Forum FiestaKlubPolska -

Mechanika - Silnik : jaki olej

zyrafa - 12 Paź 2005, 10:29
Temat postu: Silnik : jaki olej
Miesiąc temu kupiłem :D Fieste mk3 95 r. 1.3, jestem drugim właścicielem, pierwszym był niemiec po 50tce i autko podobno było drugim samochodem w rodzinie, przebieg ma 75 tyś. km, ale niewiem sam czy moge temu wskaźnikowi ufać.
Moje autko podobno nazywa się Fiesta Costa del Sol, bo ma klime, ale kupiłem ją po upałach i nie zdąrzyłem się nacieszyć jazdą z klimą. Ale to nie ważne.
Jężdże dość ostrożnie samochodem i niesądze żebym zareżnął silnik czy coś.
Jest modelem przejściowym ma nie które części z mk3 i mk4- wymieniałem uszczelkę pok. zaworem bo leciał olej i nie pasowała z mk3 tylko mk4.

Ostatnio spotkałem znajomego i zmartwił mnie :-( twierdzą że zna sposób jak SPRAWDZIĆ SILNIK (NA PATENCIE dodam) ŻEBY DOWIEDZIEĆ SIĘ CZY NIE JEST ZARŻNIĘTY.
Mam pytanie:

1. Czy prawdą jest że jak zapalimy silnik i chwile nim pogrzejemy a potem wyłączymy i szybko przekręcimy kluczyki w stacyjce tak żeby pojawiły sie tylko kontrolki, i ZAPALI SIĘ OD RAZU (nie po 4-5 sek.) CZUJNIK OLEJU i zgaśnie to mam zarżniety silnik i długo na nim nie pojężdze? :cry:


2. Kupując fiestkę wymienili mi wszystkie płyny na nowe i teraz jeżdzę na oleju MOBIL1 5W50 syntetyk, czy ten olej nie jest za nowoczesny do mojej "costy", czy może powinienem używać innego oleju? Co doradzacie?
Czy moge dolewać inny olej syntetyczny (mam min. na bagnecie) czy juz musze zawsze dolewac MOBIL1 5W50 aż do wymiany oleju? jeśli nie musze, to jaki polecacie, jakiej firmy jakie parametry?

przyznam się że troche dużo schodzi mi oleju a ten jest bardzo drogi i zastanawiam sie czy w przyszłości nie przejść na inny. Czytałem że bez problemu moge zmienić na półsyntetyczny doradzacie go do mojej fiestki? A jaki?

Dziekuje za wszytkie posty, na razie jestem troche zielony jeśli idzie o samochody- to moje pierwsze autko- ale chłone wiedze i chce więcej wiedzieć by lepiej dbać o fieste.

NOWITEK - 12 Paź 2005, 10:50

Może ja odpowiem na pierwsze pytanie.

Nie. to nie prawda że masz zarznięty silnik.

Lokmen - 12 Paź 2005, 11:10
Temat postu: Re: Czy to prawda? ZARŻNIĘTY SILNIK i jak z tym olejem?
Ad 1 nie prawda
Ad2 jak schodzi ci dużo to przejdź na gęsciejszy olej - najlepiej odrazu na mnieralny albo dolewaj syntetyk tej smae j klasy (5W50) ale innej tańszej firmy

easy - 12 Paź 2005, 11:11

ja odpowiem na pytanie z olejem, masz moim zdaniam bardzo zły olej , jest zarzadki i pewno ci wypłukał silnik dla tego tera będzie go schodzić dużo. Ja bym Go zalał mineralnym
zyrafa - 12 Paź 2005, 11:29

to znaczy mam kupic mineralny i zalać tak poprostu z butelki, bez spuszczania mobil1?
Rycho - 12 Paź 2005, 12:11

Nie. Masz spuścić syntetyk i zalać mineralnym. Jak chcesz eksperymentować to możesz jeszcze po drodze spróbować półsyntetyk. Jak dużo Ci tego oleju teraz bierze, ile przejechałeś od zmiany oleju, lub ostatniej dolewki.

Rycho

zyrafa - 12 Paź 2005, 13:01

zmieniałem na nowy olej przy kupnie i leciał mi troche olej przy uszczelce pokrywy zaworów wymienili mi uszczelke (po jakis 2 tyg. od wymiany oleju, gdzie indziej) i pojeżdziłem jeszcze ze 4 dni. przejechałem z 900-1000km i zaczoł mi migać czujnik okazało sie ze nie mam praktycznie oleju. Czy to możliwe ze az tak dużo go wyleciało?
dolałem i przejechałem ze 400km i juz jest o 1/4 mniej?

sam juz niewiem na jaki olej wymienić, na półsyntetyk czy mineralny? wszyscy mówią różne rzeczy? żedby zostawić, żeby wymienic?

squadak - 12 Paź 2005, 13:35

wez lepiej auto na podnosnik i zobacz czy nie leci Ci gdzies po silniku przez jakies uszczelniacze na wale korbowym, spod uszczelki miski, itp, bo jesli Ci ubywa tak jak mowisz to strasznie duzo
hans666 - 12 Paź 2005, 13:51

zyrafa napisał/a:
zmieniałem na nowy olej przy kupnie i leciał mi troche olej przy uszczelce pokrywy zaworów wymienili mi uszczelke (po jakis 2 tyg. od wymiany oleju, gdzie indziej) i pojeżdziłem jeszcze ze 4 dni. przejechałem z 900-1000km i zaczoł mi migać czujnik okazało sie ze nie mam praktycznie oleju. Czy to możliwe ze az tak dużo go wyleciało?
dolałem i przejechałem ze 400km i juz jest o 1/4 mniej?

sam juz niewiem na jaki olej wymienić, na półsyntetyk czy mineralny? wszyscy mówią różne rzeczy? żedby zostawić, żeby wymienic?


zostaw ten syntetyk, nie musisz dolewac akutat tego mobila..skoro taki drogi..dolewaj inny SYNTETYK ..tylko pilnuj poziomu (faktycznie sporo ci tego schodzi..ja od kupna w kwietniu zrobilem 12 tys po wcześniejszej wymianie na syntetyk-olej pozostaje na tym samym poziomie) ..nie sluchaj bredni o "rozszczelnianiu silnika" , "wyplukiwaniu" i o tym ze syntetyk jest rzadki, qrwa ..od uszczelniania sa uszczelki a nie olej..

piterosik - 12 Paź 2005, 14:23

Podepne się po temat. Jeżdze na lotosie półsyntetyk (1.1i mk3 95r. 93tys przebiegu). Zużywa mi ok 2l oleju na 10tys km. Czy to dużo czy tym się nie przejmować?
Wiem że wielu z Was nie pochwala tego oleju, ale czy jest sens do silnika 1.1 lać droższy, np. Castrol?

FG - 12 Paź 2005, 14:56

A jaki jest najgęstszy z olejów mineralnych ?
cinot - 12 Paź 2005, 15:02

FG napisał/a:
A jaki jest najgęstszy z olejów mineralnych ?


dziwne pytanie, ale klasy lepkosciowe odpowiadającej dużej gęstości ma castrol hig mileage 15w40 oraz mobil s 15w40 jezdze na mobilu i jest wszystko ok, bierze mi olej(0,3 na 1000 km) ale nie narzekam nie są to jakies wielkie ilości, bierze bo pierścienie chuba sie koncza powoli i uszczelniacze zaworowe choc mój mechanik twierdzoi ze w 13 lewtnim aucie take zuzycie jesty w zasadzie dopuszczalne.
polecam mobila i sorki za troszke OT

Rycho - 12 Paź 2005, 15:22

Na razie możesz dolewać oleju o podobnych właściwościach czyli podobnej klasie.
Może i olej nie jest uszczelniaczem ale faktem jest , że oleje syntetyczne czyszczą silnik z pewnej ilości nagarów i innych osadów olejowych. Faktem jest także że z czasem takie osady wypełniają miejsca drobnych ubytków w uszczelce i zaczynają defacto wspomagać jej działanie. Po zalaniu olejem syntetycznym, który potrafi ze względu na pewną zawartość detergentu wypłukać stare osady silnik po prostu zaczyna cieknąć i tyle.
To czy kolega może zalać syntetykiem należy dojść w drodze pewnych ustaleń. Już wiemy, że najprawdopodobniej ma spore ubytki oleju z powodu wycieków. Jak kolega upora się z wyciekami to będziemy dumać dalej. Dlatego proponuję się wstrzymać z opiniami typu wal to, albo wal tamto i lej to czy owo. Czasem w jednym silniku sprawdzi się półsyntetyk w drugim syntetyk.

Rycho

zyrafa - 12 Paź 2005, 15:55

kiedy wyjeżdżam nie ma oleju na parkingu, ale dzisiaj podłoże karton pod silnik, dla pewności.
cinot - 12 Paź 2005, 16:01

a jaki kolor ma rura wydechowa?
squadak - 12 Paź 2005, 16:02

zyrafa napisał/a:
kiedy wyjeżdżam nie ma oleju na parkingu, ale dzisiaj podłoże karton pod silnik, dla pewności.

ale jak stoisz na parkingu to silnik sie nie kreci... pozatym nie napisales tez czy kopci i jak bardzo

zyrafa - 12 Paź 2005, 16:37

no rura jest czarna, a taka nie była. musiała sie nie dawno zrobic

[ Dodano: Sro Paź 12, 2005 15:40 ]
co do kopcenia to nie wiem, ja nic nie zauważyłem, ale postawie moja żonke za samochodem i niech popatrzy

A.O - 12 Paź 2005, 18:08

Witam
Cytat:
kiedy wyjeżdżam nie ma oleju na parkingu, ale dzisiaj podłoże karton pod silnik, dla pewności


U mnie też nie było widać plam oleju na parkingu a podczas pracy silnika, przy wyższych obrotach wyciskało go przez uszczelniacz wału. To raczej pod samochód byś musiał zajrzeć żeby stwierdzić czy gdzieś ci nie cieknie

cinot - 12 Paź 2005, 18:36

zyrafa napisał/a:
no rura jest czarna, a taka nie była. musiała sie nie dawno zrobic

[ Dodano: Sro Paź 12, 2005 15:40 ]
co do kopcenia to nie wiem, ja nic nie zauważyłem, ale postawie moja żonke za samochodem i niech popatrzy



skoro tak to najprawdopodobniej olej ucieka przez rurę wydechową, czy to czarne na rurze ma kon systencję jak sadza/? takie troszkę tłuste i miejscami sypkie?/
zrób test- postaw przy rurze żone z biala kartka a4 niech podstawi ją pod rure i wlacz auto i przegazuj pare razy do dechy- kartka pewnie zmienie kolor na czarny a wiec silnik chce wymiany pierścienie ,uszczelniaczy zaworowych( tak mi sie wydaje to typowe objawy)

a jak wyjmiesz bagnrt od sprawdzania oleju to kopci sięstamtąd?? jak tak to pierścienie



ps.zrob test z kartką, na wysokich obrotach bedzie wywalac olej

zyrafa - 12 Paź 2005, 21:05

Test zrobiony, kartka jest leciutko zanieczyszczona jest kilka małych plamek, które przed wyschnieciem świeciły się jak olej. Jest ich dosłownie kilka i są maleńkie (milimetrowe).

Jeśli idzie o rure to jest czarna ale od sadzy i nie jest tłustawa, żaden dym sie z niej nie wydobywa. Tak samo z bagnetu, żadnego dymu.

Rycho - 13 Paź 2005, 09:18

A zatem tak:
- z bagnetu nie dymi czyli dobrze jest
- rura nie jest tłustawa czyli dobrze
- jednak pojawiają się jakieś odrobinki oleju w spalinach, ale rura nie tłustawa ;-(

No to jeszcze jeden test.
Mianowicie po całonocnym postoju jak odpalasz auto czy z rury wydobywa się niebieskawy dym, który znika po jakimś czasie ? I jak przy rozgrzanym silniku przygazujesz to czy z rury też idzie niebieskawy dym ?

Rycho

cinot - 13 Paź 2005, 09:30

zyrafa napisał/a:
Test zrobiony, kartka jest leciutko zanieczyszczona jest kilka małych plamek, które przed wyschnieciem świeciły się jak olej. Jest ich dosłownie kilka i są maleńkie (milimetrowe).

Jeśli idzie o rure to jest czarna ale od sadzy i nie jest tłustawa, żaden dym sie z niej nie wydobywa. Tak samo z bagnetu, żadnego dymu.


no to chyba z silnikiem nie jest najgorzej, przyczyna musi być gdzie indziej, ja nie wqiem gdzie ale podsunałem pomysł z testem by wykluczyćjedną możliwośc pozdro

Laskosz - 13 Paź 2005, 09:45

To coś co ci z rana wylatuje z rury (po postoju autka) to poprostu para wodna skroplona w wydechu i zmieszana z tymi sadzami.
MARIUSZ.B - 13 Paź 2005, 10:07

W profilu masz napisane, że jesteś z mazowieckiego. Dleko masz do Wawki? Zapraszamy na spot wtedy obejrzymy twoją maszynę, porobimy testy i może postawimy optymistyczną diagnozę.
zyrafa - 13 Paź 2005, 18:30

jestem z wawy i chetnie sie spotkam dzis wplacilem skladke i chetnie pojde dalej
pablonas - 14 Paź 2005, 00:17

wróce do oleju. polecam Valvoline Max Life - 10W 40. to jest półsyntetyk dedykowany do silników z dużymi przebiegami. ja to leje u siebie, wymieniam co 15 tysięcy i nic nie dolewam. cena też nie jest z kosmosu więc warto.
syntetyka już u siebie nie lej. o wyplukiwaniu nagaru z silnika napisał już Rycho więc sie nie będe powtarzał. syntetyk może przyśpieszyć remont generalny :)

szynszyl - 14 Paź 2005, 16:38

pablonas napisał/a:
. ja to leje u siebie, wymieniam co 15 tysięcy i nic nie dolewam.


z ciekawości, od kiedy??

pablonas - 14 Paź 2005, 17:37

od kiedy leje ten olej? hmm już Ci mówie. 2 tygodnie temu miałem wymiane, przebiegu u mnie to autko ma 64 tysiaki czyli 3 raz zalałem ten olej. wczesniej mialem 3 wymiany - jedna po kupnie auta i pozniej 2x co 10 tysiecy. i by sie chyba zgadzało w kilometrażu :) ojciec mi polecił ten olej bo leje go często do klientowskich samochodów, jak ci sami nic nie przywiozą i proszą o dobry olej. a ten mozna kupic w bańce 1 lub 4 litrowej. dodam jeszcze, że 62 z tych 64 tysięcy zrobiłem na gazie :)

aha nie wiem czy nie pytasz o czas. trudno powiedzieć. ostatnio jeżdże troche mniej niż zaraz po kupnie autka. mam je 2 lata. myśle że będzie troche ponad rok jak stosuje ten olej.

szynszyl - 14 Paź 2005, 19:47

pytaŁem z ciekawości, bo ten olej znalazłem w internecie. dużo czytałem wogóle o olejach, jak się nasłuchałem bzdur o remoncie silnika, progach na cylindrach, zajechanych panewkach itp etc. ja stosuje go od 18.000 km i nie narzekam. z tego przejechałem na gazie przy tym oleju ok 15.000 km. nie dolewam go prawie wcale. auto dobrze pali w zimie,a na mineralnym była tragedia. ja tez go polecam komu mogę
zyrafa - 16 Paź 2005, 22:05

hm... ostatnio dolałem litr mobila i jest wszystko wporządku nic nie ucieka i nic sie nie dzieje. nawet pokazało się że jest go maksimum i wskaźnik stoi na max. nigdzie nie lecci sprawdzałem . dziwna sprawa z tym olejem, postanowiłem ten wyjedzić i zmienić na półsyntetyzny fordowski.

dziękuje bardzo za wszystkie raady napewno sie przydały teraz mam lepsze pojęcie o mojej "coście" . pozdrawiam. Zyrafa


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group