|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - [MK4] Wyczuwalne hamowanie silnika
szyss - 9 Maj 2006, 16:25 Temat postu: [MK4] Wyczuwalne hamowanie silnika Mam taki problem, po przeczyszczeniu przepływomierza w fiestce 1.25 zetec, zdjemujac noge z gazu na biegu zauwazam slabe zwalnianie silnika, na luzie i przegazowaniu jest ok. Tak jakby nie oddcinalo sie paliwo do konca. Moze potrzebny jest reset komputera??
Proszę o jakies uwagi i pozdrawiam
diodalodz - 9 Maj 2006, 19:20
tak powinno być . Nie wiem w jakim stopniu ale komp pobiera z prądniczki tachograficznej sygnał że auto sie toczy i robi tak aby ci przypadkiem silnik nie zgasł . Cieżko powiedzieć w jakim stopniu jest źle . Sprawdź jaki stan jest na sondzie lambda może poprostu masz kres zaworów wydechowych co niestety w zetecach jest częste i ma objawy podobne do silniczka krokowego . Sprawdź kompresje a bedziesz wszystko wiedział . zazwyczaj wypala gniazda albo zawory na wydechach trwałość 100-200 tyś w zależności od paliwa i sposobu użytkowania silnika .
szyss - 9 Maj 2006, 21:33
witam, dodam do tego jeszcze ze przed czyszczeniem przeplywomierza, autko zachowywalo sie normalnie i zwalnialo poprawie, wiec mechanika musi byc sprawna. Jak idzie w domowym zaciszu sprawdzic sonde lambda?? dzis zresetowalem kompa i auto przygasa, nie trzymie obrotów, co przed resetem robilo bardzo dobrze i nigdy nie gaslo. jutro zresetuje na cieplym silniku
diodalodz - 9 Maj 2006, 23:01
to jak wszystko było dobrze to poco rozbierałeś krokowca . musisz sprawdzić napięcie na sondzie lamba a nie sama sonde . wtedy bedziesz wiedział jaka jest mieszanka uboga czy bogata .
szyss - 9 Maj 2006, 23:26
hejka, nie rozbieralem krokowca, tylko czyścilem przepływke, i od tego sie zaczlo ze silnik zaczoł slobo zwalniac po zdejmnieciu nogi. Sonda to takie ustrojstwo co jest za silnikiem i wystaje?? dobrze mysle jutro to zobacze
diodalodz - 10 Maj 2006, 00:37
hm
nie wiem na jakiej zasadzie działa przepływomierz . Musze to sprawdzić . jak powiększe swoja wiedze to dam ci znać . Mogło mu sie coś stać po takim czyszczeniu i źle liczy dawke powietrza .
osimek1 - 10 Maj 2006, 11:09
szyss napisał/a: | dzis zresetowalem kompa i auto przygasa, nie trzymie obrotów, co przed resetem robilo bardzo dobrze i nigdy nie gaslo. jutro zresetuje na cieplym silniku |
jest to w miare normalne - komputer teraz musi ustalic swoje mapy i po ok 100km (nie jest powiedziane ze nienastapi to szybciej lub nie bedzie to trwalo dluzej) wszystko wroci do normy, tak nie przejmuj sie:)
szyss - 10 Maj 2006, 12:26
dzieki za rade narazie nie tykam sie autka i zobacze jak sie bedzie zachowywalo;)
[ Dodano: Sro Maj 10, 2006 14:09 ]
no wiec obroty juz sie ustabilizowaly nie ma z nimi problemu, nadal jednak zdaje mi sie ze ponizej 2 tys.obr autko na biegu minimalnie tylko zwalnia!!!!
|
|