|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Hamulce - klocki nie odbijają
Rossi - 25 Wrz 2006, 10:38 Temat postu: [MK3] Hamulce - klocki nie odbijają Witam, fajnie że znalazłem forum i klub miłośników Fiesty. Jestem Seba z Wawki, możecie do mnie zwracać się po nicku Rossi
Do rzeczy od wczoraj mam bardzo dziwny objaw z lewym zaciskiem hamulca przedniego. Nie wracają klocki i haumulec trzyma, tarcze rozgrzały się do czerwoności w nocy było widać niesamowitą czerwień rozgrzanych tarcz.
Co może być przyczyną? Może wymienić uszczelki gumowe w cylinderku od zacisku? Od czego zacząć szukanie problemu z zaciskiem??
Ciekawe czy inne rzeczy nie poszły sie sypać tzn sama tarcza, klocki i łożysko skoro to wszystko było tak rozgrzane...
Miesiąc temu wymieniłem tarcze hamulcowe kupione na allegro produkcji Delphi, ustawiłem je na najmniejsze bicie 0,08 mm.
Zdjęcie rozgrzanej tarczy:
Czerwona tarcza
Dzięki za wszelkie sugestie i opinie.
Pozdrowionka.
Darekmk3 - 25 Wrz 2006, 10:45 Temat postu: Re: Dziwny problem z zaciskiem hamulcowym.
Rossi napisał/a: |
Zdjęcie rozgrzanej tarczy:
Czerwona tarcza
Dzięki za wszelkie sugestie i opinie.
Pozdrowionka. |
zdjecie do tuningu stylistycznego:P
a tak powaznie to
przesmaruj tłoczki na zacisku albo dupiaty przewod elestyczny hamulcowy
swoja droga jak mogles ustawic bicie? nie rozumie poprostu zakladasz nowe tarcze klocki i bicia na hamplu nie moze byc-to chyba ze je przepalisz przy hamowaniu
trza rozebrac zacisk i zobaczyc jak to wszystko chodzi bo cos czuje ze sie zapieklo lub ten przewod albo wszystko naraz..
pozdro
Lokmen - 25 Wrz 2006, 11:28
stawiam ze wyczyszczenie druciakiem prowadnic klocków oraz rozruszanie i przesmarowanie smarem grafitowym tłoczka rozwiąze problem..
piterak - 25 Wrz 2006, 11:44
Chłopaki dobrze mówią, że to klocek w zacisku sie zaciera bo wsyzstko pordzewiało i stawia opór.
Ja dodam od siebie żebys wymienił płyn hamulcowy bo Twój pewnie sie zagotował i stracił część swoich wlaściwości.
Rossi - 25 Wrz 2006, 12:29
Kupiłem już zestaw naprawczy czyli uszczelki cylinderka, przewód elastyczny, przeczyszcze przesmaruje i zobacze co będzie.
Jak myślicie wymieniać tarcze i klocki?? Troche szkoda bo mają tylko miesiąc - ale taka temperatura mogła spowodować uszkodzenia lub odkształcenia - chyba że się myle.
Pozdro.
szynszyl - 25 Wrz 2006, 13:21
pojeździsz to zobaczysz.. zacisk a tarcza to dla mnie osobne rozbieranie i nie przeszkodzi ci w niczym najpierw zrobić zaciski
Parch - 25 Wrz 2006, 13:55
Moim zdaniem, tarcza też będzie do wymiany. Ale najpierw zrób jak koledzy mówią, żeby hamulce zaczęły normalnie pracować. Potem się rozpędź do powiedzmy 80 km/h i zahamuj z normalną siłą (tak żeby nie zblokować hamulców). Jeśli będziesz miał duże bicie/drgania na kierownicy to imho tarcza jest wypaczona.
Pzdr.
Kamil - 25 Wrz 2006, 14:02
może być zapieczony tłoczek lub trzeba wymienić przewod elastyczny dochodzący do zacisku
RzEzNiK - 25 Wrz 2006, 14:04
Nie wiem panowie czy to nie bedzie zbytnia ostrożność ale ja bym też pomyślał nad zmianą smarów w osłonie przegubu i pieście... wiem z doświadczenia że jak już raz taka temperatura pójdzie to potem smar przypomina wode z olejem i wszystkie elementy dotychczas smarowane duuuzo szybciej sie sypią... ja po takiej przygodzie jak kolega (w renault trafic) po tygodniu musiałem wymieniać łożysko bo sie posypało i osłone przegubu bo sie tak zparciała nagle...
Rossi - 3 Paź 2006, 00:17
Dzięki za wasze cenne uwagi, sprawa zakonczyla sie tak ze wystarczylo powymieniac elementy gumowe, uszczelki zacisku hamulcowego, przeczyscic papierkiem gr. 600 cylinderek hamulcowy poskladac. Odpowietrzylem uklad i wymienilem klocki tamte sie posypaly, byly jakies tanie, teraz zalozylem motorcraft. Co do tarczy to raczej jest OK, powiedzialbym ze lepiej niż wczesniej, mniejsze ma bicie.
Pozdrawiam Fiesto Maniaków!
|
|