|
Forum FiestaKlubPolska -
|
 |
Elektryka - Kierunkowskazy- zwarcie POMOCY
kjs13 - 26 Wrz 2005, 17:17 Temat postu: Kierunkowskazy- zwarcie POMOCY Od jakiegos czasu "przerywał" tylny kierunkowskaz od strony kierowcy, tzn. zarówka nie swieciła i wtedy na stacyjce nie migała lampka i szybciej "tykało". Wczoraj kierunkowskaz lewy przestał całkowice działać. A dzisiaj jak wymieniłem żarówki, bo myslałem że moze sa spalone to cały czas robi zwarcie i pali bezpieczniki. Spaliłem już 3 bezpieczniki 10 i 2 15-ski. Czego to moze byc wina. Dodam że zarówki sprawdzałem i wszystkie sa dobre.
Kierunkowskazt z prawej strony działają, awaryjne tez migaja tylko z prawej strony.
A najgorsze jest to że przeglad mi sie konczy 28 wrzesnia.
POMOCY
JoeMix - 26 Wrz 2005, 18:26
Wiesz, sa jeszcze bezpieczniki 20A może spróbuj taki wsadzić... a jak sie spali to może 30A... są i 45A i nawed i 60A też są... może w końcu poleci coś innego np. spali się przełacznik przy kierownicy, albo instakacja gdzieś w ogniu stanie.... nie trzeba bedzie szukac zwarcia... tylko przy odrobinie szczescia nowe auto sobie sprawić...
Rycho - 27 Wrz 2005, 09:19
Czy bez żarówki też pali kierunkowskazy ?? Jeżeli nie to problem jest w lampie a dokładniej gdzieś przy obsadzie żarówki. Możliwe jest także, że żarówka jest do pupy. Spróbuj dać jakąś inną. Jeśli to nie poskutkuje to obejrzy dokładnie obsadę żarówki na okoliczność występowania jakiś przewodzących prąd śmieci, zgnieceń, które powodują zwarcie.
Rycho
P.S. Joe, czyżby zespół napięcia przedmiesiączkowego ??
kjs13 - 27 Wrz 2005, 16:08
Udało sie wczoraj naprawic. Okazało się że oprawa ( ta w ktorej jest zarówka) jest uszkodzona w srodku i to robiło zwarcie.
JoeMix - 27 Wrz 2005, 16:12
Rycho napisał/a: | P.S. Joe, czyżby zespół napięcia przedmiesiączkowego ?? |
Nie, nie chciał bym nikogo uraźić, ale poziom pytań na forum spada drastycznie, i nie z powodu braków techcicznych tylko częsciej intelektualnych niestety... :-( Wic jak już czytem 10 raz o oleju, czy teksty ze wszystke fiesty klekocza, to moja też i co z tym mozna zrobić, czy mam zwarcie, spaliłem już 3 10-tki i 2 15-stki albo ze 1,1 rozpedza sie do 170... to mi niestety ręce opadają....
Darekmk3 - 27 Wrz 2005, 17:21 Temat postu: kierunkowskazy zwarcie ja mam ten sam problem tylko ze nie pali mi bezpiecznikow i nie mam pojecia bo jak załącze lewy migacz i nacisne stop to mi stop na lewej lampie miga kopałem w tym i nic nie znalazłem wszystko poczyszczone i masy tez poczyscilem za odpow z gory dziekuje
JoeMix - 27 Wrz 2005, 18:33
Nie ma rady, jak nie zwarcie to słaba masa na lampie...
kjs13 - 28 Wrz 2005, 13:16
Joemix ale ty jestes idiota.
Rycho - 28 Wrz 2005, 14:00
No tutaj to kolega zdrowo przesadził i uważam, że powinien przeprosić Joego.
90% probelmów związanych z tym, że po włączeniu kierunkowskazu zaczynają się zapalać inne żarówki niż powinny jest problem z masą gdzieś w okolicach lampy (czyt. także w kostce doprowadzającej prąd do lampy).
A pozatym jak problem panie KJS13, rozwiązany ??
Rycho
diodalodz - 28 Wrz 2005, 22:49
kurde zła masa ?? czyściłeś ?? TO weź kawałek przewodu podłącz jedna strone pod zatrzask od klapy (tzn ten pręt w tylnym pasie ) a druga strone owiń o kołnież żarówki od góry . uważa zeby nie zrobić nigdzie zwarcia . Jeśli problem zniknie to nie masz masy na lapie i musisz szukać w kostkach i przewodach masowych do świateł .
Darekmk3 - 29 Wrz 2005, 19:21
diodalodz napisał/a: | kurde zła masa ?? czyściłeś ?? TO weź kawałek przewodu podłącz jedna strone pod zatrzask od klapy (tzn ten pręt w tylnym pasie ) a druga strone owiń o kołnież żarówki od góry . uważa zeby nie zrobić nigdzie zwarcia . Jeśli problem zniknie to nie masz masy na lapie i musisz szukać w kostkach i przewodach masowych do świateł . |
ok dzieki za pomoc obczaiłem o co biega na właczniku kierunkowskazow jest problem bo jak mam właczeny lewy migacz to ruszam leciutko tą dzwigienką tak jakbym chcial włączyc długie swiatła i imigacz juz jest ok hehe ale knif trza to bydzie zrobic!!!!
|
|