|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - [MK3] Brak ładowania.
molu - 28 Paź 2004, 06:46 Temat postu: [MK3] Brak ładowania. Zdecho bo popsulem :cry:
A mianowice zostawilem na przypadkowo na kilka godzin przekrecony zaplon (wiem debil) jak przyszedlem to troche smierdzialo ale odpalil.
Tylko ze swiatla swieca coraz slabiej-jak rano wracalem do domu to nie odpalil-cyklem go z drugiego bylo niby ok ale coraz ciemniej i w polowie drogi juz prawie nic nie swicilo,pozniej zaczal zdychac-wyloczylem swiatla calkiem i jakos udalo mi sie dojechac-teraz sie laduje aku.
Co sie moglo zfajczyc ?
JoeMix - 28 Paź 2004, 07:35
Jaki model masz auta... (bo to ważne)
Lokmen - 28 Paź 2004, 07:49
Hmmm cięzko powiedzieć :? - ja by zaczął najpierw od sprawdzenia takiego czegoś co jest na ściance czołowej (wygląda to jakby kondesator albo opornik - taki cylindryczna kapsuła z grubym brązowym kabelkiem) - to jest w okolicach modułu zapłonowego EDIS.
JoeMix - 28 Paź 2004, 08:59
No własnie dlatego wazne jakie to auto, bo prawdopodobnie przepaliło się albo przypaliło się uzwojenie wzbudzenia w alternatorze, dlatego nie ma łądowania... to co od zapłonu mówisz Łokmen, to jest tam dość sprytna elektronika, zaopłon powinien się wyłaczyć po pewnym czasie...
molu - 28 Paź 2004, 10:42
JoeMix napisał/a: | Jaki model masz auta... (bo to ważne) |
MK3 oczywiscie 1.1i
Czyli widze ze bez fachowcda sie nie obedzie :( Wiem mniej wiecej o czym mowisz loki ale jak ja to sprawdze ? :?
Co do alternatora to te uzwojenie sie przewija czy trzeba szukac nowego?
I czy moge go jakos domowyn sposobem sprawdzic ?
I jeszcze sobie przypomnialem powinna mi chyba kontrolka od ladowania swiecic w czasie jazdy a sobie nie przypominam, moze to tylko sam aku zdechl.Czy sam alternator uciagnie auto na swiatlach?W w sumie fajnie sie jedzie o 6 rano bez swiatel :wink:
JoeMix - 28 Paź 2004, 11:23
Weś dobrze nałądowany akumulator... podłacz i oapal auto... włacz co się da... i jak sie bedzie swiecic... to patrz na kontrolke łąfdowania... czy sie czasem nie zaopala... a i na próbe zgaś silnik... jak swiatłą ocno przygasną znaczy ze cos łąduje... jak nie przygasną znaczy ze h*j ładuje... możesz tez sprawdzić napęcie na instalacji przy właczonym i wyłączonym silniku...
molu - 28 Paź 2004, 17:58
Pomierzylem napiecia (aku ladowal sie z 10 godzin pradem 3A).
Same aku 13,6v
odpalony 14v
max odbiornikow-odpalony 13v
po ok.10 min 12,2v
:?
Nie wiem czy tak powinno byc nigdzie dzis nim nie jezdze bo nie ryzykuje
diodalodz - 28 Paź 2004, 18:15
jak dlamnie to jest po regulatorku .
molu - 28 Paź 2004, 19:32
diodalodz napisał/a: | jak dlamnie to jest po regulatorku . |
Gdzie on jest i czy mozna go jeszcze jakos sprawdzic ?
wiesiu666 - 28 Paź 2004, 21:23
regulator napiecia jest w alternatorze, koszt wymiany niewielki (ja dalem do boscha 30zl), wymiana rowniez banalna,ale czy to aby na pewno to??? nie swiszczy ci troszke jak dodajesz gazu??? u mnie tak swiszczal kiedys alternator, lekkie ladowanie bylo,ale alternator swiszczal,byl uszkodzony (diody prostownicze i kondensator). dziwna sprawa z tym,ze jak naladowales aku,to napiecie mieles prawidlowe. Moze jakis kabel Ci nie trzyma dobrze
diodalodz - 28 Paź 2004, 21:34
diody to raczej nie możliwe to samo kondensator . Tylko przez uzwojenie wzbudzenia i przez regulator płynie prąd na postoju . Prawdopodobnie coś sie zjarało albo podjarało w regulatorze i daje takie efekty . A co do uzwojenia wzbudzenia to uszkodzenie tego elementu jest raczej mało prawdopodobne bo prędzej sie tranzystor w regulatorze upali . Wymień i zobacz jak bedzie . jeśli to jest bosch to regulator jest przykręcony przy przewodach dochodzących do alternatora na 2 srubki . Ewentualnie możesz go sprawdzić jeśli masz regulowany zasilacz 10-15V . Podłączasz pod szczotki żarówke 21W 12V i badasz do 14 V powinna świecić pełna moca powyżej 14V powinna powoli sie ściemniać .
Pozdrawiam
suchy - 29 Paź 2004, 01:22
to jest reg bosh bez jednej szczotki koszt 35pln wymiana banał chyba ze tak jak ja potrzebujesz nie typowych kluczy
suchy - 29 Paź 2004, 01:24
http://www.fiestaklubpols...ight=alternator
JoeMix - 29 Paź 2004, 08:41
wiesiu666 napisał/a: | nie swiszczy ci troszke jak dodajesz gazu??? u mnie tak swiszczal kiedys alternator, lekkie ladowanie bylo,ale alternator swiszczal,byl uszkodzony (diody prostownicze i kondensator). |
Przeczytaj cały wątek,,,, kolo zostawiłe na zapłonie na kilka godzina auto, i teraz ma problemy... nie wiem jak włacozny zapłona ma sie do świszczenia... ale wiem ze jak jest włączony to pra zapierdziela przez regulator... alternator stoi wiec nie ma ładowania, no to regulator daje na ful na uzwojenie zeby łądowanie było... i w pierwszej kolejności sie pali włąsnie regulator... jak jest twarty to szlak trafia alternator (z broku chłodzenia).... Apropo regilatora... pasuje od poloneza czy masy innych aut (byle był do Bosha - chyba ze masz altera inney marki) i ie kupuj takego w palstikowej obudowie bo go szlag trafi 1,2,3... moze być podróbka za 15 zeta byle miałe matalową obudowe (to czarne na zdjęciu)
molu - 29 Paź 2004, 10:14
Hmm na razie nic nie zrobilem-przejechalem sie przed chwila kawalek na swiatlach+halogeny+audio kontrolka sie nie zapalila,a po podlaczenie voltomierza w konfiguracji j/w przy odpalonym bylo okolo 13,8v-czyli chyba dobrze
Ale musze jeszcze wieksza trase zrobic-moze bedzie ok 8)
wiesiu666 - 29 Paź 2004, 12:04
ok, masz racje JoeMix z pewnoscia, ja chyba zle cos przeczytalem, jedna kwestja mi nie daje spokoju, wlasciwie o co chodzi z tym ze zostawił na wlaczonym zaplonie???? bo moze mi sie wydaje ze mysle chyba o czym innym niz powinienem
|
|