|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK3] Bicie na kierownicy podczas hamowania
KUI3A - 25 Lip 2006, 13:20 Temat postu: [MK3] Bicie na kierownicy podczas hamowania OBJAWY
primo nie zawsze występuje, jak już wystąpi (predkość powyżej 60km/h) to nie zawsze ma jednakową siłę, zdarza się tylko w czasie hamowania, zależność jest taka, że im większa prędkość tym mocniej, choć jak już napisałem na wstępie nie zawsze występuje,
jeżeli podczas hamowania jadę po niewielkim łuku bicie zazwyczaj się powiększa, kolejny aspekt jest taki:
bicie występuje jedynie podczas hamowania, jakbym to określił łagodnego, zwyczajnego, gdy na hebel naciśnie się na prawdę mocno to ustaje, przy bardzo delikatnym hamowaniu nie ma go również
sprawa następna jest taka, że jak dojeżdżam do świateł (zatrzymuję się do zera) i toczę się już tylko bardzo powoli trzymając leciutko wciśnity hamulec czasami mam wrażenie jakbym miał koła jajowate a nie okrągłe (nie jest to kwestią nawierzcni)
DIAGNOSTYKA
koła wyważone prawidłowo
brak jakichkolwiek luzów w zawieszeniu (sprawdzane było na szarpakach na stacji diagnostycznej)
mechanicy (rózni, dokładnie rzecz ujmując byłem u 3 niezależnych) mówią, że przyczyna raczej nie leży po stronie tarcz, ponieważ w przypadku zwichrowanych tarcz czułbym wibracje na pedale hamulca także (a ja dla przypomnienia powiem, że czuje tylko na kierownicy i to nie przy każdym hamowaniu (powiedzmy przy 80% hamowań), poza tym tarcze moje mają jakieś 3-4 kkm, podobnie jak klocki, poza tym nie przypominam sobie abym po ich mocnym rozgrzaniu wjechał w wodę
maglownioca i końcówki drążków też ok, wymieniane były na nowe na wiosnę tego roku, poza tym w układzie kierowniczym luzów innych nie stwierdzono (stacja diagnostyczna)
w związku z w/w sytuacją pytania moje są następujące:
1. Co to może być??
2. Jak stwierdzić na 100%, że tarcze są proste
z góry dzęki za odpowiedzi
psdr,
KUBA
Lokmen - 25 Lip 2006, 13:27
KUI3A napisał/a: | Jak stwierdzić na 100%, że tarcze są proste | czujnikiem zegarowym sprawdzasz bicie boczne tarczy
ale ja stawiam na rozwarstwione tuleje metalowo gumowe w wachaczu - zdarza sie ze na szarpaku nic ci nie wykaże - ale jak wyciągniesz dopiero wachac to widać
szynszyl - 25 Lip 2006, 13:33
Łokmen napisał/a: | ale ja stawiam na rozwarstwione tuleje metalowo gumowe w wachaczu - zdarza sie ze na szarpaku nic ci nie wykaże - ale jak wyciągniesz dopiero wachac to widać | widzisz łoki.. moje rozwarstwione tuleje dawały o sobie znac powyżej 60km/h. auto skakało po drodze i ciężko było wyczuć kiedy akuraty zacznie sobie w lewo lub prawo jechać. a jazda po łuku była wręcz z gatunku - sporty ekstremalne
na dodatek hamowanie było zawsze oki..
KUI3A - 26 Lip 2006, 12:19
ja właśnie nie mam najmniejszego problemu z utrzymaniem auta na drodze, ze sposobu w jaki auto się prowadzi jestem bardzo zadowolony
odyniec - 26 Lip 2006, 15:02
tarcze z klockami na przod kosztuja 120 zl / kpl. kup zmien i powinien byc spokoj.
KUI3A - 26 Lip 2006, 22:54
troche mi szkoda, ponieważ tarcze na jakich ja jeżdżę kosztowały 120 pln (ate powerdisc) ale za sztukę, a klocki ponad 170 pln (ebc greenstuff), takwięc chyba na rzaie pozostne przy swoich
zokko - 22 Lis 2006, 15:43
proponuje zmienić cylinderki w w bębnach, mój mechanior-zakapior mówi że to na 80% to sam to mam, i likwiduję po wypłacie. jeśli to będzie to - nie omieszkam napisać
MARIUSZ.B - 22 Lis 2006, 16:01
zokko napisał/a: | proponuje zmienić cylinderki w bębnach |
Tylko co mają tylne cylinderki do drżenia kierownicy.
Ja bym spróbował zamienić koła tylne z przednimi jak nie pomoże to przynajmniej z portfela nie ubędzie.
marek_mb - 22 Lis 2006, 19:13
Witam
Popieram Mariusza.B miałem podobnie, szukanie w zawiszeniu a okazało sie ze po wymianie opon przednich objawy ustapiły. I co ciekawe oponki były nowe
Kruku - 22 Lis 2006, 19:34
tez to mailem, jak kurna kupilm nowki tarcze ale zamienniki przejechalm 2 tysiaki i zaczelo tak wallic ze hej przy chamowaniu, moja rada kupic dobre jakosciowo tarcze czyli drogi i nic nie bedzie walilo
[ Dodano: Sro Lis 22, 2006 18:39 ]
klocki jesli masz nwe to zostaw one sie dotra, a to drzenei czuc na pedale chamulca. jak tak to sa bankowo tarcze. ja swoje nawet dawalem do tokarza mialem je now prosto z fabrycznego sklepu ale byl z tandetneego stopu sie pokrzywily.
suchy - 22 Lis 2006, 22:20
TARCZE
zokko - 23 Lis 2006, 11:14
Cytat: | Tylko co mają tylne cylinderki do drżenia kierownicy. |
chyba jednak troche mają, mi biło przeokrutnie, zapiekłem sobie ręczny i pojechałem do mechaniora na zbadanie sprawy.. wymeinił szczęki, coś tam poprawił przy cylinderkach czy tam tłoczkach tych w bębnach, i teraz jedyne bicie jakie pozostało to od tylnich kół
pozdrawiam
KacpeRS - 23 Lis 2006, 20:44
miałem podobny problem ponadto czułem to również na pedale dziwne, wymieniłem opny, tarcze z klockami, łożyska, przegób i dalej to samo po wymianie zacisków i tarcz na te z xr2i problem już nie ma
Samba - 27 Lis 2006, 09:15 Temat postu: według mnie powinieneś sprawdzić bębny z tyłu..::) bo moze wcale nie masz hamulców z tyłu tylko z przodu ci łapie i ciezko jest i dlatego tak sie dzieje:0 mam tpo samo i zamierzam wymienić bębny:)
Marian010 - 28 Lis 2006, 10:15 Temat postu: moim zdaniem felfi ja mam to samo takie same objawy! Identyczne i moim zdaniem winne są felgi!! wymieniłem tarcze klocki szczęki i nic sie nie zmieniło! po wizycie u wulkanizatora jak zmieniałem opony na zime (nowe) dowiedziałem sie że mam bardzo krzywe felgi! Wulkanizator wyważył mi je ale powiedział że to poprawi troche ale najlepiej jak kupie nowe felgi :( Cała przyczyna!!! Jestem pewien na 100% Pozdrawiam
Darekmk3 - 28 Lis 2006, 20:48
po zmianie na tarcze z przodu xr bicie ustapilo -now etarcze lecz znow jest male ,i doszedlem do tego co jest poprostu przod nie wytrzymuje jesli mamy słaby tyl tzn mam słabe szczeki i bebny i tyl słabo hamuje -ale sytuacje sie zaniedługo opanuje
pzoro
remax - 5 Gru 2006, 19:29
Mam identyczny problem , heh . Jutro zabiore sie na zamiane przednich kół z tylnymi , bo z przodu mam dwie rózne opony o całkiem innym biezniku , wiec moze to jest przyczyna , bynajmniej u mnie
Marcel - 5 Gru 2006, 20:12
POPIERAM
No i powodzenia.
orionek - 8 Gru 2006, 14:43
Nie koniecznie tarcze. Przerabiałem to u siebie, kupiłem tarcze klocki na przodek a na tył cylinderki i szczęki. przez 1kkm było dobrze później to samo i co sie okazało cylinderki sie tak zapiekły że wysuwa sie tylko lewy tłoczek i w efekcie mam ten sam problem co kolega - rozwiązany oczywiście
Pozdrawiam
|
|