zibi11 - 2 Sie 2006, 12:58 Temat postu: klimatyzacja na wolnych obrotach Witajcie mam pytanie jak u was pracuje klima w fiestce mk4 na wolnych obrotach???] faluje? sterownik dodaje obrotów?? wymieniłem krokowy i coś faluje w pierwszym momencie spada nawet do 400 obrotów potem troche się stabilizuje jest to troche stresujace bo autko potrafi zgasnąć Czy jest możliwość zaprogramowania w sterowniku zwiekszania obrotów przy włączonej klimie?? Marcin - 2 Sie 2006, 14:42 Na wolnych obrotach ma prawo lekko falować bo silnik dostaje większe obciążenie, jak silnik bez załączonej klimy działa Ci jak powinien (nie falują obroty itd) to może masz coś ze sprężarką? Sterownika nie przeprogramujesz żeby utrzymywał podwyższone obroty, on sam wykrywa, że silnik ma wieksze obciążenie i stara się utrzymywać takie odpowiednie obroty na biegu jałowym. pzdr.! zibi11 - 2 Sie 2006, 22:25 A czy ilość gazu ma wpływ na obciążenie prężarki?? mniej gazu mniej chłodzi ale czy kompresor jest mniej obciążony??? Marcin - 4 Sie 2006, 18:41 Jeśli masz mało czynnika chłodzącego (gazu) to na pewno chłodzenie będzie gorsze, a czy to w jakiś sposób wpływa na obciążenie kompresora to nie wiem, musiałbyś się o to spytać w serwisie klimatyzacji. pzdr.! piterak - 5 Sie 2006, 20:12
Tak. Jak masz za mało gazu to sprężarka jest bardziej obciążona i radze Ci jak najszybciej udac sie do serwisu na nabicie bo zajeździsz sprężarke. Sam niedawno to przerabiałem. Proponuje zapytać w serwisie klimy ile kosztuje przegląd sprężarki, ja akurat zapłaciłem 120zł za sprawdzenie sprężarki i 180zł za nabicie, wymienili mi 1 łożysko i podobno jeszcze jakies pierdoły. 
|
