spider - 3 Paź 2006, 23:08 Temat postu: Jak zmniejszyć przełożenie układu kierowniczego? Ma ktoś pomysł na powyższy temat? Z instrukcji książkowej wynika że układ od XR ma ma zmienne przełożenie (co to znaczy posiadacze?) i mniejsze o pół obrotu kierownicy. W sumie różnica niewielka, kiedy i tak trzeba 4 razy okręcić, a przełożenie do fiesty zwykłej bez wspomagania chyba niezbyt łatwe (cały układ trzeba zmieniać). Ktoś ma może pomysł na jakieś rozwiązanie, żeby zmniejszyć przełożenie, najlepiej o połowe ?? :i: Wojtass - 3 Paź 2006, 23:22 Przełożenie zależy od rodzaju maglownicy a dokładnie od średnicy kolą zębatego napędzajacego zębatkę. Czym większe tym większy skok przekłądni a tym samym mniej obrotów od oporu do oporu. Przełozenia raczej nie zmienisz, bo nawet jakbyś mial okazję dotoczyć takie większe koło to i tak nie miałbyś go gdzie wcisnąć. Trzeba więc kombinować z maglami ze wspomaganiem (miały chyba większy skok ale głowy uciać za to nie dam), lub dopasować wogóle od czegoś innego. Np. tak Citroen AX ma bardzo fajną przekładnię, tylko 3 obroty od oporu do oporu, jak dostanę taka w swoje ręce za niewielką kasę to może uda sie dopasować, ze wciśnięciem krzyżaka nie byłoby problemu jednak z wymiarami już chyba troche wiecej. Też o tym ciagle myślę, przez to przełozenie są często trudności z wykręceniem dobrego czasu, nieprawdaż? 
PS. jak zobaczysz w ogłoszeniach niby króki magiel od RST to nie kupuj, własnie sam się na tym przejechałem :/ spider - 4 Paź 2006, 01:09 thx za rady szkoda ze tak ciezko z tym. to chyba poszukam z innego auta i dospawam cos 
[ Dodano: Sro Paź 04, 2006 00:09 ] a od nowszych fiest nie orientujecie sie? doogi - 4 Paź 2006, 21:04 wiem ze była firma zajmująca sie tymi sprawami, tylko niewiem czy do fiesty robiła. raczej rzadkie auto w rajdach samochodowych a do tego celu m/w sluzy krótsze poruszanie kierownicą
Wojtass - 4 Paź 2006, 23:33 Jutro sprawdzę jak to jest z tym przełożeniem w Fieście ze wspomaganiem, niestety w mojej ksiażce nic o tym nie piszą. Mieli na to patent chłopaki od kaszlaków, jak pamiętam, odwracali po prostu drążki kierownicze i koła szybciej reagowały na ruchy kierą, jednak w zakrętach ustawienie kół gubiło zbieżność, więc o ile na suchym asfalcie jeszcze nie byłoby to moze odczuwalne, o tyle na śniegu/błocie mogłyby być już jakieś problemy. Gebal, pamiętasz może przynajmniej ceny tych przeróbek? Bo nie wiem czemu ale coś mi podopowiada, że już taniej byłoby przeszczepić coś z innego auta (obróbka kół zębatych nie należy do tanich). Pozdro Żółwik Tuptuś - 5 Paź 2006, 00:08
Tak ale w kaszlakach o których mówisz była przekłądnia i układ z drążkiem środkowym , a nie maglownica ( patent polega na przekładce gałek z mocowań wenętrznych na zewnętrzne ( i odwrotnie ) ) w kaszlakach z maglownicą ten projekt nie przechodził . Lokmen - 5 Paź 2006, 06:10 a może by tak wsadzić kierownicę od autosana 
Korton - 5 Paź 2006, 09:34 4 obroty? to strasznie duzo, u mnie w fiescie jest 2,5 obrotu z jednego konca do drugiego, jak jest w XR'kach? doogi - 5 Paź 2006, 18:23 chyba 1,5 w jedna i tyle samo w druga... [ Dodano: Czw Paź 05, 2006 18:27 ] aha i ceny tego byly bardzo wysokie. cos pare tys $ Korton - 6 Paź 2006, 10:26
czyli troszke wiecej.... maerik - 6 Paź 2006, 11:40 Z tego co ja pamietam to w XR sa 2 pelne obroty w jedna strone do pelnego skretu, a w "normalnych" fiestach 2.5 obrotow. W wersji ze wspomaganiem jest tych obrotow mniej (1.5 chyba). A ty Korton masz wspomaganie? KacpeRS - 6 Paź 2006, 12:17 nie jestem pewny ale taka maglownica po regeneracji może mieć mniejszy skok bo o ile sie orientuje to poprawiają zęby na rdzeniu to i muszą wsadzić większą zembatke squadak - 6 Paź 2006, 12:50 zwykla ma 4,2 obrotow od max do max, a xrka 3,75 spider - 6 Paź 2006, 23:27 z tego co pisza w ksiazkach ze wspomaganiem jest tyle samo jak bez. jedyna roznica jest w xr. tak jak to napisal wyzej squadak. za dużo kręcenia :( |
