grzpin - 23 Wrz 2005, 01:52 Temat postu: lampka oświetlające wnętrze Nie znam się za bardzo na elektryce, mam takie pytanie; lampka która oświetla wnętrze fiesty zapala się tylko gdy otwiera się drzwi od strony pasarzera, a jak sie otwiera od strony kierowcy to się nie zapala, czy to normalne? jeśli nie to prosze o wskazóeki jak to usunąć.Posiadam fieste rocznik 93. Z góry dzięki. jackrzec - 23 Wrz 2005, 08:19 lampka powinna się zapalac bez względu na to które drzwi otwierasz! A szczególnie te od kierowcy - poto np. żebyś w nocy mógł trafic kluczykiem do stacyjki. :lol: Sprawdż ten włącznik w drzwiach kierowcy, czy się kabel nie odpiął lub czy dobrze zwiera do masy. Wykręc go i dobrze wyczyśc styki - zazwyczaj to pomaga. Jeśli to niepomoże, to by może przewód jest gdzieś walnięty! Możesz sciągnąc jeszcze obudowe z lampki sufitowej i zobaczyc czy tam dochodza kable. Ale najprawdopodobniej to włacznik przy drzwiach. marcus_87 - 23 Wrz 2005, 21:18 mam identycznie zapala sie tylko po otworzeniu drzwi pasazera:P musze do tego zajrzec... TREK - 23 Wrz 2005, 21:22 u mnie też nie zwierał z masą, zaśniedziało cholerstwo, trochę czyszczenia i problem z głowy. Ten wyłącznik (przynajmniej u mnie) odpowida jeszcze za brzęczyk od świateł, żebym czasem nie zapomniał ich wyłączyć, jak wysiadam z samochodu. 
marcus_87 - 23 Wrz 2005, 21:23 to moze tez mam brzeczyk a nie wiem o nim:D TREK - 23 Wrz 2005, 22:04 całkiem możliwe, warto odkręcić jedną śrubkę i trochę przeczyścić ten włącznik, ja wpadłem na to po miesiącu od zakupienia samochodu, bo w końcu zaczął denerwować mnie brak tego światełka. 
grzpin - 23 Wrz 2005, 22:23 fajnie wielkie dzięki za rady,pogrzebie i zobaczymy co z tego wyjdzie :lol:, a tak apropo brzączka (może teeż mam ale o tym nie wiem:))od świateł czy ktoś się orientuje czy był montowany we wszystkich fiestach mk3, czy tylko w wybranych modelach jackrzec - 24 Wrz 2005, 10:01
Niestety niebył montowany we wszystkich modelach, ale w których był, to chyba tylko producent wie... Danio - 24 Wrz 2005, 14:43 też tak miałem..cała sprawa sie wydała jak kupiłem brzęczyk i przy okazji jak byłem u elektryka kazałem mu zamontować  ...jak zwykle sprawdziłem jego robotę..a że spartaczył to trochę ...chyba sie śpieszył ...postanowiłem to poprawić ...wyobraźcie sobie moje ździwienie kiedy na zapalonych światłach i otwartych drzwiach odpiąłem zakupiony brzęczek ...a tu mi coś normalnie brzęczy pięknie  ...no i brzęczek poszedł do pudełka...pójdzie do motoroweru ...generalnie to albo zaśniedział ten przełącznik i nie zwiera z masą...albo coś z kabelkiem od niego uleciało...polecam przy czyszczeniu nożyk do tapet i wd 40 ..i powinno działać 
Dark_Dog - 26 Wrz 2005, 01:17 Juz pisałem o brzeczyku ale nikt nie raczył odpowiedziec na moje pytanie. Gdzie znajduje sie ten brzeczyk o ile jest? Albo jakis prosty sposob zeby sprawdzic czy jest JoeMix - 26 Wrz 2005, 06:39
O brzęczyku na forum było już kilka razy ale ty nie raczyłeś poszukać sobie tego.... brzeczyk udaje jeden z przekaźników... odyniec - 26 Wrz 2005, 14:05 mam tak samo z lampka, trza obejrzec styk na drzwiach kierowcy (taki czarny prycisk), nasmarowac go albo cos bo to on jest powodem tego zjawiska. bzyczki fabryczne sa lepsze bo sa glosniejsze od tych co mozna kupic. Dark_Dog - 26 Wrz 2005, 17:02
Własnie ze szukałem, znalazłem i sie dowiedziałem ze to przekaznik udaje brzeczyk tylko jak sie zapytałem gdzie on sie znajduje to nikt nie powiedział. Naszczescie sam go znalazłem i juz wiem ze poprostu nie mam brzeczyka P.S. Dla zainteresowanych przekazniki znajdują sie za bezpiecznikami, a przekaznik od kierunkowskazów w kierownicy
tomeka - 13 Paź 2005, 20:51
na 99 % to nie jest wina samego wyłącznika tylko nie ma masy do obudowy ... czyli śruba i gwint do czyszczenia, u mnie wystarczyło. |
