basia - 1 Lis 2005, 15:11 Temat postu: Silnik : falujące obroty Mam fiestkę 1.1 z 96r.I mam z nią problemy,w dodatku jestem kobietką i mechanicy wciąż robią mnie w bambuko,że niby babie wszystko można wmówić. 1.Obroty,wszystko wskazywało na to,że to krokowiec,ale od 3 tyg.jeżdze na odłączonym czujniku prędkości i jak na razie ok.Czy mogę dalej tak śmigać.Krokowy do tej wersji jest podobno drogi,powiedzieli mi że ponad 600zł! 2.Bardzo powoli rośnie temperatura silnika i rzadko kiedy jest na połowie wskaźnika.W środku auta robi się ciepło szybciutko.Czy to znaczy że termostat do wymiany? 3.Kierownica bez wspomagania,ale czasami chodzi tak ciężko,że nie mogę wykręcić z parkingu,składam się na kilka razy!Innym razem jakby coś puszczało i chodzi leciutko,że nawet jedną ręką mogę kręcić.Czy to może być końcówka drążka? 4.Robiłam zbieżność niedawno,ale nawet przy wolnej jeździe kierownica rusza się prawo-lewo,jest to b.nieprzyjemne i wkurzające.Przy czym auto jedzie prosto,nie ściąga na boki. 5.W silniku mam pełno takiego gówna czarnego,mazi,czy ściągnięcie odmy spowoduje że silnik będzie to wypluwał?Chwilę tak jeździłam ale śmierdziało w środku spalinami,więc założyłam z powrotem. Do tej pory wymieniłam filtry,kable,świece,olej,silentblocki,wyregulowane mam luzy zaworowe.Bardzo dziękuję za pomoc,chciałam powiedzieć że trochę się już poznałam na mechanice i te najprostsze rzeczy wymieniam sobie sama,lub z tatą.Buziaczki! antichoice - 1 Lis 2005, 15:36 Witamy na forum 1.krokowy mozna kupic uzywany ale sprawny za ok.100zł trzeba poszukac na szrotach lub allegro, jazda na odlaczonym czujniku moze spowodowac wzrost spalania bo silnik pracuje w trybie awaryjnym. A co sie dzialo z tymi obrotami? 2. podobno fordy tak maja ze ich silniki sa wiecznie niedogrzane, moze to tez byc wina termostatu, ale ja u siebie wymienilem juz trzy i dalej jest tak samo, zalozylem na chlodnice tekture i sie lepiej nagrzewa 
3. Koncowka drazka raczej nie , raczej cos z krzyzakiem lub przekladnia maglownicy. musi to obejrzec mechanik 4. to co w punkcie 3 5. no niestety im starszy silnik tego bedzie coraz wiecej, mozna to wyplukac ale jepiej tego nie robic bo moze dojsc do rozszczelnienia silnika i bedzie cieklo olejem a z rury lecial siwy dym. A odmy nie sciagaj bo to nic nie daje a nieraz moze zaszkodzic. Lepiej wymien olej na jakis pozadny mineral lub polsyntetyk. Polecam Valvoline Max life 10w40 do silnikow z duzym przebiegiem. Pozdr basia - 1 Lis 2005, 16:03
Z obrotami sprawa ma się tak: Podczas jazdy,(silnik ciepły) włącza się tak jakby tempomat,np. na trójce,bez trzymania nogi na gazie jadę 60km/h,na dwójce podobnie,wciskam sprzęgło i obroty rosną okrutnie aż mi się serce kraje,tak się autko męczy,jakby gaz był do dechy wciśnięty.Dopiero po chwili się uspokaja,nie mam obrotomierza więc nie wiem dokładnie ile te obroty wynoszą.I na luzie,np. stoję na światłach a silnik wyje,uspokaja się,znów wyje,jak się rozpędzam to jak daję wyższy bieg,to jest lekkie szarpnięcie i tempomat.Działo się tak co kilka dni,przez parę dni,później był spokój i znów.Linka od gazu na pewno się nie blokuje. Napisz mi proszę ile orientacjnie kosztują te naprawy z tą kierownicą,przekładnią,bo nie wiem czy w ogóle mam po co jechać do mechanola. Dzięki za szybką odpowiedź,ach jeszcze jedno:w silniku coś mi terkocze jak dodaję gazu.Coś jakby z lewej strony,mechanik nie wiedział co to i stwierdził że mam dziurawy tłumik,ale dlaczego to słyszę z przodu takie trrr...jakby coś było poluzowane. Marcinus - 1 Lis 2005, 16:14 2 WYMIENIŁEM OSTATNIO TERMOSTAT I U MNIE POMOGŁO TERAZ TEMPERATURA ROŚNIE BARDZO SZYBKO I ZATRZYMUJE POMIEDZY "R" A "M " I NAGRZEWA SIE W ŚRODKU BARDZO SZYBKO MÓJ STARY TERMOSTAT ZAWIEŚIŁ SIĘ I TAK MOŻE BYĆ U CIEBIE SĄ DWA RODZAJE TERMOSTATÓW DO FIESTY NA TEMPERATURE 88 STOPNI I 92 JA WYBRAŁEM TO PIERWSZA WERSJE A KOSZT TO 22 ZŁ W MOIM PRZYPADKU basia - 1 Lis 2005, 16:32 dzięki,akurat chcę też wymienić płyn chłodniczy,więc termostat przy okazji nie zaszkodzi. antichoice - 1 Lis 2005, 17:47 moze terkocze łańcuch rozrządu te objawy moga wskazywac wlasnie na silnik krokowy, a moze by go wyczyscic?? http://siec.no-ip.com/for...lnika+krokowego a ile moze kosztowac naprawa ukladu kierowniczego to nie wiem ale nie lekcewaz tego i lepiej to napraw jak najszybciej bo jak ci sie zablokuje to zrobisz sobie i komus krzywde pozdr dday - 1 Lis 2005, 18:30 Temat postu: Re: kilka pytań fiestka 1.1 1.jak dla mnie to objawy nie krokowca a czujnika kontroli położenia przepustnicy - mnie to kosztowało 200zł (oczywiście nie w ASO  )
2.skoro w srodku robi siem szybko ciepło oznacza to ze jest dobrze szwystko - fiestki tak mają ze ta wskazówka nie wskakuje odrazu wysoko - zresztą u mnie na literce "R" włącza się już wentylator  a jak temperatyra dalej rośnie to na literce "O" włącza sie drugi bieg wiatraka i jeszcze nigdy temperatura nie była wyżej.
3.nie zwruciłaś uwagi na jakim podłożu jest Ci ciezej kręcić a na jakim łatwiej  może kiera cały czas ciężko chodzi ale na piasku np. lżej 
4.mam to samo ale jeszcze siem za to nie zabrałem - pozatym tylko czasami występują takie drgania i mnie to chiba dużo mniej drażni niż Ciebie  pozatym pojawiło się to po wymianie silentblocka ... dorze ze zrobiłaś tą zbieżność 
5.maź wytrzeć szmatką i nie przemować siem - jeśli robisz krutkie dystanse to tak będzie przy takich temperaturach jakie teraz mamy. jaki masz wlany teraz olej
KacpeRS - 1 Lis 2005, 19:04 możliwe ze masz bombla na oponie lub jets koło nie wyważone a tak wogóle to moje słowa uznania mało jest kobiet znających sie na autach a widze że już nawet dużo wiesz. 
basia - 1 Lis 2005, 21:23 Dziękuję za pomoc,co do oleju to wiem tylko tyle że to jakiś półsyntetyk,a co do opon to niedawno wyważałam.Poaza tym jako kobitka musze mieć pojęcie o tym i owym,bo mechanicy strasznie olewają baby,i jak nie wiedzą co robić to regulują luzy na zaworach!i wmawiają że mi się wydaje.Tato zbyt dużo czasu dla mnie nie ma,a kolegów znających się na rzeczy brak.Stąd moja obecność tu. FG - 2 Lis 2005, 04:08 Przepraszam że tak okrutnie, ale musiałem tej pani wielkie 
Oby więcej takich pań na FKP basia - 4 Lis 2005, 14:18 Jutro spróbuję pobawić się z tym krokowym,bo wczoraj znowu coś zaczął wariować(pomimo odłączonego czujn.prędk.)O rany,jak to zabrzmiało!Bez skojarzeń proszę. :lol: Mam jeszcze jedno pytanko,gdzie jest czujnik położenia przepustnicy i ponawiam pytanie jakie są koszty naprawy i części związanych z ukł.kierowniczym,tzn.krzyżak,końcówki drążka(nie wiem ile ich jest),przekładni. i czy prawdą jest że wszystkie fiesty lubią sobie od czasu do czasu zgasnąć podczas jazdy(dokładnie podczas zmiany biegów właczają sie kontrolki,jak szybko dodam gazu to jeszcze uda mi się ją "złapać",lub przy dojeżdżaniu do np.świateł).Czujnik prędk.mam odłączony. Jeszcze raz dziękuję za pomoc. :lol: antichoice - 4 Lis 2005, 22:16 Witam na obrazku 1 to silnik krokowy 2 to czujnik polozenia przepustnicy 
a to ze gasnie podczas jazdy to napewno nie jest normalne podlacz czujnik predkosci moze przestanie gasnac bo komputer sterujacy nie wie czy samochod jedzie czy stoi front247 - 4 Lis 2005, 22:25 koncowka drazka 25-35 bpln za szt krzyzak 75,90 jakies zamienniki 120-130 ford i motor craft aha jakbys sobie zyczyla nowy czujniczek pol przepustnicy to 250 pln :yyy: :-D a gdyby ci troche zostalo po sobotnich zakupach to nie zapomnij o silniczku krokowym 930 pln(zielona gora,ul naftowa) :-D :-D :-D POZDRAWIAM I ZYCZE UDANYCH ZAKUPOW :lol: basia - 5 Lis 2005, 12:16 Dzięki,mam nadzieję że takie zakupy nie będą konieczne,że wyczyszczenie krokowca wystarczy  .Limit zakupów na sobotę został wyczerpany,fieścina stoi teraz u wulkanizatora,dostała ode mnie w prezencie nowe kapcie Kleber,mam nadzieje że są spoko i mnie nie zawiodą.Co do gaśnięcia to jak czujnik prędkości jest podłączony to też gaśnie.
Pozdrawiam cieplutko,napiszę jak sobie poradziłam z krokowym ;-) Patrik - 5 Lis 2005, 15:18 A czy powolne schodzenie silnika z obrotów to wina krokowca czy czujnika położenia przepustnicy? |
