piterosik - 8 Wrz 2006, 11:52 Temat postu: [MK3] LPG a centralka sterująca Witam, zauażyłem taki problem w mojej fieście 1.1i 95r. z LPG od roku tj. 11 tys km (LPG ma czujnik temp, stąd muszę trochę przejechać żeby rozgrzać silnik i przejść na gaz). Problem ten pojawił się na paliwie dopiero po roku! Otórz po resecie kompa jest o.k., jednak po pewnym czasie (ok po 50-100 przejechanych km) na zimnym silniku komp podaje za mało paliwa aby autko mogło spokojnie jechać. Na luzie jest o.k. a w czasie jazdy ma małą moc i chodzi nierówno. Na gazie jest o.k. Jestem pewien że komp przeprogramowuje się pod wpływem gazu, bo ostatnio go zresetowałem i przejechałem na benzynie 240 km i było o.k. Po tym przełączyłem na instalacje gazową i znów po pewnym czasie, stopniowo silnik zaczął dostawać coraz mniej paliwa na rozgrzanie. Jak się rozgrzeje to i na benzynie dobrze wymiata. CZY KTOŚ MIAŁ PODOBNY PROBLEM I MÓGŁBY MI TO WYTŁUMACZYĆ I PORADZIĆ JAK USUNĄĆ TEN DZIWNY PROBLEM? habit_m - 8 Wrz 2006, 12:26 ja mam identyczny {problem}, choc dla mnie to nie problem poprostu sie trzeba przyzwyczaic.a objaw ten wystepuje tuz przed automatycznym {mam tak samo jak Ty obslugiwany gaz} przejsciem z beny na gaz.Wydaje mi sie ze to z powodu ze juz by chcial jechac na gazie ale jeszcze zawor sie przy butli niezalaczyl. Bo np. w zime gdzie droga do rozgrzania plynu chlodzacego jest dluzsza, mozna spokojnie zauwazyc ze ten efekt pojawia sie pozniej.Chyba ze tak jak piszesz komp ustawia sie na parametry gazu (ale w to watpie). Ja tam juz sie do tego przyzwyczailem i staram sie nie panikowac. pozdrowienia Darekmk3 - 8 Wrz 2006, 13:06 dla mnie to bez sens gadac ze trzeba sie przyzwyczaic jechac do gazmana niech podłaczy pod lapa i ustawi to wszystko -ja tez tak mam i nic sie nie dzieje a na lpg juz 30tyskm stuknelo-trza poprostu jezdzic na okresowe regulacje ,wiem ze zakladajac lpg szukamy oszczednosci ale zaniedbana instalka lpg jest drozsza w utrzymaniu od auta beznynowego.. pozdro 
piterosik - 8 Wrz 2006, 14:18 Panowie u mnie problem nie występuje tuż przed przełączeniem na gaz, tylko od momentu zapalenia samochodu i ruszenia z miejsca do przełączenia na gaz z tym że z tymi objawami nie da się jeździć na benzynie. Instalka LPG jest natomiast ustawiona prawidłowo i na bieżąco regulowana. Na gazie pali mi na trasie ok 6,5 l/100km. Problem w tym że sprawa dotyczy benzyny. ciaastus - 8 Wrz 2006, 20:58 Z tego co się orientuję to trzeba wyregulować czasy L i H emulatora wtrysków dla sondy lambda. Problem nie jest łatwy, bo praktycznie dla każdago auta czasy są inne i to wymaga "zabawy". Ja też tak mam, ale u mnie dochodzi jeszcze problem, że na zimnym na benzynie nie ma ssania, a gdy zgaszę na benzynie i wcześniej poczodzi troszkę na niej to ssanie rano jest. To też mogą być wtryski winne. ElGrey - 8 Wrz 2006, 21:06 To sa standardowe objawy zlej regulacji mieszanki na gazie 
aby uniknac tego efektu stosuje sie dojezdzanie do punktu docelowego na bezynie, to znaczy wjezdzam na osiedle i przelaczan na bezyne i rano jest odpalenie i praca na benie prawidlowa  sprawdza sie to szczegolnie zima :i:
Oczywiscie trzeba tez wyregolowac mieszanke. I jak wyzej problem jest trudny, ale wystepuje i w instalacjach BEZ EMULACJI SONDY i praktycznie w kazdym samochodzie z instalacja II generacji |
