 - 30 Gru 2006, 16:10
anjko - 30 Gru 2006, 22:46 Chwyc poprostu za linke recznego i powyginaj ja na wszystkie strone kilka energicznech ruchów jak to linka to odpusci. A samoregulator odpuszcza sie po to zeby łatwiej beben zszedł bo czasami jak sie rant zrobi to nie idzie go zdjąć semek711 - 30 Gru 2006, 22:48
odyniec - 31 Gru 2006, 02:51
jestes pewny ze linke od recznego chcesz zmieniac... ja odpuscilem sobie... tyle jest przy tym pier...enia ze heeeej. spsikalem wd40, nasmarowalem potem... i odpuscilem sobie ten reczny... Arkadius - 3 Sty 2007, 16:20 jednak wine miał ręczny linka i ten cały mechanizm przy bębnie był tak zardzewiały ze nieszło go ruszyć... narazie wyczyszczone i złożone jakoś ręczny odbija teraz ale linki juz są prawie pozrywane temacik mozna zamknąc
|
