Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - [MK3] Ściąga na prawo - opony

PINISLAV - 16 Sie 2006, 14:21
Temat postu: [MK3] Ściąga na prawo - opony
Jak w poprzednim moim temacie
Kod:
http://www.fiestaklubpolska.pl/forum/viewtopic.php?t=17556

dalej występują te same objawy,zaznaczam że zbierznośc ustawiona i ciśnienie w kołach prawidłowe hamulce nie obcierają .
Przy ustawianiu zbierzności pytałem sie mechaniorów jaka moze być tego przyczyna a oni mi odrzekli że musiałem sie w jakąś dużą dziurę władować,ale ja sobie nieprzypominam takiej sytuacji, wiec prosze wypisywać wasze diagnozy:
a i jeszcze jedno silent blocki są w dobrym stanie bo sie konsultowałem przy okazji zbierzności.

sawcio1234 - 16 Sie 2006, 16:21

Spróbój zamienić koła stronami lewe na prawą stronę prawe na lewą Ja tak kiedyś miałem jak zamieniłem sciągał na drugą stronę to przełożyłem koła z tyłu na przód i problem zniknął Spróbój może to jest to jeśli nie próbowałeś
Bart_Skrzyszow - 16 Sie 2006, 16:39

A ja zamieniłem przód z tyłem to dopiero zaczęło mnie ściągać.
Ciśnienie w kołach dobre, żadne nie jest zcięte, wyważone, zmienione amortyzatory (okazało się że jedny był krótszy - auto z jednej strony wyraźnie siedziało niżej - i wtedy jechał prosto) a teraz ściąga, ale mnie w lewo.
Jeszcze tylko sprawdzenie zbieżności i zobaczymy czy się problem rozwiąze :(

sawcio1234 - 16 Sie 2006, 16:55

Witaj Szynszylu byłem trochę zajęty odkręcaniem zacisków i dlatego trochę mnie nie było
a według mnie jak po zamianie kół jeszcze więcej ściąga lub ściąga w drugą stronę to wina opon Proszę mnie poprawić szanowni koledzy jeżeli się mylę POZDROWIONKA :jupi:

p.s A co to jest za typ pojazdu GFJ bo mam taki na tabliczce a nigdzie nie mogę znaleźdź jaki to typ Fiesty

szynszyl - 16 Sie 2006, 17:00

sawcio1234 napisał/a:
GFJ bo mam taki na tabliczce
nazwa dla fiesty typu mkIII
sawcio1234 - 16 Sie 2006, 17:07

Tak też myślałem bo przecież taką kupiłem Dzięki CI "O PANIE" :brawo:
madek - 16 Sie 2006, 17:20

Juz o tym gdzies pisalem, ale mialem wlasnie ta sama sytuacje - sciaganie w prawo. Zbieznosc ustawilem (tzn była idealna), cisnienie ok, zawieszenie ok. Przelozylem kola z przodu, zaczelo sciagac w lewo. Ostatecznie jedno z kół zamieniłem z zapasem i jezdzi prosto jak strzała...
sawcio1234 - 16 Sie 2006, 17:25

Jestem tego samego zdania bo też tak miałem To jest wina opon i wyważanie nie ma tu nic do rzeczy Ja wyważałem u dwóch wulkanizatoów i nic :lol:
PINISLAV - 16 Sie 2006, 22:41

Qrcze właśnie sobie przypomniałem że złapałem gume w lewym przednim kole ,koło zostało naprawione i wyważone ,ale to mogłaby być przyczyna ????
jak by prawe poszło to tak ,ale ja sie nie znam.

Bart_Skrzyszow - 17 Sie 2006, 09:35

PINISLAV napisał/a:
Qrcze właśnie sobie przypomniałem że złapałem gume w lewym przednim kole ...

I przy okazji ciumek w jakiś dołek i skrzywiłeś coś. Teraz Cie ściąga :rotfl:
Żartuję.

Może masz odwrotnie oponkę założoną jak niemasz kierunkowej? Sam nie wiem

MARIUSZ.B - 17 Sie 2006, 09:44

Jeżeli opony nie są kierunkowe to zamień je stronami na feldze. Też mnie ściągało i po takim zabiegu problem ustąpił.
PINISLAV - 17 Sie 2006, 14:03

Niestety mam kierunkowe TOYO i do tego zimówki!!!

Qrde ale moje problemy z prowadzeniem auta zaczeły sie dopiero po wymianie zewnętrznego lewego przegubu.W żadną dziure sie nie wpakowałem,zbytnio fiestką nie szalałem,bo i niebyło jak, nie wiem naprawde nie wiem co jest grane.
Wybuliłem tylko za zbieżność 5 dych i DUPA...


może zrobie tak jak mówicie tylko zamienie przód z tyłem.

szynszyl - 17 Sie 2006, 15:38

czegoś tu ne rozumiem:

panislav napisał/a:
Mnie sie wydaje ze przekosiłem troche ten wachacz i dlatego sciaga na prawo,jest jakby wysunięty do przodu i tylna oś z przednią nie jest równolegle ,jest pod kątem ,bo nic innego nie przychodzi mo do głowy.
Prawego koła nie ruszałem(nic nieodkręcałem) wiec nie moze stawiać oporu,zreszta sprawdzałem wszystkie koła nie saqwiają oporu po zakręceniu.


i co teraz kombinowac? lepiej czasem raz zapłacic niż potem bulić w nieskończonośc

PINISLAV - 17 Sie 2006, 15:49

słowo "przekosiłem "jest troche na wyrost ...
chodziło mi o to ze w czasie montarzu przegudu odkręcałem całe mocowanie i mogło sie ono po przykręceniu zmienić pozycje.Zrobienie zbieżności miało zniowelować tę różnice położenia zdaniem tutejszych ekspertów, ale tak sie nie stało .

szynszyl - 17 Sie 2006, 15:57

pyanie, czy dostałes wydruk z tego ustawiana?
mdcs - 18 Sie 2006, 16:25

Ja miałem w swojej Fieście taki problem. Auto nie było po wypadku. Ściągało mnie delikatnie na prawą stronę. Wymieniłem cały wahacz z belką mocującą do podwozia, zrobiłem szbieżność, kupiłem nowe opony i nic nie pomogło. Na zbieżności wyszło, że prawe przednie koło było cofnięte względem lewego o 1,5cm. Niestety we Fieście jest to nieregulowalne. Nie wiem co było przyczyną. Auta już nie mam.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group