Andreoz - 11 Paź 2004, 19:20 Temat postu: Wygłuszenie maski Witam Panowie czy ktos wygluszal klape silnika mata wygluszajaca, przynioslo toto jakies efety w postaci wyciszenia pieknego dzwieku lejacego sie z silniczka???Ja rok temu polozylem mate na podloge i efekt prerosl moje oczekiwania- w kabinie jest polowe ciszej!Teraz myle ze moze bym sobie wygluszyl silniczek???W sklepie widzialem mate na klape do POLONEZA w kwocie 25 PLN montowana na zarzaski, moze takie cos bym przystosowal do mojej furki (mk2) mózg - 11 Paź 2004, 19:43 Witam ja myśle że spróbować możesz ale czy aż tak Ci przeszkadza odgłos silnika?? troche będziesz musiał pokombinować z miejscami na zatrzaski. Pozdro bash - 11 Paź 2004, 19:47 heh - gdzies czytalem jakis czas temu ze jak w astrze kolesiowi strzelil gaz w kolektorze, to tak dało ogniem ze wygluszenie zaczelo sie tlić :/ nie wiem ile w tym prawdy :/ ja chetnie bym sobie zalozyl, glownie po to, aby nie parowala woda z maski w czasie deszczu - dziwnie to wyglada jak stoje w korku a z maski idzie para  no i lakier mnie po tylku dostaje dzieki mniejszym roznicom temperatury
Żółwik Tuptuś - 11 Paź 2004, 20:34 andreoz jakieś trzy lata temu kupiłem właśnie takie wygłuszenie od polda za 27 zł ( przepłaciłem ) i założyłem u siebie , stało się naprawde cicho a czas pokazał że zjawiska typu nagżewanie silnika latem , zapalanie sie wyciszenia , powodowanie korozji maski nie występują ( choć mnie tym straszyli ) . zakładaj spokojnie tylko zdejmij maskę i znajdźkruciutkie wiertło do otworów pod kołki . Żółwik Tuptuś - 11 Paź 2004, 20:35 ps . ja mam mk1 więc rzeźbiłem - ty możesz założyć z traktorynki - w nich były Andreoz - 11 Paź 2004, 20:52 Witka Hmmm teraz dlugie wieczory i sie nudze wiec chyba zaloze to wygluszenie maski. Niektorzy mowia ze toto nic nie daje, ze szkoda kasy itp. To wierlo to ma byc takie zeby wiorka lecialy na zewnatrz tak?. Hmm co to znaczy ze pasuje od trakrotynki??:)))Bo jestem tu nowy:))Od poloneza pewnie trzeba cos przycinac bo pewnieza wielkie toto bedzie. Żółwik Tuptuś - 11 Paź 2004, 21:40 nowy ? w takim razie chyba cię kojażę z innego forum ( może z FFC ? ) co do nicniedawania i szkodakasenia to chyba przesada ( 25 zł to chyba nie majątek ) wiertło ma być takie cobyś maski na wylot nie przewiercił
jeżeli mówisz TOTO o wygłuszeniu maski z poloneza to Toto nie jest za duże - jest w sam raz i nawet pasują wycięcia moja rada - zrób najpierw dziurki w wygłuszeniu bo włuknina z niego ciągnie sieza wiertłem i trudno sięprzez nie wierci . Teddy303 - 11 Paź 2004, 23:20 Hello
Ja kupilem mate orginalna fordowska do mk3 za 20 zl ) razem z koleczkami na szrocie no i pasilo ze hohoh i ogolnie tak jakos bardziej komfortowo
Wodz - 12 Paź 2004, 00:14 Ja w swojej mk1 mam ogrinalne wyciszenie maski i powiem ze jest sto razy ciszej!!!Jezdzilem jakis czas po malowani furki bez ale szybciutko zalozylem spowrotem. bash - 12 Paź 2004, 14:31
hmm-kolega z fkp proponowal mi za stowe :shock: Andreoz - 12 Paź 2004, 16:19 Zółwik może mnie znasz z :http://www.niebieski.jasna.tarnow.pl/ ale ja Cie jakos z tamtad nie pamietam:)).A okazalo sie ze w masce nie trzeba nic wiercic bo dziurki juz sa (moglem to wczesniej sprawdzic:)) ). No podejzewam ze u mnie za 20 zeta szrotynki to ja nie kupie:(((. Ale gitara ze ta od poloneza podobno pasuje. Mowicie że polowa ciszej?? no to suuuper .Ja jak zalozylem wyciszenie na podloge tez sie zrobiło połowe ciszej więc jak teraz wycisze te druga połowe to kurde nic nie bedzie slychac:))))) JoeMix - 12 Paź 2004, 17:57
Qurde no, ta strona jest matrwa od lat, przeniesiona na nowy adres www.mk1.friko.pl... Andreoz - 18 Paź 2004, 19:03 Temat postu: Wygłuszenie Witam Załorzyłem matę głuszącą od POLONEZA ( całe 20 PLN) prawie pasuje, jest troche za szeroka ( jakieś 5 cm ale można przyciąć i skleić).Jakie efekty???MOżna powiedzieć że jestem zadowolony:))Dzwiek lejacy sie z mojego silniczka w kabinie stał sie mniej słyszalny:))W przyszłości może jeszcze zrobie wytłumienie drzwi pastą głuszącą. No i tu znów pytanie do grupowiczów: czy ktoś z grupowiczów to robił??? Motto mojej roboty:W POSZUKIWANIU CISZY:)))))))))))))) AeRJot - 19 Paź 2004, 14:55 hello, pisales o matach na podloge, czy pozbyles sie rowniez tych wk**jacych odglosow z zawieszenia? jesli tak, to czy wylozyles cala podloge. ile Ci zajeli to czasu, jaki mniejwiecej koszt takiej zabawy. Andreoz - 19 Paź 2004, 22:03
Witam Powiem tak mate miałem kupowałem juuuuz dawno ze 4 latka temu i wtyedy kosztowało toto jakies 30 zl za "arkusz" wielkości 2m x 1m (może 1,5m) I to jest typowe coś do wygłuszania autek, gruba warstwa filcu przyklejona do jakiegs takiego miekkiego plastiku. Wyłorzyłem tym całą podłoge oprócz miejsca pod tylnum siedzeniem i bagażnika ( w niektórych niejscach mielem fabryczne wytłumienia totez gdzie niegdzie maty są podwójne). Ile mi to zajęło?? 2 dni po pracy czyli jak byś sie spial to 1 dzien ( cały) powinien Ci wystarczyć. A efekt naprawde jest wielki jak jedziesz pierwszy raz to takij tjjjuningu to trudno uwierzyć że wytłumienie podłogi może dać taki efekt. pozdro Żółwik Tuptuś - 19 Paź 2004, 22:07 jedynym minusem tego rozwiązania jest zatrzymywanie wody :( Andreoz - 19 Paź 2004, 22:31
Tu masz racje ale........... . Ja to wygłuszenie zrobiłem przy okazji....... A mianowicie na wiosne wydarłem cały środek aby poreperować, wysuszyć, podłoge ,myślałem że bede skrobał rdzę itp. Po wyjęciu wykładziny okazało się że podłoga jest IDEALNA ani grama rdzy!!!No i z tej euforii zrobiłem autkowi wygłuszenie podłogi:))) Kowal - 27 Paź 2004, 19:02 A czy ktos mogłby wrzucic jakies foto tego wygłuszenia maski ?? najlepiej oryginalnego tego z mk3 , bylbym wdzieczny :wink: albo mi na mail wysłac kowal69@o2.pl Pozdrawiam i dzieki 
tomcraft - 27 Paź 2004, 19:28 dokladnie niech ktoś wrzuci kilka fotek,też sie nad tym zastanawiam:) Aksag - 27 Paź 2004, 19:34
zwinołeś mi z przed nosa a wsumie to niezwinołeś tylko ja przeoczyłem :(
orginalna jest bodajże z pianki ładnie uformowana ......... |
