|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Mechanika - Koła : drgania kierownicy
adamur1,25 - 28 Gru 2005, 12:15 Temat postu: Koła : drgania kierownicy Mam taki problem mimo ze mam nowe felgi i wyważone koła podczas jazdy czuje drgania ale co dziwne sporadycznie ustawi się jakoś tak ze nic nie czuje a potem skręcę i znowu drgania…. Problem występuje w przednich kołach (przynajmniej tak mi się wydaje)
Druga sprawa to ten sam problem podczas hamowania. Na pedale nic nie czuje ale jak puszczę kierownice szczególe podczas hamowania z większych prędkości zaczyna mocno bić
PS samochód nie miał nawet małej stłuczki… no i oponki tez równo wcina nie widać żadnych śladów żeby był jakiś problem ze zbieżnością.
Radziu - 28 Gru 2005, 12:33
Ja mialem ten sam problem, ale jak wymienilem swoznie wachacza to przestalo bic! Sprawdz ich stan bo moje byly tragiczne!
pvzon - 28 Gru 2005, 17:09
jak Ci lata kiera podczas hamowana to możesz mieć krzywe tarcze
Andreoz - 28 Gru 2005, 17:12 Temat postu: Re: Wyważone koła a nadal drga
adamur1,25 napisał/a: | Druga sprawa to ten sam problem podczas hamowania |
Witam
Skoro problem występuje podczas hamowania to moga być krzywe tarcze hamulcowe (wjechanie na rozgrzanych tarczach w kalużę wody wystarczy........)
_-MoKrY-_ - 28 Gru 2005, 17:13
zacznij od sworzni, na 90% pomorze
Darekmk3 - 28 Gru 2005, 17:26
ja mam ten dsm problem i niestety zaczalem od nowych tarcz i klockow i dalej to samo wiec tymbardziej obstawiam swozen
_-MoKrY-_ - 29 Gru 2005, 16:22
Darekmk3 napisał/a: | ja mam ten dsm problem i niestety zaczalem od nowych tarcz i klockow i dalej to samo wiec tymbardziej obstawiam swozen |
nie ma co płakać dobrze wydane pieniądze. i tak by przyszedł czas na tą wymianę
Rafal1504 - 29 Gru 2005, 19:37
Miałem podobny problem ale bicie było odczuwalne tylko przy hamowaniu, wymieniłem klocki hamulcowe i pomogło.
adamur1,25 - 30 Gru 2005, 10:42
Rafal1504 napisał/a: | Miałem podobny problem ale bicie było odczuwalne tylko przy hamowaniu, wymieniłem klocki hamulcowe i pomogło. |
szkoda mi wymieniac bo mam nowiutkie
Rafal1504 - 30 Gru 2005, 12:30
adamur1,25 napisał/a: |
szkoda mi wymieniac bo mam nowiutkie |
Faktycznie szkoda moje były wydarte prawie do metalu. :-/
jogar26 - 30 Gru 2005, 21:38
Sprawdź cylinderek hamulca - może jest zapieczony. U mnie to było problemem drgań na kierownicy.
adamur1,25 - 1 Sty 2006, 22:17
Dzis miałem okazje rozpędzić się do 120km/h ( wczesniej się nie dało ze względu na zalegające sniegi) i co się okazało… kierownica bije jeszcze bardziej ale tylko tak koło 80 km/h znaczy od tej prędkości zaczyna… no ale jade dalej, hamuje kilka razy potem znowu przyspieszam i kierownica nie drga…????
diodalodz - 1 Sty 2006, 22:25
hm rozbierz sobie cylinderki hamulcowe w bebnach oraz sprawdz prowadnice zacisków z przodu czy ci prowadniczki do gumek nie przyrdzewiały .
adamur1,25 - 1 Sty 2006, 22:28
hmmm moze to i cos byc z hamulcami bo wyraznie spadał ich skutecznosc... kilka razy mocno hamowałem a dopiero za ktoryms razem zachamował za zablokowało koła...
Jaroslaw82 - 2 Sty 2006, 07:52
Witam . Mam podobny problem, ale tylko podobny. Bo mi kierownica bije ale tylko i wylacznie jak przyspieszam!! I to na wyzszych obrotach niz 2500. Do niedawna bicie bylo wyczuwalne tylko i wylacznie jak mocno przyspieszalem jednoczesnie skrecajac w lewo (np na rondzie) nmatomiast jadoac prosto wszystko bylo ok. Ale jak niedawno zapakowalem 4 osoby wraz z bagazem do mojej fiesty i wyruszylem na 4ro dniowego sylwka to bilo nawet jak jechalem prosto i to nawet przy bardzo delikatnym gazie!! Pozniej jak juz dojezdzalem do miejsca pobytu musialem zalaozyc lancuchy i przez caly czas pobytu jezdzilem na lancuchach wiec nie czulem bicia, wczoraj, podczas powrotu z "wczasow" fiestka znow byla full zapakowana- ale wibracje albo nie wystepowaly, albo byly minimalne, a jak juz wszystkich poodwozilem i wracalem do domu bylo juz wszystko ok (nie wiem jak przy skrecie w lewo ale jak jechalem prosto bylo ok- nawet przy 5000 obr nic sie nie dzialo). Przed sylwkiem wymienilem drazki mocujace stabilizator- byly w okropnym stanie, ale to nic nie dalo. Jak cos wam przychodzi do glowy- prosze o odpowiedz. Z gory dziekuje.
PS. Przeguby sa ok.
Pozdro
zyrafa - 12 Sty 2006, 19:13
hej ja miałem podobny problem, sciągał na bok i czuło sie drganie, a jak rozpedzałem autko to juz drgania było słychać wszedzie.
Ja wymieniłem stabilizatory na drążku z przodu i nie mam już tego problemu.
może i u ciebie jest podobnie. niech sprawdzi ci mechanik stan tych stabilizatorów, bo jak masz ok to nie ma sensu wymieniać.
diodalodz - 13 Sty 2006, 01:13
hm częstym problemem przy biciu kół tylko przy przyspieszaniu sa wyszczerbione przeguby. Można sie tego dowiedzieć rozbierając je .
ruskm - 13 Sty 2006, 22:23
mialem ten problem co sie okazalo na zimowkach spokuj maszyny wskazywaly ze ok a kierownica chodzila letnie mam jakies krzywe "debica"
|
|