Maru38 - 11 Gru 2005, 13:56 Temat postu: Przeniesienie napędu : sprzęgło diagnoza wymiana Szukałem podobnego tematu ale jedynie co znalazłem to tylko szarpanie przy ruszaniu. ale do rzeczy: problem jaki zauważyłem występuje po zwolnieniu nogi sprzegła na luzie. sprzęgło tak jakby nieznacznie łapało i rusza fiesią. jak wcisne sprzęgło to zatrzymuje się. i tak w kółko. zaznaczam że to łapanie sprzęgła jast bardzo słabe i widoczne tylko na równej powierzchni. moje pytanie czy jest to tylko do regulacji czy całkiem sie sypie. obawiam się czy w ten sposób nie spale sprzegła. co radzicie? Jareczek - 11 Gru 2005, 15:18 Wydaje mi się, ze to nie jest wina sprzęgła, tylko gęstego oleju w skrzyni biegów. Pewnie tak Ci sierobi tylko jak jest zimno i jak samochód(i olej w skrzyni nie jest rozgrzany). Pozostaje Ci nie przejmowac sie tym, przed jazdą poruszać troche lewarkiem, zeby "zamieszać" olej, lub wymienić olej JoeMix - 11 Gru 2005, 19:49 Temat postu: Re: dziwne zachowanie sprzęgła
Wszystko jest okej puki się to dzieje w chłodne dni na zimnym silniku, jeśli po rozgrzaniu auta problem nie ustępuje oznacza to iż albo kończy się spręzyna centralna w docisku (sprzegło) albo kończy się linka sprzegła... Maru38 - 11 Gru 2005, 21:04 Temat postu: Re: dziwne zachowanie sprzęgła
Joe ma raczej racje.. tak jest prawie caly czas w czasie jazdy a raczej stania na światłach...mrozów niema a zaczelo sie to od niedawna...a jest teraz cieplej:) pozatym to szarpanie przy ruszaniu tez przemawia ze to sprawka sprzegla. jesli tak na jakie koszty musze sie nastawiać? z robocizna oczywiście bo sam tego nie zrobie..nawet kanału żeby wejśc to jak na lekarstwo.. vis - 12 Gru 2005, 14:55 ja ostatnio zmieniałem docisk to koszt 100zł (hurtownia) sklep od 130zł. (Docisk bez tarczy - tarcza była dobra). Robocizna to 170 zł ( mialem zmieniany uszczelniacz na wale, i wyskoczył dodatkowo docisk...) stacho35 - 12 Gru 2005, 19:23 Temat postu: Re: dziwne zachowanie sprzęgła
Ze się wtrącę... .A co jeśli przy tych samych objawach słychać jeszcze wyrażnie jak brzęczy łożysko oporowe?Czyżby kolejny wydatek? :? Dodam,że pedał już dosyć nisko bierze. JoeMix - 12 Gru 2005, 20:57 A skąd wiesz że to brzeczy łożysko oporowe? Maru38 - 12 Gru 2005, 23:17
dzieki za odpowiedzi. bez mechaniora pewnie sie nie obejdzie, niema to jak wydatek w grudniu :-D pozdro stacho35 - 13 Gru 2005, 02:57
Nie wiem.Przypuszczam,bo tak się dzieje jak wcisnę pedał. JoeMix - 13 Gru 2005, 06:40 W zasadzie we Fieście łożysko oporowe współpracuje ze spręzyną centralną na stałe - więc kręci się non stop, jeśli nie występują żadne inne nieprawidłowości to faktycznie może to być łozysko, albo coś dalej w sprzegle... (naciskając na pedał zmuszamy łożysko do pracy pod obciązeniem - i może hałasować, ale jednoczesnie np. zwalniamy tarcze dociskowa, która przy wysprzegleniu też moze hałasować) - putu nie zdejmiesz skrzyni i tam nie zajrzysz puty się nie dowiemy. Standartowo na start sprawdz samonapinacz i linke sprzegła. GilU - 13 Gru 2005, 16:40 Zeby nie zakladac nowego-kolejnego tematu o sprzegle podpinam sie pod ten 
Wczoraj podczas jazdy stalo sie takie cos ze sprzeglo (nie pamietam czy przy puszczaniu czy wciskaniu niestety) zazgrzytalo i od tamtej pory zaczelo "brac" bardzo wysoko, praktycznie na samej gorze, do tego bardzo gwaltownie. Biegi moglem zmieniac, nie bylo z tym problemow, natomiast jadac wchodzily wysokie obroty, ale auto nie ciagnelo. Po czasie czulem palace sie sprzeglo dojechalem jakims sposobem do domu. Probowalem resetowac naciag. Po chwili sprzeglo zaczelo lapac przy samej podlodze (rownie ostro), wrzucilem na luz, puscilem sprzeglo (zazgrzytalo) i znow lapie przy samej gorze. Nadmieniam ze od pewnego czasu przy puszczaniu sprzegla w pewnym memencie bylo czuc naglu skok i slychac bylo takie "brzdęk". Przeczytalem kilka wontkow na temat sprzegla z tego forum, ktos costam pisal o tym ze auto mu szarpalo przy ruszaniu, po chwili zastanowienia skojarzylem ze ostatnio (od tygodnia..moze 2) tez ciezko mi bylo calkowicie plynnie ruszyc. Nie wiem czy przypadkiem nie zasugerowalem sie czyjac wypowiedzia, ale tak mysle ze wlasnie tak bylo. Czy na podstawie tego opisu jest ktos w stanie powiedizec mi co moglo sie stac? Czy polecialo samo sprzeglo, czy moze to wina tego samoregulatora? Nie chec sie pakowac w wydatek zanim nie bede pewny, prosze wiec o pomoc.
Pozdrawiam xr2fun - 13 Gru 2005, 17:11 Masz najprawdopodobniej uszkodzony samoregulator - groszowa sprawa. JoeMix - 13 Gru 2005, 18:23 Jest to wręcz pewne... GilU - 13 Gru 2005, 19:49 Niestety jednak problem nie tkwil w napinaczu :/ Narazie rozkrecilem skrzynie, moj problem widoczny na zdjeciach
Ehh zaboli przy placeniu.. 
Pozdrawiam [ Dodano: Sob Gru 17, 2005 09:24 ] Jekich producentow sprzegła polecacie? Bo wlasnie bede sie wybieral do sklepu, z tego co wiem napewno dostepne sa Luk i Valeo. Ceny tych dwoch sa bardzo zblizone i nie wiem na co sie zdecydowac.... Pozdrawiam
|
